Zrobiłem głębszy research i zorientowałem się odnośnie obecnej sytuacji:
1. Środki które "wyparowały" poszły na spłatę Vatu za transakcję sprzedaży Bidlogic oraz na spłatę wierzycieli i user acquisition (podmioty zewnętrzne)
2. Fundusz prześwietlony. Świetna reputacja i bardzo dobre wyniki finansowe.
3. Stary zarząd (nieudaczniks) wymieciony i zostały im jedynie resztki akcji które zapewne sprzedadzą po latach kompromitacji żeby nie robić obciachu marce Vivid Games.
4. RB3 z dużym potencjałem skalowania i stania się marką globalną.
5. Współpraca ze sprzedawcami produktów non-digital ma wielki potencjał. Ciekawy pomysł.
6. Większy komfort finansowy za sprawą dużego inwestora.
7. Plany wypłaty dywidendy w przyszłości. Bardzo rozsądne podejście. Dobra spółka powinna część środków przeznaczać na rozwój i część na dywidendę. Kiedyś ktoś spytał kościelnego czy spółka planuje wypłacać dywidendę to on się zaśmiał z dzika jakby ktoś sprośny żart powiedział. I ani dywidendy ani wyników za kościelnego nie było (zero wizji zero pojęcia). Wojtczakowski też nic sobą nie reprezentował.
Jednak Gamracy wygląda na rzetelnego i kompetentnego prezesa. Trzymam kciuki. Niech po tych 7 suchych latach w końcu nastąpi 7 tłustych.
Daję spółce pod nowym kierownictwem i solidnym inwestorem strategicznym przedostatnią szansę.