Cóż dalej nie bedzie różowo , w zasadzie hajsu nie ma , kapitały ujemne .
Chca być hubem i produkować self publishingu poprzez znajdowanie inwestorów.
Tylko kto zainwestuje gruby hajs na bazie tego co wypuścili dotychczas. I nie twierdze że to jest złe czy dobre bo ja jedyną grą oprócz giełdowej ruletki jaką gram to jest texas hold'em w sieci a tam grafika nie jest potrzebna i nie mi oceniać te gry i kto zawinił że nie stały sie Manor Lordsem a paździerzem. Zresztą jak widac i giganci mają coraz większe problemy ze stworzeniem hita .
Dla Mnie to juz tego nie reaktywują chyba że mają jakiegoś wujka nagranego z grubym portfelem który pozwoili im się dalej bawić w bycie game developerm i stac go na wtopę pieniędzy.
Według Mnie czasy game devu minęły rynek jest nasycony na bazie sukcesu 11 BIT napowstawało garażowych studio produkujących gry hurtowo i jest jak jest. Graczy nie przybywa a wrecz według Mnie słusznie jak napisął kostuch obecna młodzież ma taki dostep do zdobyczy technologii i tyle atrakcji że siedzenie i granie dla nich nie jest jakiś mega rozrywką .
Bardziej wolą postrimować i popatrzeć , podrzeć łacha , powyzywać sie niż meczyć sie nad ukończeniem jakiegoś levelu.
A ci co grają mając dostęp do takiego nadpopytu gier na rynku stali się roszczeniowi i wybredni . Co tez jest logiczne.
Manor to wyjatek potwierdzający regułe , oczywiście znależć studio które zrobi taką gierkę to jak obecnie szukanie igły w stogu siana na rynku gpw. Cóż The Dust to kolejna lekcja pokory w sumie to wiedzialem po raporcie sprzedaży Inquistora że sie nie uda dziś to już tylko gwóżdź do trumny.