jak stal

> panie "mm" czekał pan dwa lata na kredyt
> to poczeka pan jeszcze kolejne dwa. prawda?

Nie, nieprawda. Poczekam do końca tego półrocza ponieważ lista czynności potrzebnych do jego uzyskania ma się ku końcowi :)


>przecież pewne
>procedury trzeba będzie powtórzyć, dojdą kolejne nieoczekiwane

To wie tylko wróżbita Maciej, chyba że Pan realizuje się w podobnym zawodzie?


ktoś wspomniał o
> "kredycie grupowym" ja myślę że depend
> będzie miał potrzebę złożenia pozwu grupowego. wtedy sam
> odszuka te podmioty albo poprosi, wtedy ujawnię te firmy.


To podobna zasada kiedy ja powiem że Pana siostra uprawia nierząd, ale zdradzę Panu nazwiska klientów dopiero jak sami wpiszą się na listę. Wiem, ale nie powiem. Najgłupsze co od dawna czytałem.



> napewno nie panu i nie na tym forum. cały czas powtarzam że
> nie podejrzewam zarządu depend o złą wolę tylko o naiwność.


Podejrzewać nikt Panu nie broni.


> pierwszy będę bronił zarząd przed zarzutami oszustwa jeżeli
> zajdzie taka potrzeba w przyszłości. to nie ja mam problem
> tylko ty szanowny panie bo ja nie mam wątpliwości co do
> tego kredytu a pan je ma.

Każdy ma wątpliwości, to jest giełda, kupuje się także ryzyko.

jaki termin proponuje pan jako
> termin graniczny po którym uzna pan że ten kredyt to
> ściema? ile pan jeszcze wytrzyma? miesiąc, dwa , trzy? pół
> roku? proszę niech pan napisze konkretnie.


Termin graniczny to dla mnie realizacja i wypłata wcześniej "przyznanego" spółce Depend kredytu, innych terminów nie przewiduję, mam czas.