Z tego co mi wiadomo (z pewnego zrodla) MM przegrala sprawe odnosnie programu - sad uznal ze nie maja oni prawa uzywac swojego Bilonu - m.in z prostej przyczyny - do tej pory jeszcze nie zaplacili jego tworcy. Teraz maja prawo do odwolania.
Ale oczywiscie wszystkie fakty i dowody sa przeciwko nim.
Tak wiec - to jest tylko kwestia czasu, kiedy MM (lub ktoras z kolejnych ich mutacji) padnie i nie beda mieli zadnego programu.
Jesli chodzi o spostrzezenia Cjana (dla pewnosci - ja tylko wspolpracuje z ACC) odnosnie istnienia firmy LA Lider Apartament.
Firma ta isteniej i ma sie dobrze - niegdys istniala firma Lider Apartament, ktora zostala przejeta przez inna osobe i zmienila nazwe na LA LIDER APARTAMENT.
A wiec - to sa dwie rozne firmy, dwoch roznych wplascicieli. Kiedys ten temat byl poruszany na forum (najbardziej przez osoby z MM,ktore sa zazdrosne o sukces ACC). Chcieli oni wszystkim wmowic ze obecny LA Lider Apartament ma dlugi i nie postepuje fair. Tylko ze to wszystko tyczylo sie firmy wczesniejszej - czyli LIDER APARTAMENT.
Szymek ale ja dzwoniłem do urzędu i pod tym adresem (www) nie ma firmy o tej nazwie. Dlatego zapytałem gdzie jest teraz zarejestrowana. Nie mówię, że upadał lub coś tam... pytam tylko gdzie jest siedziba. Czysta ciekawość.
Na stronie nie ma słowa o zmianie siedziby i właściciela...
Nie ważne, jeden z rozmówców już pokazał nam drabinę i genezę powstania punktów. Wiemy już, że ACC była jedną z ostanich...
Fajnie, życze wszystkim miłego gadania. Na podumowanie dodam, że są programy uczciwych firm w polsce i teraz to forum spełnia również funkcję edukacyjną. Wiem, że mm trzeba omijać (moja osobista refleksja) Acc ma taki sam produkt jak mój i... pozostaje tylko kwestia ceny jaką trzeba za to zapłacić i co dostaję się w gratisie. Jest jeszcze Intax i Mieszko ale to juz inna bajka. Każdy to wie coś o zarabianiu przyzna, że stała opłata którą oferują sprawia, ze nie są konkurencyjni.
Ja zajmuję się Doradztwem finansowym od 5 lat prowadze Agencję Finasową. Jeśli ktoś szuka ubezpieczenia swojej agencji lub szuka dobrej oferty kredytowej służe pomocą. Zapraszam do współpracy...
Heniek jak zwykle źle słyszałeś. Powielasz plotki i Heniek mówmy o faktach a nie słyszałem gdzieś. Ja przeczytałem na ich forum dyskusyjnym, że mają prawa do programu i to uznane przez sad: przeczytałem „W uzasadnieniu Sąd orzekł, iż odstąpienie od umowy z MilaMedia nie mogło odnieść skutku”, a co za tym idzie dalsze rozporządzanie i korzystanie z aplikacji nie budzi jakichkolwiek prawnych wątpliwości.
Programista ten od jesieni 2004 r współpracuje z firmą konkurencyjną, naruszył ujęty w umowie z dn. 8 marca 2004 zakaz podejmowania działań na rzecz firm będących konkurencją dla naszej firmy.” To nie moje słowa. Mam sygnaturę akt ale jej nie podam. Sami poszukajcie prawdy. Ale sądząc po tym co się kroi to oj będzie się działo i w końcu oczyszczą się z tym niedorzecznych pomówień. Wiesz ich siła to że nie grzebią się tutaj tylko Ida do sądu i walczą. Zresztą wszystko w swoim czasie.
Ta firma która działa nie fair to nie mm, ale ktoś inny. Geneza powstania tych firm tez była inna, ale nie czas o tym. Dlaczego ten link nie jest aktywny http://www.inkasa.pl/ i czy wiesz że mm przez gościa musiała wymieniać wszystkie sprzedane licencje na szczęście tylko 6, bo był nielegalny., Firma już nie istnieje. Mm jednak tak. Dlaczego bo zadbali o klientów. Wiem więcej ale nie mogę mówić. Po pierwsze że mnie zaatakują jak to jest tu w zwyczaju, a po drugie że lepiej niech sami o swoje walczą i to potem pokarzą wszem i wobec. Co taki jak ja żuczek. Ważne że są solidną firmą, mieli tego pecha że trafili na tak nieuczciwą konkurencję co ich z błotem miesza. TYLE. I wiem że się znowu niemerytorycznie zacznie tutaj bo to jest wielu nie na rękę.
