Nie będę tutaj robić analizy wykresów chociaż mam tytuł inżyniera 2x magister itd. Nie żeby nie potrafić czegoś tutaj naściemniać, bo moje całe studia były ściemą, ale zwyczajnie uważam, że nie mama kompetencji do oszustwa. Analiza wykresów nic nie daje na polskiej giełdzie. Liczy się to czy inwestor będzie chciał inwestować czy nie, a często wystarczy, że źle otworzy się obca giełda amerykańska i wszystko na polskiej spada. Budimex jednak ma predyspozycje do wzrostów ceny akcji. Przed tym całym cyrkiem z dywidendą cena utrzymywała się na poziomie 199-203 zł. Wygrali dużo przetargów. Po wypłacie dywidendy cena akcji spadnie o jej wartość, co nie jest tajemnicą, ale potem powrót na poziom 200.