Dziś wiele osób rzuciło się na akcje z nadzieja ze wpłynie kasa z Orlenu i nagle wszystko będzie cacy. Załóżmy że wpłynie ale po zdjęciu elby z giełdy? Piszecie ze najpierw zostaną zaspokojoeni wierzyciele i po firmie nic nie zostanie, a co z częścią która dzierżawi zarmen? Bo do 2025 r sobie coś tam dzialaja płacąc miesięczny czynsz.
Zakladam że do 2025 r wierzyciele zostaną spłaceni, może firma wtedy się raktywuje?