Dnia 2015-03-05 o godz. 14:20 ostry- napisał(a): > No , ja właśnie myślę że tak się okaże :) > ale to nic nie szkodzi , bo krótkie też czekają by z nich zrealizować zysk.
Gdy odległość między zleceniami przeciwstawnymi nie jest zbyt duża to taka gra jest nawet przyjemna, gorzej, gdy odległość ta jest na tyle duża iż kurs porusza się przez długi czas wewnatrz tego kanału i żadna ze stron nie chce przynieść zysku. Ja w takiej sytuacji zostawiam takie pozycje w spokoju i zaczynam skalpowac wykorzystując nieduże ruchy kursu w obie strony.
moze sie okazac ze ta pozycja długa nie bedzie dzisiaj wcale stratna, historycznie patrzac to po takiej sesji jest wyciaganie w górę, korekta mozliwa ale raczej jutro chyba ze zrobią luke jutro
Wyższa ilość bezrobotnych powinna po otwarciu USA spowodować jakieś spadki, bo jednak realna gospodarka w ostatecznym rozrachunku jest dla inwestorów najważniejsza. Kurs naszego kontraktu porusza sie od wczorajszego dołka nieprzerwanie, ale jednak zgzakami do góry. I te zygzaki odpowiedzialne są za zmiany LOP-u, którego wykres od wczorajszego dołka kończy kreslić coś na kształt podwójnego dna. Zmiany LOP-u odzwierciedlają główne emocja graczy - nadzieję i strach.
zrobiłem sobie przerwę i widzę że dalej tkwimy w tym miejscu. Wszystko jasne skup staje się faktem góra na zachodzie a u nas swoje więc wyżej nie będzie( 10-15pkt sie nie liczy) czy będzie zjazd w dół pewno nie i do rozliczenia cały tydzień +- 10-20 punktów. Obrotowo dalej dołożyli pkobp,pzu i asseco a reszta rynku swoje i gdy by nie te papierki było by dziś klasyka do 600baniek
więc jak widać obroty nie są rozłożone na cały "rynrk" a n 4 papiery co nie jest dla mnie wiarygodne. Za tydzień mamy rozliczenia i na zachodzie rekordowe poziomy również będą chcieli dotrzymać
Witam Nowe maxy na dax sa faktem, ale widze to tak ; po zamknieciu dax kasowego, SP powinien zacząć się skracać, gdyż na liniowym już SP zrobilo podwojny i jakby czekalo na szkopków, a DAX zrobi to dziś i wykresiki będą ładnie wygladac . Wiem ze to mało znaczy ale tak to widze, gdyż inaczej nie potrafie wyjasnic sobie ostatniej "stagnacji' sp ,wiec mysle ze jutro będzie czerwono, oczywiście jeśli janki zareagują na dane ? a jak nie, no coz , taka gra. pzdr.
Dziś były słabe z Europy , w tym z Niemiec ( duży spadek zamówień w przemyśle ) , Chiny obnizyły projekcje PKB ( tam duże spadki na giełdach ) , no i słabe dane z USA . Przy tym Edek zbliża sie do 1,100 . Własciwie wszystkie dane makro przemawiaja za spadkami .
Jesli USA nie zaczna dziś na to odpowiednio reagować lub jesli Euroland i W20 ( fw20 ) od jutra nie dołączy - to chyba sobie odpuszę giełdę juz do wymiany serii - bo zanosi się na to , że i tak nie bedzie normalnej gry . Warto zwrócić uwagę , że wymieniane sa spadkowe i rosnące papiery w indeksie - poza PKO który mocno rosnie od 2 sesji i PZU który spada od 2 dni . Dzis podbijano PKN i KGHM ( oba ostatnio spadały ) , wczoraj na plusie był PEO , który dzis mocno traci .
