Tak to tu DZIŚ wygląda. Marna teraźniejszość i niepewna przyszłość. A po raporcie i wypowiedzi prezesa teraz trochę jaśniej, czemu tego nikt nie chce i czemu tak ostatnio wywalano. Może ktoś wcześniej wiedział lub przewidywał, że tu nic dobrego na razie nie szykuje się, by rynek łaskawiej spojrzał?