A odpowiedź jest prosta - ZAWSZE w przypadku spółek gamingowych po premierze dużej gry następuje realizacja zysków lub po prostu ucieczka z papieru, jeśli nie było podbitki pod premierę. Taka jest specyfika spółek gamingowych. Tutaj podbitka pod premierę właśnie osiągnęła szczyt - 230 zł. Marnie to wprawdzie wyszło, ale jednak. Spodziewałem się, że będzie rosło do premiery Alters za miesiąc i dopiero wtedy spadnie, ale najwyraźniej fatalne wyniki finansowe popsuły ten rajd. Zasięg spadków, jakiego się spodziewam, to 150-180 zł i tam dopiero rozważę zakup. Tylko nie bardzo wiem pod co, może pod łatanie Alters, bo to, że wyjdzie z masą bugów, jest pewne - wszystkie nowe gry tak wychodzą.
Jest tu jednak jeszcze jedno ryzyko - przesunięcie premiery Alters, które może spowodować wodospad jeszcze przed 13 czerwca.
Szkoda, bo spółka do ubiegłego roku była fajnie prowadzona.