Szanowne  i  Szanowni,    nasza  dyskusja  koncentruje  się  w  większości  na  pytaniu  o  dogadanie  się Rafako  z  Tauronem.
Niektórzy  jak  szanowny  Lucek  czy  Zibi  wręcz  zaprzeczają  potrzebie  istnienia  Rafako dla  Tauronu  jak  i  w  ogóle.
Otóż  dogadanie  się  z  Tauronem  nie  jest  dla  Rafako  tak  jednoznacznym  pozytywem.  Tauron  dosyć  nawywijał  by  kompletnie
zakłócić  proces  inwestycyjny  i  "de  jure"  stracić  gwarancje. Wygodniejszą  pozycję  posiada  Rafako.
Jest  ofiarą  kolejnych  ambicjonerów  z  Tauronu.  Cokolwiek  by  się  teraz  nie  działo,  każdy  średnio inteligentny  prawnik
zabezpieczy  roszczenia  Rafako.  Dla  każdego  sądu  wystarczy:
-Rafako  posiada  protokoły  odbioru,
- Tauron  niewłaściwie  eksploatował  kocioł,/ palił  i  pali  śmieciami/
- Niedopuścił  Rafako  do  napraw  i  wprowadził  na  inwestycje  osoby  trzecie.
Rafako  nie  musi  dogadywać  się  z  Tauronem.  Niech  sprawy  o  roszczenia  idą  drogami  sądowymi. Rafako  ma  nadal
potencjał  i  funkcjonuje  generując  przychody. / pieniądze  z Agencji  napływają  / Dla  nowego  inwestora  aktualna  relacja  Rafako-Tauron  diametralnie  zmniejszyła
ryzyka  biznesowo-  inwestycyjne.  Aktualnie  w  grze  kilku  nowych  inwestorów  strategicznych  łącznie  z  powrotem
Sołowiowa.