że ktoś na etacie (nie właściciel !!!) zarabia rocznie 43 mln zł ?
a jego podwładny zaipierdala za 3800 brutto (!) zł na miesiąc !
nie jestem socjalistą ale takie dysproporcje po prostu mnie wukrwiają !
bo kto pracuje na zarobek Klimkowskiego ? jego żona, dzieci, wnuki, kochanka, NIE !
on dostaje taką kasę bo szeregowi pracownicy zaepirdalaja za miskę ryżu ! to oczywiście cytat z naszego premiera !