Ehh ależ denerwujące jest to specjalne uwalanie kursu. Zauważyliście że gdy zaczyna rosnąc to nagle kurs spada bo ktoś sprzedał 50 akcji kilka tysięcznych grosza mniej? Nie jestem spekulantem, siedzę tu od czasów podbitki pod sklep z maseczkami, a nawet od jeszcze wcześniej i nie, nie wiszę na haku. Nikogo nie namawiam do zakupu/sprzedaży, bo na giełdzie są ludzie dorośli, a skoro człowiek dorosły to chyba umie myśleć samodzielnie. Ale zauważcie, że ktoś ewidentnie nie chce aby to urosło, tylko po co? Ja się domyślam, a wy?