Komornik jest faktem, zatrudnianie na czarno jest faktem, to że nie płacili ludziom (np. tantiemy za używanie programu) TEŻ JEST FAKTEM. "Ida do sądu i walczą" - a co to taka chluba? Ciągać się po sądach? To pieniactwo. Na dodatek prawie wszystkie sprawy przegrali, więc upieram się nadal, że świadczy to tylko o pieniactwie i wyciąganiu łap po cudze.
Gościu ależ ty masz rozrzut. Ja dzwoniłem do inkasa!! Istnieją, działają, rozwijają się. Maja wiele punktów. O strone nie pytałem, mam do nich skype więc zapytam. Skoro tak wiel wiesz o MM to podziel się. Bo my słyszeliśmy coś innego. Myslę Gościu, że jesteś z MM i strasz się zmącić spokój tego forum ale i tacy sie zjawiają. Nie sprawdzą i tylko rozsiewają plotki.
Zarówno Incaso i Inkasa w Koszalinie działają panie Gościu. Nikt ich nie sądzi, nie mają kłopotów z komornikem itp. Z tego co słyszałem o MM jest inaczej. Proszę abyś trzymał się faktów.
cjan ale kazdy ma prawo powiedziec coś od siebie, nie chcę zmącić spokoju ale nie mogę spokojnie czytać takich oszczerstw. Ja nie obrazam nikogo tylko móiwe prawdę. Tyle. Nie jest tak jak tu zawyrokowaliście.
Tak myślałem ale nie chcę nikogo oskarżać. Dzięki za cynk. Mam pomysł ignorujmy jej posty bo znowu zepsuje nam fajny dialog. Jestem tu po to aby się rozwijać a nie cofać ;-) Tak więc, jeśli mnie popieracie ZAGRYWKOM GOŚCIA ALIAS OSTROWSKA itp oraz ukrytym parówkorzercom mówimy ... NIE!!
już szlag trafia to forum znów
Być może winę ponoszą przedstawiciele z MM ale ja jakoś nie odczówam bólu ich problemów powiem więcej jestem pełna podziwu dla "upadającej "firmy jaką jest podobno MM bo ciągle dzięki nim moja oferta w punkcie się poszerza nie wiem czy mogę pisać ile płacę za przelew być może jest to tajemnica handlowa nie jest to kwota która wpływa zasadniczo na moje koszty
Słuchajcie sprawa jest prosta. Składamy się po UWAGA duża kwota 2 zł. Zależy ile osób w to wejdzie (6 zł koszt znaczków skarbowych oraz 4 zł polecony) i piszemy do sądu w koszlinie o udostępnienie wyroku w sprawie MM i reszta swiata. Opublikujemy go za zgoda sądu i zakończymy walkę. Jeśli okaże się, że MM to uczciwa firma zakończy to nagonkę ale!! JEŚLI ODWROTNIE zakończymy spór na zawsze. Co wy na to??
jestem tylko użytkownikiem tego programu mówię co czuję nawet nie bardzo podpieram sie faktami bo pewnie ich nie znam ale miło że ktoś próbuje wypośrodkować problem
raz napisałam swoje dane i zaraz wuycięto przez co jestem ciągle postrzegana jako Ulka
może to i dobry pomysł ze zbiórką ale nie wypali bo tak naprawdę to nie chodzi o fakt tylko o obrzucanie błotem
dlaczego nikt się nie zastanowi że może ten informatyk faktycznie działał na dwa fronty
CJan świetny pomysł, zrzuta. Pobierz z Sądu wyrok i zawieś gdzie zechcesz, może to zakończy tą bezczelną nagonkę. Widziałem wyrok w sprawie programisty. Sąd w uzasadnieniu jasno określa przy kim zostają prawa majątkowe i uznaje wypowiedzenie umowy przez programistę za bezskuteczne. Zatem programista nie wyłga się z zakazu konkurencji. Teraz obserwujcie tylko jego stronę http://klub.chip.pl/piotrb/ jak znikną w najbliższym czasie dotychczasowe zapisy. To co tam jest to jawne naruszenie dóbr osobistych mm. Może programista o tym nie wie, może ktoś mu o tym przypomni. Może zrozumie jak dostanie pismo.
