Witam serdecznie forumowiczów.
Ciekawi mnie fenomen obecnego kursu budimexu. Mechanizm poławiania łososi podczas tarła wspaniale widać na przestrzeni tego co działo się z BDX od lutego 2019r. Załadowałem się akcjami po przedświątecznej wyprzedaży na full.
1) 11. 02.19r. P. Dariusz Blocher idzie do Tok FM i nagania na sprzedaż bo ten rok będzie gorszy niż poprzedni ale koniec 2019 wracamy do wzrostów i będzie pięknie. Akcje nurkują do 107zł. Posmutniałem czekając na lepsze czasy. Dodatkowo Hiszpański Santander daje rekomendacje na 113zł.
2) 28.02.19r. początek odtrąbienia wiosennej euforii. Santander w ciągu 2 tygodni nagle zmienia zdanie dajemy rekomendacje na 132 zł. mimo, że marża gorsza, niby ceny materiałów spadają etc.. Nic nowego ale pakujemy ulicy ścieme na 132 zł. Dodatkowo Euforia kumulacyjna się potęguję po informacji o wypłacie dywidendy - prosta ulica widzi procent z poprzednich lat czyli 12-10 zł za akcje. Akcje BDX szybko idą w góre. Mądrzy ludzie wiedzą, jakie zakupy będą w tym roku i przy słabym 2019r. nie będzie wystrzału jak w 2018r.
3) 11.03.19r. Rekomendacja BDM DM SA daje cene BDX na 121,3 zł - nic nie szkodzi Euforia dalej trwa. Wszędzie na Youtube naganiają jaka to ciekawa sytuacja.
4) rekomendacja hiszpańskiego Santandera na 146 - ulica włącza 6 bieg i w euforii jak na dobrych kryształach wchodzi poza wyceny rekomendacji.
5) Ani zrównanie krzywej dochodowości w stanach ani mała dywidenda 4% nie spowodowało gwałtownych spadków. Dwie małe brzytwy jakie poleciały nie spowodowały większego trzepania - moment kurs wraca do pionu.
6) Największym fenomenem jest to, że po tragicznych wynikach za IQ19' wynik netto spadł o 85% nie leciały spadające noże - no może małe nożyki. W rekomendacjach były zapowiedzi, że rok nie będzie gorszy. Ulica w euforii ubrana w akcje wiadomo nie chce ich tanio sprzedać teraz. Najlepsze jest to jak naiwni są ludzie wierząc w obiecanki co będzie za rok dwa i już zajmują pozycje jak za rok dywidenda 0,5-3 zł jak dobrze pójdzie. Zobaczymy jak się wyłożą na jakimś kontrakcie jak Elektrobudowa przy zyskach -70% r/r za IIQ19'.
Pan Blocher stara się dotrzymywać rzymskiego przysłowia Pacta sunt serwanta ale w tym roku mu to nie idzie. Wierzcie dalej w czyjeś puste słowa i kokosy na bdx, a będziecie płakać jak krew się poleje jak na Elektrobudowie w zeszłym tygodniu. Skrajną głupotą jest bezgraniczna wiara w słowa P. Blochera :)
Przekoszą was w drugim kwartale a hiszpanie znowu się załadują na dole i uśmieją :).
Ja byłem przeszczęśliwy, ze się rozładowałem po cenie 133 na full. Może w środku III kwartału pochyle się nad tym przewartościowanym w chwili obecnej papierem - jak będą wyniki za IIQ19r. przy cenie 105-110 rozważę zakup 200-300 akcji.
Miłej lektury.
Pozdrawiam
Ubbe