nie wyjaśni się nic, bo nikt nie pozbywa się kury, która znosi złota jaja, które opiekun chachmęci i opyla cichcem przed właścicielem kurnika. Tu potrzebny jest prokurator z prawdziwego zdarzenia ... Dosłownie, bowiem spółka opanowana jest przez cwaniaków i szabrowników jeszcze z poprzedniego rządu...