programista i tzw jahagi - Tomek P z ace to przyjaciele z kielc ze szkolnej ławy. Robert Ż z Ace to serdeczny przyjaciel Tomka P. jak myslicie kto kogo pociągnął i czego tez się boją
Więc gość jest jednak pracownikiem MM i próbuje tutaj agitować. Dobra ... fajni sie gadało, cieszę się,że mamy już gdzie wymienić zdania. Osoby które mącą spokój proponuję ignorować i będzie fajnie.
Pamiętajcie, że oferuję współpracę w dziedzinie kredytów. Mam duże doświadczeni i służe pomocą. Pogram do opłat mam i juz wiem co gdzie piszczy. Dziękuję Heńkowi i Szymonowi za dzisiejsze uwagi były pomocne.
Wszystkich innych pozdrawiam i czekam na ciekawe posty.
Moje zdanie na temat MM jest nadal takie same, coś z nimi jest nie tak. Może i walczą z informatykiem ale sami swój program... Tego się nie wyprze pan z Koszalina który pacował dla Inkasa i to od nich podebrał pomysł a może i program i kontakty. Dowodów nie mam więc tylko się domyślam.
RAZ JESZCZE MÓWIĘ, ŻE SĄ TO MOJE SPOSTRZEŻENIA.
CJan jaka agitacja. Zadałeś pytanie odnośnie prowizji – murka nie odpowiedziała więc ja podałem. Nie jestem pracownikiem mm, ale mam info z pierwszej ręki. Nie obrażam nikogo, nie wyzywam. Nie powtarzam plotek, czy zasłyszanych opowieści. Podaję fakty. Ty zaś jedynie swoje domysły na podstawie plotek. Prowizja dla ludzi mm w bankach od 0,24 do 0zł. Jak chciałeś wymiany informacji to przyjmij ją do wiadomości i nie posądzaj mnie o prywatę. Kupiłeś program od p. Wojtka S. – to dobry produkt. Odrobił lekcje jeżeli chodzi o opłaty. Mieszko był natchnieniem dla wielu, nawet dla niego.
Cjana trafiło na ciebie, jako że wydajesz się rozsądnym gościem. Poczytaj Heńka i Sławka oni tylko słyszeli. Czyli powtarzają po kimś. Ale kim jest ten ktoś. Ja czytałem wyrok, prawa do programu są po stronie mm. Zawsze były. Programista ma problem, a będzie miał jeszcze większy. Jeżeli Luna mówi prawdę z tymi groszami, a to jak na razie jedyny taki przypadek – to możliwe że programista spreparował wadliwie działający program i puścił go przez swoją stronę na chip. Luna go pobrała i ma jak ma. A za to raczej już go na prokuraturze nie pogłaszczą. To są jedynie domysły, fantazje, więc może Luna przypomni sobie jak aktualizowała swoją aplikację. Luna jak jesteś realną osobą, nie wymysłem tego forum zadzwoń do nich. Porozmawiaj, przedstaw swoją sytuację, dowody. Może razem możecie coś więcej. Nie walcz i nie szukaj przyjaciół tam gdzie ich nie ma.
Byłem na sprawie i słyszałem wyrok. Programista nie naruszył prawa zrywając umowę, bo MM mu przestała płacić. Inna sprawa, że programista może teraz pozwać MM do sądu o zaprzestanie wykorzystywania jego programu, o naruszenie praw autorskich. Pani Urszulo, nie wiem, czy pani dobrze usłyszała wyrok, który odczytał sędzia? Chyba, że była pani myślami gdzie indziej?
MM najwyraźniej chciała naciągnąć programistę na jakieś odszodowanko. A tu Zonk! Myślę, że niedługo na forum zostanie opublikowany ten wyrok? Wtedy wszystkie wątpliwości prysną. Poznamy prawdę o Urszuli O.
Jak zauważyłem prawie wszystkie firmy opłat które oferują programy i współpracę są z Koszalina.
