Pracuję w budownictwie i wierzcie mi, że kryzysu nie widać.
Spółki budowlane i deweloperskie zostały przecenione w sposób przesadny.
Przereagowanie jest nieproporcjonalne.
Tak jakby za chwilę stać się miała katastrofa gospodarcza.
Ale przyszło już opamiętanie. Spółki budowlane i deweloperskie odbijają.
I zawsze tak się dzieje, że najpierw odbijają duże, a później dołączają mniejsze.
Z tym, że te mniejsze odbijają mocniej i można więcej zarobić
ABM, który przecenił się z 25 zł na 2,5 zł ma szansę w krótkim terminie odbić na 5 - 6 zł.
Jest możliwość zarobienia w krótkim czasie 100%
Ja akumuluję, gdyż widzę potencjał zarobku.
Dziwię się tym, co teraz sprzedają.
Ale dziwić się też można np. tym, co dwa dni temu sprzedawali np. Polnord po 11 zł.
Taka jest giełda.
Wygrywają odporni psychicznie i cierpliwi.
Pozdrawiam akcjonariuszy