Podsumowujac - sądzę , że inwestorzy wychodzą z naszych większych spółek ( lub robią tam większe wymiany ) , ale w taki sposób , żeby przy tym utrzymać cały indeks w okolicy 2340-2360 .. ... nie pozwalaja spadać , ale tez nie ciągną za bardzo w górę . Co ma z tego wyniknąć - nie mam pojecia , ale w następnym tygodniu raport pokaże PKO , podadzą pomysły dla frankowców ( po obnizce stóp temat znów gorący ) ... a w kolejnym KGHM i PZU .. będzie to też tydzień 3 wiedźm i posiedzenia FED . Dlatego uwazam , że w takim natłoku wydarzeń , inwestorzy robią "przemeblowanie" na naszych głównych spółkach juz teraz . To bardzo wcześnie - ale chyba tym razem zmiana serii będzie dla grubsków skomplikowana , bo w ciągu tych 2 tygodni duzo może się zdarzyć . Chociaż domyślam sie , że wyniki naszych większych spółek nie będą dla wtajemniczonych niespodzianką - to zaskoczyc może FED a zwłaszcza reakcja rynków na decyzję FED i konfrencję prasową J.Y. po posiedzeniu . Pozdrawiam
@brylant o godzinie 8.00 podano zmówienia w przemyśle Niemiec : spadek - 3,9 % a mimo to - futy na Dax podskoczyły w górę i dalej szły wyżej . Po co obserwować taka sesję , skoro już było wiadomo ze do ECB raczej niewiele się wydarzy ?! Po ECB zresztą tez nie wydarzyło się tak naprawde nic ..
Mylę się jak każdy - być może wczoraj sie pomyliłam .. to okaże się jutro .. co z tego ... kazdy sie czasem myli . Sprawia Ci to przyjemnosc - to się ciesz . Może Ty napiszesz na jakim pozimie przewidujesz wymianę serii .. ?
Mogą byc wzrosty .. proszę bardzo .. jestem jak najbardziej ZA .. problem w tym , że ich od kilku lat nie widać na W20 , mimo .. że rynki bazowe co chwile bija nowe rekordy hossy .. ?!
Skoro - majac wsparcie rynków bazowych wspinajacych sie w górę - nie rosniemy , tylko stoimy od lat w konsoli .. a ostanio w mikro-konsoli , to dla mnie oznacza, że nie ma zainteresowania spółkami z W20 na tych poziomach cenowych . Okazjonalne wybicia w górę - raz jednej raz drugiej ( jak teraz PKO ) , nie podnoszą indeksu a co najwyżej kompensują spadki innych spółek . Mając więc do wyboru marazm - liczę na spadki i to , że niższe poziomy wyrwą fw20 z tego marazmu .
Ale to nie znaczy , że jestem przeciwna wzrostom - czekam , czekam .... .. no i tych wzrostów nie ma ... Jestem natomiast zdecydowanie przeciwna powstrzymywaniu spadków i hodowaniu marazmu .
pozostaje tylko pytanie czy fakt uruchomienia skupu nie został już w znacznym stopniu skonsumowany przez indeksy w Europie, a u nas w tym czasie miejsce ma totalna "nijakość", zatem gdy Europa u USA zaczną spadać, a prędzej lub później zaczną bo różne dane makro budzą spore wątpliwości co do kontynuowania szybkiego wzrostu w USA, to FW20 znowu przetestuje okolice 2308 a potem może nawet poniżej 2270 .... wtedy końcówka tej serii może być naprawdę gorąca i nieźle "rozhuśtna", wszystkim inwestującym życzę powodzenia andrzej
ps. Pani Zosiu, z przyjemnością czyta się Pani komentarze, jedne z niewielu z jakąś merotoryczną myślą :)
Bardzo dobre podsumowanie dzisiejszej sesji i obrazu sytuacji na naszej GPW w ostatnim kwartale.
