Na giełdzie warszawskiej i każdej innej ponadprzeciętne możliwe zyski z inwestowania, spekulacji czy nawet kolekcjonowania akcji, obarczone jest ryzykiem, często znacznym i w wielu przypadkach nieuświadomionych sobie przez uczestników rynku. Sytuacji zysków i strat może być wiele i rozlicznych ich rozwoju. Należy współczuć inwestorom, którzy doznali strat i to w trudny do określenia sposób, często mając poczucie doznanych krzywd w podstępny sposób. Formą odreagowania jest lamentowanie, skarżenie się innym uczestnikom forum. Takie sytuacje są w wielu dyskusjach, a na tym forum jest Szanowny Pan podpisujący się jako max-r, często i nadmiernie molestujący innych swoimi wpisami. Nie jestem pewien czy mieć o to pretensje czy raczej współczuć, bo każdego człowieka należy szanować, nawet jak jest nadmiernie uciążliwy. Można np. dyskutować ignorując te wpisy Pana max-r., mając nadzieję na jakąś poprawę.