obstawiam
-liczy się konsekwencja, upór
-trzeba ciągle się doszkalać,
-poniesione straty tylko mnie wzmocniły, uczyłem/uczyłam sie na własnych błędach
-zawsze szukałem niedoszacowanych spółek
-kupuję w dołku i sprzedaje na górce- zawsze
-nie wierzę w AT, liczą się tylko fundamenty (lub wersja odwrotna)
-nigdy nie korzystałem z poufnych informacji
-przewidziałem kryzys 2 tygodnie wczesniej, wszystko sprzedałem
-nigdy mi niczego nie udowodnili
-kupiłem akcje..... bo widzę, że urośnie -nie naganiam oczywiście :)
takie wstępne próby
pozdrawiam