Sam jestem ciekawy, czy jest jakiś laureat nagrody NOBLA lub "BALCEROWICZ", który powie w jakim kierunku to idzie i co z tego się urodzi. https://www.bankier.pl/wiadomosc/JP-Morgan-EBC-obnizy-stopy-do-3-7240062.html https://www.bankier.pl/wiadomosc/Witajcie-w-swiecie-ujemnych-stop-procentowych-7238749.html
@777777777 i pozostali uczestnicy Wigometru. Jutro stratujemy z poziomu 0,02% na WIG-u oraz z (-)0,47 na WIG20. To się nazywa spadek/wzrost tygodniowy.
witaj. Już kilka razy miałem Ciebie poprosić aby na wpisie otwierającym nowy tydzień WII podawać jednak wartości punktowe zamknięcia tygodniowego WIGu bo wtedy łatwiej sobie przypomnieć punkt odniesienia na koniec tygodnia. W ostatni piątek WIG zamykał się w okolicach 53304 (??) a dziś mamy wartość 53546 więc obecny wzrost o prawie 240pkt daje więcej niż tylko 0,02%/ Skąd wziąłeś te 0,02%? Dlatego dobrze będzie podawać kurs zamknięcia tygodniowego. Tak sobie myślę. Pozdrawiam
do chwili obecnej CDM24 w przypadku WIG. CDM24 jako wartość bieżącą podaje wartość minimalną WIG-u 53.315,99. Faktyczna wartość na koniec sesji wyniosła 53. 546,40.
"Pierwsze umorzenie długów w sumeryjskim królestwie Lagash nastąpiło 2400 lat przed naszą erą. Hammurabi w XVIII wieku p.n.e, w czasie swoich 42-letnich rządów w Mezopotamii, czterokrotnie anulował długi obywateli wobec rządu, jego urzędników i dygnitarzy. Jeden z jego następców w XVII wieku p.n.e. nakazał równocześnie, by oficjalni wierzyciele i poborcy podatkowi, którzy przejęli za długi ziemię chłopów, zwrócili ją pod groźbą kary śmierci."
Dnia 2015-03-05 o godz. 17:56 zosia3005 napisał(a): > Dziś były słabe z Europy , w tym z Niemiec ( duży spadek zamówień w przemyśle ) , Chiny obnizyły projekcje PKB ( tam duże spadki na giełdach ) , no i słabe dane z USA . Przy tym Edek zbliża sie do 1,100 . > Własciwie wszystkie dane makro przemawiaja za spadkami . > > > Jesli USA nie zaczna dziś na to odpowiednio reagować lub jesli Euroland i W20 ( fw20 ) od jutra nie dołączy - to chyba sobie odpuszę giełdę juz do wymiany serii - bo zanosi się na to , że i tak nie bedzie normalnej gry . > Warto zwrócić uwagę , że wymieniane sa spadkowe i rosnące papiery w indeksie - poza PKO który mocno rosnie od 2 sesji i PZU który spada od 2 dni . Dzis podbijano PKN i KGHM ( oba ostatnio spadały ) , wczoraj na plusie był PEO , który dzis mocno traci . > > > Podsumowujac - sądzę , że inwestorzy wychodzą z naszych większych spółek ( lub robią tam większe wymiany ) , ale w taki sposób , żeby przy tym utrzymać cały indeks w okolicy 2340-2360 .. > ... nie pozwalaja spadać , ale tez nie ciągną za bardzo w górę . > Co ma z tego wyniknąć - nie mam pojecia , ale w następnym tygodniu raport pokaże PKO , podadzą pomysły dla frankowców ( po obnizce stóp temat znów gorący ) > ... a w kolejnym KGHM i PZU .. będzie to też tydzień 3 wiedźm i posiedzenia FED . > Dlatego uwazam , że w takim natłoku wydarzeń , inwestorzy robią "przemeblowanie" na naszych głównych spółkach juz teraz . > To bardzo wcześnie - ale chyba tym razem zmiana serii będzie dla grubsków skomplikowana , bo w ciągu tych 2 tygodni duzo może się zdarzyć . > Chociaż domyślam sie , że wyniki naszych większych spółek nie będą dla wtajemniczonych niespodzianką - to zaskoczyc może FED a zwłaszcza reakcja rynków na decyzję FED i konfrencję prasową J.Y. po posiedzeniu . > Pozdrawiam
Bełkot, bełkot, i jeszcze raz bełkot. Nawet nie chce sie komentować takich dyrdymałów. Odniosę sie tylko do wytłuszczonego zdania: ...nie pozwalaja spadać , ale tez nie ciągną za bardzo w górę. Od wczorajszego dołka, do dzisiejszego zamknięcia kurs kontraktu wzrósł o 51 punktów - okazuje się, że to jednak niedużo....
