Wykres miód, książkowy wręcz. Jeden z wariantów moim zdaniem to spodek. Chyba nie muszę tłumaczyć jaki potrafi być ruch jako wybicie z tej formacji?
Popatrzcie też na analizę finansową. Wartość księgowa 3 krotnie wyższa od obecnej.
Na tej spółce potencjał jest olbrzymi co potwierdza baton-straszak któregoś TFI zbierającego w popłochu ostatnie przecenione walory.