A gdyby tak Sołowow kupił Tauron?

W kontekście wywiadu Michała Sołowowa dla Forbes'a pod poniższym linkiem puśćmy trochę wodzy fantazji... Jak sądzicie czy w kontekście jego słów, które padły w niniejszym wywiadzie o potrzebie pełnej prywatyzacji spółek skarbu państwa (jak sądzę w kontekście tematyki wywiadu chodzi mu również, a może przede wszystkim o spółki energetyczne) oraz biorąc pod uwagę, że Goldman Sachs i Helikon kupiły duże pakiety akcji (trochę zbyt dużo aby tak sobie kupić i spróbować ot tak sobie sprzedać jak wzrośnie ze względu na ryzyko zwały pod przygniatającą podażą z ich strony podczas zamykania pozycji) czy tutaj przypadkiem nie szykuje się coś ciekawego? Nie zdziwię się jak goście kupili te papiery licząc na to, że oddadzą na górce bez generowania podaży na rynku (która byłaby zabójcza przy tej ilości akcji dla rentowności ich inwestycji) np. w jakimś wezwaniu na papiery. Pytanie tylko kto miałby te papiery kupić. Może Sołowow aby móc w kooperacji z Tauronem zrealizować swój projekt? Hmmm.... Ten wzrost Tauronu ma jakieś głębsze podłoże coś mi się wydaje niż tylko jakaś tam dywidenda w przyszłości. Tutaj chyba szykuje się jakaś grubsza sprawa. Codziennie po kilkadziesiąt milionów obrotu to nie jest normalne dla tej spółki. Jeśli ktoś chciałby się wypowiedzieć to śmiało. Chętnie poznam Wasze zdanie. Poniżej link do wywiadu z M. Sołowowem. Polecam bo ciekawy.

https://www.forbes.pl/biznes/michal-solowow-potrzebuje-pomocy-ja-nie-moge-przegrac/1lhzcc8?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=forbes-page-post