Jestem akcjonariuszem Elektrimu od 1993 r. i członkiem PAE od początku powstania . Uczestniczyłem we wszystkich manifestacjach i prawie wszystkich WZA . Pozdrawiam gorąco Daniela i Radę PAE , dziękuję im bardzo za zaangażowanie , poświęcanie czasu i nieobrażanie się na niektóre niemiłe wpisy . Uważam , że czas na manifestacje się skończył . Jest Nas za mało zaangażowanych . W większości starszych i mających problemy z dłuższą trasą . Popieram pikiety pod ważnymi Urzędami lub w innych wybranych miejscach .Wierzę , że jeśli mamy uzyskać pieniądze za akcje Elektrimu to je uzyskamy . Nie pomogą tu przekleństwa , wulgaryzmy i złe życzenia . Pozytywnie myśląc gdy byśmy wcześniej mieli te pieniądze mogło by dojść do nietrafionych inwestycji , strat i niepotrzebnych wydatków . Teraz jesteśmy starsi i mądrzejsi . Jestem wolontariuszem w hospicjum .Tam widać co jest ważne w życiu Dla wierzących Pan Bóg na pierwszym miejscu potem rodzina , zdrowie , spokój . Odchodząc nic nie zabieramy z sobą , tylko dobre uczynki i pamięć ludzką .Przepraszam tych , którzy nie podzielają moich poglądów . Pomimo wszystkiego gratuluję p . Zygmuntowi Solożowi rozwinięcia wielu biznesów i dającemu pracę wielu tysiącom Osób . Życzę jemu , jego rodzinie i wszystkim akcjonariuszom Elektrimu i ich rodzinom zdrowia , spokoju i wszystkiego dobrego . Pozdrawiam