Nie, to nie żart. Tak zamierzaja bronić sie w sądzie. Takie dotarło do mnie info. Leszczyńscy są zdania, że formułka "akceptuje warunki umowy" potwierdza, iż zawarli "umowe" z Google, Microsoft, Epic, NVIDIA, etc. Nie mają pojecia o tym, że jest to przerazliwie nielegalne, pomawiać (w przypadku SimFabric, bo wspolpraca, nawet urojona z tym krzakiem to plama na PR) inna spółke o wspolprace i spisanie umowy. Polskie prawo jasno okresla czym jest umowa miedzy podmiotami i nie jest nia przystapienie do darmowego programu, gdzie druga strona nie wie nawet o istnieniu pierwszej. Emil... człowieku... co ty robisz... :)