Jeden z tych co najwięcej wie o wydmuszce został dzisiaj wyrolowany - podobno kupił po 20 gr, drugi napisał, że dużo chętnych na kupno tylko sprzedających brak ( sic!) - ciekawe co bierze - chłopie bierz o połowę mniej. A razem uchodzą za wyjątkowo "mądrych" i wystawiają się na pośmiewisko. Chłopcy opamiętajcie się! Jak mantrę, już chyba od ponad roku pokazują link do zdjęcia budynku, który, albo nie należy do Inventionu, albo nie mają kasy, aby go zasiedlić. Żyją chyba tylko z tego co przed wejściem na giełdę udało się sprzedać, na tzw. rynku pierwotnym. Ciekawe, gdzie teraz jest siedziba "firmy"? W mieszkaniu, w garażu, czy pod mostem?