Tauron oszacowal skutki populizmu energetycznego na poziomie 216 mln zł. Ostrożnie szacunki dla PGE to 3 - 3,5 x więcej. Zatem URE wyzncza stawke ktora przy obecnych kosztach wytwarzania przynosi strate. Spolka prawa handlowego zgodnie z kodeksem powstaje nie dla generowania strat ale zyskow dla udzialowcow. Utrzymywanie energetykow na GPW jest lamaniem zapisow k.h. Wprawdzie zarzad TPE nie w ciemie bity ma tego świadomośc i asekuruje sie w komunikacie stwierdzeniem,że strata będzie pokryta przychodow 2025 o ile ceny energii będą realne. Toć to jest cyrk