Milamedia - Koman
Incaso - Stadnik
Inkasa - Broniszewski
nie wiem jak jest z Accadią trochę to daje do myślenia, jak sądzicie?
Do wiedzącego... wiesz sprawdz poprzednie posty już ustaliliśmy kolejność powstania i doszliśmy, że kolebką punktów można określić Koszalin.
To nic specjalnego... tak sądzę i nie ma nad czym myśleć. Wskazuje to tylko na to, że pewne podmioty mogły swój pomysł czerapć od innych i nie koniecznie robić to legalnie.
Zostawmy już ten temat do momentu w którym dojdziemy do wyroku w sprawie MM kontra informatyk.
WIesz od dwóch osób słyszałem, że z Raiifeisen jakoś cięzko się pracuje i sadząc po moich doświadczeniach w kredytach to może być prawda. To specyficzny bank. Większość "punktowców" robi przez Inwest ... Chyba!
Hey koledzy i kolezanki przez kogo puszczacie przelewy?
Sygn. Akt GC 228/05. W uzasadnieniu Sąd orzekł, iż odstąpienie od umowy z MilaMedia nie mogło odnieść skutku, a co za tym idzie dalsze rozporządzanie i korzystanie z aplikacji nie budzi jakichkolwiek prawnych wątpliwości.
Programista ten od jesieni 2004 r współpracuje z firmą konkurencyjną, naruszył zatem ujęty w umowie z dn. 8 marca 2004 zakaz podejmowania działań na rzecz firm będących konkurencją firmy.
Nie widzę problemu, że jest zarejestrowan w innym miejscu. Moje pytanie brzmiało, gdzie jest teraz. Tylko tyle. Zastanowiło mnie, że skoro ciągle działaja na starym adresie mimo rozwiazania firmy to gdzie maja sziedzibę. To chyba nie jest tajemnica?
Czy ktoś może mi powiedzieć między kim toczyła sie sprawa? Wiem, że jenda strona to MM a druga? Proponowałem wczoraj abyśmy wspólnie wystapili do sądu w Koszalnie o udosteponienie wyroku i prawo do jego publikacji. Będzie to kosztowało 6zł + 4 list polecony i + 4zł ewentualne odesłanie.
MM wytoczyło sprawę informatykowi, że zaczął działać z konkurencją. Zaczął, bo MM mu nie płaciło od iluś tam miesięcy należnych pieniędzy, więc nie wywiązywało się z umowy. Chcieli się wymigać od zapłacenia mu należnej kasy, to wymyślali: to masz jeszcze zrobić, tamto, to nam się nie podoba. Jakieś rzeczy wyssane z palca, żeby tylko nie zapłacić. Nie płacili ale żądali, żądali i żądali: zmian w programie, zaprzestania działań z inną firmą. Żądąć to sobie można jak się zapłaci, no nie?
Co do wyroku, to musimy poczekać na uzasadnienie. Nie wiem ile to jeszcze potrwa ale pewnie już wkrótce. To co murka pisze to bzdury.
może sie mylę skopiowałam to co znalazłam ale zastanawia mnie jedno skoro MM zaczęła działać od 2004/2005 rok a informatyk zaczął już współpracę w 2004 roku to jest naprawdę niezły w 3 miesiące napisał program nie wydębił kasy, nie zdążył wypowiedzieć umowy /bo rozumiem że wina jest postronie MM/a już zaczął współpracę z konkurencją
Murka a bierzesz pod uwage fakt, że rozmowy mogły toczyć sie już wcześniej? Zlecenie mogli dać już wsześniej? Zapytaj pana Komana jak zdobył pomysł i kod do programu a może nasuną sie jakieś wnioski. Ktoś juz napisał na forum , że wiele firm pochodzi z Koszalina a Pan Koman nie był pierwszy ;-) Ale ja tylko prostym człowiekiem jestem i mam tez prosty tok myślenia. Moge się mylić.
Wiem jedno, mam program legalny. Firma od której kupiłem działa, nie ma zaległosci i komorników na głowie oraz procesów w drodze.Fajni ludzie i to mnie buduje.
Z tego co juz wiem są uczciwe firmy w polsce więc po co wiązać się z MM skoro są inni bardziej wiarygodni oraz z tego co zauwazyłem z lepsza ofertą. Reszta to już ŻYCIE!
