Spadek o 10% w ciągu ostatnich dwóch godzin piątkowej sesji nasuwa powyższe pytanie. Do 15:00 notowanie stoi jest przecież po takiej przecenie, że trudno się dziwić. Nagle włączają się komputerowe algorytmiczne zlecenia i przy wielokrotnie większych niż przez cały dzień obrotach notowanie spada o 10%. To bananowy rynek gpw. Może chodzi o ośmieszenie tych baranów z OFE?