Gdyby było jedynie takie sprzężenie to stan idealny, ale niestety giełda podobnie jak i świat podlega rywalizacji pomiędzy homo sapiens, a homo erectus. Oczywiście Polska konkuruje w tej rywalizacji w grupie krajów ludzi średnio cywilizowanych, ale z optymistyczną tendencją do pozytywnego rozwoju, a giełda w szczególności jest miejscem zdecydowanej przewagi homo sapiens. Relatywnie niewielka liczba zabłąkanych biedaków potrzebuje jedynie współczucia i ludzkiej pomocy. W jakim celu ten wstęp? Jest to pochwała uczestników rynku giełdowego, gdyż pozytywnie wyróżniają się na tle wielu współobywateli i nie należąc do nadzwyczajnej kasty mocno stoją wśród podobnych im homo sapiens. Lato, lato, a więc zimno i pada, chłopi zwani rolnikami jak zwykle mają jednocześnie powodzie i susze, a inwestorzy giełdowi inwestują w spółki które przynoszą zyski w tym w GPW. Należy przy tym pamiętać, że inwestującym i spekulującym należy się jak najbardziej każda uzyskana złotówka. Powodzenia.