Każdy, kto choć trochę handlował, niekoniecznie nawet na giełdzie, wie, że aby ceny jakiegoś towaru, będącego w obrocie, rosły to sprzedający muszą być przekonani, że cena po której sprzedają jest najwyższa z obecnie możliwych i że robią dobry interes godząc się na nią, ponieważ zanosi się raczej na jej spadek niż wzrost. Gdyby sprzedający takiego przeświadczenia nie miał, to by nie zdecydował się na sprzedaż, tylko czekał na dalszy wzrost cen.
Gdyby wiec inicjatorzy dzisiejszego wzrostu kursu kontraktu "pociągnęli" szybko i mocno do góry, to by zostali z niczym.... nie byłoby chętnych do sprzedaży na poszczególnych poziomach, a przecież chodzi o to aby zachęcać coraz to nowych łapaczy górek do otwierania esek, sugerując im, takim powolnym, wkurzajacym graczy wzrostem, że spadek jest tuż, tuż, i że robią interes życia sprzedając kontrakt. Przecież dla najbardziej nawet początkującego gracza jest oczywistą oczywistościa fakt, że aby zawrzeć kontrakt musi być strona obstawiająca spadki i strona obstawiająca wzrosty. Jeżeli zabraknie strony obstawiającej spadki, bo wystraszy ją dynamiczny wzrost kursu, np. poprzez aktywację SL, to niestety dalsze wzrosty mocno wyhamują i wreszcie ustaną.
Zazwyczaj taki fakt wyczerpywania się chętnych do łapania górek jest sygnałem dla grubasa do zdynamizowania wzrostów, właśnie poprzez aktywację SL, to wtedy wystraszeni wysokimi stratami niedźwiedzie, przejmą rolę wzrostowej lokomotywy, a drugą strona transakcji będą byki, które rezygnują z dalszego hodowania zysków. Dzięki temu grubas niskim kosztem dorzuca do wypracowanego wcześniej wzrostu, jeszcze kilka, czy nawet kilkanaście punktów. Taki wzrost znowu wyhamuje gdy zabraknie wystraszonych misiów i niecierpliwych byków.
Przepraszam, że wytłumaczyłem to tak, jak krowie na rowie, ale może teraz zrozumiała to nawet @zosia3005.
tak jest oczywiscie gdy mamy konkretny trend, przypomne ze w poniedziałek i wtorek spadły z 70 na 10 a wiec 60pkt odbiły tylko 50 poki co dopóki nie wyjdą góra z konsolidacji twój wywód choc słuszny nie mozna zastosować do aktualnej sytuacji
twój tok myślenia w znacznym stopniu dotyczy naszego kapitału (OFE,TFI), który nie ma "kasy" na wyciąganie rynku do góry i swoimi zagrywkami "muli rynek", w przypadku wejścia kapitału zagranicznego -którego nadal nie widać - wzrosty są zazwyczaj dynamiczne, realizowane w dosyć krótkim czasie, odcinające od ewentualnych zakupów inwestorów indywidualnych. Poza tym wydaje się, że Twoja retoryka odbiega od ogólnie przyjętych standardów (patrz; zosia3005) i proponuję ostudzić emocje. pozdr.
