te spadki wyglądają tak obiecująco, że będzie taniej to jeszcze zdążę. Raport za Q1 - tragedia, tłumaczenie wyników przez prezia - jeszcze większa. Przypomnę: przychody mniejsze o około 100 tys. w porównaniu z ubiegłym rokiem, a wynik to spora strata zamiast zysku. Spadki są zatem logicznie wytłumaczalne.