GPW-KNF-GI GROUP Poland i my leszcze...

Czytaliście? Mi ręce opadają jak to czytam.....i patrzę na zamrożone od 4 lat pieniądze na WSE/GI, po czym cholera mnie bierze.

https://www.money.pl/gielda/gwp-zapowiada-walke-zagraniczni-inwestorzy-stali-sie-mniej-zainteresowani-7064549624896448a.html

Pan "nowy prezes" mówi, że problem GPW na dziś to odpływ inwestorów zagranicznych (bo państwowe firmy są niestabilne), ja widzę całkowicie inny problem dlaczego giełda traci spółki, inwestorów zagranicznych i wg mnie najważniejsze średnich i małych leszczy (kto zbudował GPW - kto pamięta? Czy w latach 90tych były fundusze, DM i inne grube spekuły...nie nie było, parkiet budowali drobni i grubsi spekulanci z nadania politbiura).

1. Wojna - nic z tym nie zrobimy, a spekulanci z zagranicy nie będa inwestować w państwie gdzie "nieznany statek powietrzny (nie będący UFO) wlatuje do PL, a nasze służby nie wiedzą co to, gdzie to leci i czy jeszcze tu jest, czy już wyleciało! SIC! A Władek, głowa MON zamiast pakować plecak ewakuacyjny (z czego jest dumny, że już go ma - ośmieszając naszą armię) powinien zapier....na granicy raz w tygodniu z dziewczynami i chłopakami z WP i pokazywać, że poza banialukami potrafi także zrobić coś pożytecznego

2.Całkowity BRAK ochrony dla całego free float'u, GPW ma nas w 4 literach, KNF ma nas równie głęboko.....efekt DM mBanku zgłasza protest do KNF, a ten wzywa GI "5 minut" przed delistingiem do "godziwej wyceny" papiera, który już dziś powinien stać po 15/20€ za sztukę!

3. PanaTuska skok na OFE - tego im nigdy nie zapomnę, to był strzał w kolano, który zaorał GPW i faktyczne opcję spokojnej emerytury dla wielu z nas....to, że jeszcze GPW jakoś istnieje zawdzięcza żałosnym rządom PiS (zło spowodowane rządami tej partii dopiero zaczyna się nam odbijać czkawką) i poityce "amatora blondynek i złota"....tylko czy GPW widzi, że "giełdowy raj" stóp % się skończył, a ludzie znowu wracają do banków....bo tam dają 4-6%....

4. Brak interakcji GPW z KNF w zakresie OCHRONY "kapitału ludzkiego" na giełdzie zarówno w sferze akcjonariuszy, jak i ludzi zatrudnionych w spółkrach GPW/NC powinna być "zasadą" PRIMUS INTER PARES tych instytucji żyjących z nas szarych ludzi! GI steruje własnym kursie (takich spółek na GPW jest masa!) jednak szczególnie te firmy z kapitałem zagranicznym powinny być odpowiednio kontrolowane, a pseudo sprawozdania klepane "za kasę" przez firmy audytorskie powinny być szczegółowo weryfikowane - za co do cholery płacimy wam na GPW i w KNF?

5. BELKA, ech Panie Belka....gdzie jest moje 19%?! Jak można opodatkować Kowalską czy Nowaka PIT'e,/CIT'em, VAT'em a potem jeszcze to co zostanie i ci dzielni ludzie ryzykują inwestując na GPW/NC obłożyć podatkiem od dochodów kapitałowych?! JAK MOŻNA..wycie na puszczy.....Panie Tusk, Panie Domański człowiek zarabiający na giełdzie rocznie do 100K powinien byc całkowicie zwolniony z podatku Belki...wiecie jak powstała klasa średnia w USA w latach 40-70 XXw? Dajcie zarobić "biednym", to uratuje wam spadający konsumpcjonizm w PL...przypomina, że to konsumpcja wewnetrzna ratuje polskie PKB od 10 lat! A teraz spada....to co chłopaki pomożecie?

6. BIZ leży i kwiczy....niby Miele będzie robiło pralki w PL, Polska jest potęgą magazynową....mamy F35.....i fajnie.....tylko że efektywnie tracimy BIZ, bo PL robi sie droga pod katem kosztów pracy, a państwo nie potrafi tworzyć odpowiednich zachęt dla BIZ...burdel z Intelem pod Wrocławiem jest tego przykładem. Stara dobra prawda, jesli masz biznes w danym państwie, to masz też akcje twojej firmy w tym państwie na jej giełdzie....jest to dodatkowa noga dająca przypływ gotówki np. na R&D. To jest droga do "debiutów i inwestycji zagranicznych na GPW/NC".

Do brzegu. APEL do KNF, wartość rynkowa tego papieru to kwota w zakresie 15-20 pln. Po uwolnieniu kursu (takim w rozumieniu Smitha) papier przebiłby w 3-6m to co jest na pracuj.pl na dziś (~56). Jeśli za wartość godziwą GI uzna kwotę między 2-3, a KNF nie zareaguje w sposób zdecydowany względem GIG, wówczas sprawa odbije się szerokim echem nie tylko na forum Bankiera, ale także na parkiecie oraz w gabinecie Prime Ministra PL - na stole leży reputacja KNF, dobrostan GPW i przyszłość dziesiątek ciułaczy, którzy znają wartość tego waloru!

Zamiast szukać wzrostu obrotów poprzez kolejne debiuty, zajmijcie się SŁAWNYM wskaźnikiem CRR mierzycie to/macie ten KPI na względzie (oczywiście po dostosowaniu do realiów GPW)?- niech GIG będzie pierwszym przykładem wsparcie i ochrony "leszczy".

Dziękuję i pozdrawiam,
W83