Orlen drożeje od początku roku w ślad za rosnącą na rynkach europejskich różnicą w wycenie ropy naftowej i paliw produkowanych z tej ropy. W takim otoczeniu wyraźnie rośnie marża rafineryjna spółki, która w trzecim kwartale była najwyższa od początku 2024 roku, sięgając ponad 15 dolarów na baryłce ropy. Dla porównania: w drugiej połowie ubiegłego roku nie przekraczała ona 8 dolarów na baryłce. Za taką sytuację odpowiada między innymi Ukraina bombardująca rosyjskie rafinerie. W efekcie tych ataków na rynku globalnym jest mniej gotowych paliw (które mogą przez to drożeć) i jednocześnie pojawia się na nim więcej ropy, ponieważ Rosja nie mogąc jej wykorzystać w zniszczonych rafineriach, zwiększa jej eksport – wywierając presję na spadek jej cen na świecie. Gdy ropa tanieje, a paliwa w tym samym czasie drożeją, marże i zyski w rafineriach rosną." - Rafał Hirsch
Wyniki za 3 kwartał pozamiatają! Szykuje się rekordowa dywidenda w przyszłym roku.