To co przedstawił kolega gosc to tylko jego subiektywne spojrzenie , jestem przekonany że każdy ruch czy to w górę czy w dół niezależnie od tego czy jest to ruch dynamiczny czy też "gotowanie żaby po chińsku" zawsze spotka kogoś po drugiej stronie. Na rynku giełdowym/kontraktów krzyżuje się wiele interesów , stylów działania itp. Jeden będzie uśredniał pozycję , drugi zamykał stratną , trzeci realizował zyski , jeszcze inny działał tak jak miro a jeszcze inny po prostu uzna że skoro tak dużo już wzrosło ( lub spadło) to pora na korektę albo wręcz odwrócenie trendu. Ja jeszcze nigdy nie widziałem takiej sytuacji żeby na FW20 arkusz zleceń świecił pustkami więc sądzę że naiwnością jest twierdzenie że przy mocnych wzrostach nie znajdzie się na tym instrumencie nikogo z drugiej strony do zawarcia transakcji. To tyle jeśli chodzi o merytoryczną stronę postu kolegi gosc.
Co do standardów wypowiedzi to powiem tak - kultura wypowiedzi wiele mówi o człowieku. Można mieć rację i być bogatym ale żeby być kimś trzeba mieć odrobinę chociaż klasy. To że ktoś ma inny punkt widzenia to nie jest powód żeby go w niewybredny sposób atakować.
Piszę na tym wątku już czwarty rok i nie przypominam sobie żeby Zosia kogoś lżyła lub z kogoś się wyśmiewała... A przypominam że jest nie tylko jedyną tu kobietą , jest również najstarszym stażem użytkownikiem tego forum.
" Bełkot, bełkot, i jeszcze raz bełkot. Nawet nie chce sie komentować takich dyrdymałów....." VS "ps. Pani Zosiu, z przyjemnością czyta się Pani komentarze, jedne z niewielu z jakąś merotoryczną myślą :)"
i kto ma rację ?;) ot polaryzacja poglądów :)
jednemu nie możecie zaprzeczyć - tym bujnięciem w dwie strony tzw "gruby" "motorniczy" czy jak mu tam sprowokował powrót na rynek i misi i byczków (widać to choćby po ilości komentarzy tu na forum...już 6 podstrona w tym tygodniu) i efekt swój chyba osiągnął chciał nas wciągnąć do gry. przy wzrostach/spadkach po 10-15 punktów w ostatnich 3-4 tygodniach chętnych było coraz mniej, od trzech sesji co chwilę słychać na forum "krótka od xxx...długa od teraz" itp....a na takim szarpaniu zyski jak zwykle podliczą NIELICZNI
Witam,sadzac po wpisach robi sie nerwowo,rozliczenie tuz,tuz a wiekszasc zostala z krotkimi,a taka promocja byla elek po 2315.Worek uzupelniony, jak to Pan Miro mowi.Pozdro dla wszystkich eskowiczow,mozna sie jeszcze korzystnie obrocic.
@ zz8 : po takim " życzliwym i serdecznym" zaproszeniu do dyskusji trudno oczekiwać reakcji. A może właśnie o to chodzi aby nie pojawiła się trafna diagnoza
u nas chyba brakuje kasy na wiekszy ruch, Wegry znów ostro do góry, Ofe sie kłania niestety i nadmierny fiskalizm, osobiscie uważam, że jesli teraz nie przebijemy ostatnich szczytów okolice 70-73 to raczej będzie większa zwała, choć podloże do wybicia jest fajnie przygotowane, w L teraz wejde dopiero w okoliczach 80. a na razie delikatne s od 60
a i jeszcze jedno na 66-70 WIG20 przebiega połroczna linia trendu spadkowego jesli ja przebijemy góra jesli nie wiekszy spadek ostatnio opó zadziałał zejsciem na 10
Optymizm jest tak duży na bazowych że jestem pewien że za chwilę czeka ich bardzo dynamiczna korekta - taki lodowaty prysznic na rozgrzane główki. Ale czy to się przełoży na spadki u nas nie wiadomo- czasami nasz warzywniak lubi się w takich sytuacjach wykazywać "relatywną siłą"