Wycofanie spółki z GPW to jeszcze nie koniec.
Zarmen nie jest na GPW i w niczym to nie przeszkadza. Ma mniejsze koszty dzięki temu.
Wycofanie Elby z GPW to mniejsze koszty i szybsza spłata długów.
No i wtedy właścicielami są naprawdę podmioty zainteresowane rozwojem a nie OFE, które tylko ładują nie swoją kasę.
Posiadanie akcji Elby oznacza bycie właścicielem majątku, który jest wydzierżawiony do 2025r i po tym okresie ma być zwrócony właścicielom (akcjonariuszom) w stanie nie gorszym niż obecnie.
Tak jest w ostatnich raportach kwartalnych.
Jak ktoś kupił powyżej 1.5 to teraz już się nie opłaca sprzedawać za grosze.
Zresztą widać po obrotach - w marcu dziennie była sprzedaż (ale i KUPNO) w milionach sztuk, a obecnie tylko dziesiątki tysięcy.
Ktoś te akcje trzyma i jak widać nie chce jeszcze oddawać.
A na razie sprzedają kolarze, którzy kupili po 1.2 i myśleli, że sprzedadzą po 1.5.
Po wycofaniu z GPW handel akcjami jest UTRUDNIONY ale NIE NIEMOŻLIWY!
Więc warto sobie jeśli nie całość, to przynajmniej część akcji zatrzymać, w takiej kwocie, która nie przeszkadza, że jest zamrożona na lata.
Tak jak się kupuje srebro, działki czy inne mało płynne aktywa.