Byłam na Bumechu i może jeszcze tam wrócę, ale uważam, że Boryszew w zbrojeniowce, która tak napompowała Bumech, jest w dużo lepszej sytuacji. Tutaj mamy bardzo wartościowy kontrakt dla wojska podpisany, produkcja dronow tutaj jest faktem. W Bumechu bardzo nagłośnili temat wozów bojowych, a w tym momencie temat właściwie umarł. Na ostatnim walnym zebraniu, które w dziwnym trybie się odbyło, bo zostało podzielone na dwie części w odstępie dwóch tygodni, co jest kuriozum jakimś, prezes zapytany o wozy bojowe powiedział, że potrzebuję 14 dni, żeby udzielić odpowiedzi. Czyli, że nic nie ma do powiedzenia na ten temat. Boryszew będzie te drony robił już niedługo i to w dodatku dla MON.