Kiedy analizowałem spółkę w czasach gdy brylował tu srajk ze swoją sektą i zobaczyłem, że wśród akcjonariuszy są takie asy inwestycji jak ty, to od razu wiedziałem, że nie ma szans powodzenia. Miałem rację. Jestem od Ciebie kilkadziesiąt tysięcy złotych mądrzejszy. Nie przyznasz mi racji, bo na to jesteś za prosty.