jesli handel akcjami w ostatni dzien jest niewazny , to pytam co to za kraj? bo o ile wiem to akcja jest akcja kupiona w pierwszy czy ostatni dzien. To tak jakby ktos przyniosl do sadu czarny szalik jako dowod a pozniej musial udowodnic ze on jest czarny. Tym powinna zajac sie gielda i prokurator. PANIE PATRYKU TRZYMAMY ZA PANA KCIUKI. NIECH PAN WALCZY.