Czy może ktoś z Was ma doświadczenie w takiej sytuacji co dalej może być z tym czymś...? Można jeszcze liczyć na odzyskanie kapitału czy raczej już nie?
I jeszcze wywołam Bubuzubu do tablicy jak tu jeszcze jest.Dalej jesteś spokojny o przyszłość spółki? Tak to jest człowiek chce coś więcej pieniędzy mieć, inwestuje ciężko zarobione, żeby sobie polepszyć choć trochę komfort życia i traci wszytko. Porażka.