Na razie wiemy, że otwarto zgłoszenia gotowości do sprzedaży akcji po 10,50, a więc ze stratą do dzisiejszego kursu. Teraz ważniejsze co zrobią posiadacze akcji, a więc akcjonariusze, czyli my? Możemy na wyścigi sprzedawać akcje, a kurs będzie spadał tak jak to nastąpiło dziś, albo nie odpowiemy na zaniżoną ofertę skupu akcji, czekając cierpliwie aż pomysł wystrychnięcia nas, akcjonariuszy. na dudka się nie uda i Tarczyńscy zaoferują uczciwą rynkową cenę z naddatkiem rekompensującym utratę dywidendy za 2017. Kurs poniżej 14,00 wydaje się być kursem złodziejskim. Teraz jednak sprawa zależy od nas akcjonariuszy, utrzymamy kurs, czy nie?