Ja nie ryzykuje jeśli chodzi o moją reputację oraz pieniądze moich klientów.
zastanów się też dlaczego, jeżeli twój informator mówi prawdę i jest poszkodowany przez MM, to nie dochodzi swoich praw sądownie. kody źródłowe to nie mleko, czy woda. Są jak wiersz Mickiewicza, zawsze poznasz autora, nawet po małej ingerencji.
Masz racje powielam plotki zasłyszane na forum i w rozmowach w innymi ludźmi z branży ale czy słyszałeś na tym forum o innej firmie która ma kłopoty... Osobiśie uważam, firmę mm za mało wiarygodną i o tym mówię.
Co w tym widzisz ciekawego, że pisze o mm. Nie jest tajemnicą, że dzwoniłem po Polsce w poszukiwaniu programu. Dzwoniłem do różnych punktów z różnych firm. I wiesz większośc zna MM z tej złej strony. TO CO?? MOJA MANIA??
Wskakujesz tu na chwilę i rzuczasz w inncyh błotem a jaki masz w tym interes? Prowadzisz punkt? Co robisz, ze tak dużo wiesz?
To mnie zastanawia GOŚCIU!
Skoro nie ma komorników i masz na 100% pewności to ja ci wierzę i więcej tego nie napisze ale staraj się nie rzucac o to co w całej Polsce słychać!
Nie jest ważne z jakiej firmy ma się oprogramowanie. Oby była przyzwoita.
Powiedzcie lepiej czy prowadzenie punktu to jeszcze gra warta świeczki? Czy da się na opłatach zarobić choć 2000 zł netto miesięcznie?
Przyjmijmy, że punkt przyjmuje 2000 rachunków miesięcznie po 1,5 zł za sztukę. Daje to 3000 zł przychodu. Jeśli odliczyć najem lokalu 500, ZUS 750 (wiem, że początkujący mają zus 250 zł), opłata za przelewy 480 zł (2000x0,24) to zostaje nam 1270 zł. Od tego jeszcze odjąć podatek 19%.....nie za ciekawie to wygląda.
Od podatku odliczamy co prawda składkę zdrowotną, ale i tak to co zostaje na czysto jak widać z powyższego przykładu nie nastraja optymistycznie......
Czy to się jeszcze opłaca? Myślę, że większośc punktów kasowych przyjmuje mniej niż 2000 sztuk rachunków miesięcznie.
Większe ilości przyjmują nieliczni, którym się pofarciło z lokalizacją.
W jednym mieście się punkt przyjmie lepiej w innym gorzej, wiecie jak to jest.
Dochodzi odpowiedzialność za gotówkę w osobistym transporcie (konwój też sporo kosztuje) oraz możliwość pomyłek w cyferkach...
Zatrudnienie pracownika przy powyższym wyliczeniu też nie jest opłacalne. Pozostaje siedzieć samemu w tym kiosku.
słuchajcie póki co mam licencję na program jestem w porządku masz rację Cjana że po co wchdzić w niepewne interesy
Tylko że ja nie ryzykuję swoją reputacją ani klientami cały widz polega na tym że w tej firmie mam całkowitą autonomię ani oni mnie ani ja ich nie sprawdzam i nie kontroluje Jestem panią sama u siebie jedyny ślad MM to flaga w jadowicie pomarańczowym kolorze
a współpracę z nimi po prostu odczuwam, bo sami podsyłają mi coraz to nowe pomysły do w drożenia w punkcie wystarczy że wyrażę chęć uczestnictwa i ręsztę oni załatwiaja koszty jakie ponosze z tego tytułu są ukryte tak jak prowizja bankowa ja nic nie płacę im bezpośrednio oni sobie to regulują z bankiem czy innymi firmami
Pwiem więcej jeżeli cos proponują to wiadomo że jest do tego potrzebne jakieś szkolenie ono też nic mnie nie kosztuje. To sporo jak nma upadającą firmę
Generalizacja i uogólnianie to też ciekawy sposób na napędzenie złego wizerunku. Cała Polska ? - i zdążyłeś obdzwonić wszystkie punkty w Polsce. Gratulacje, no to będziesz miał duży rachunek telefoniczny. Ciekawe jak zdobyłeś numery tel. do firm które współpracują z mm i innymi firmami. Nie przypominam też sobie byś dzwonił do mnie. MURKA a czy ty rozmawiałeś z Cjanem? Kto z Polski rozmawiała z Cjanem?
Ciekawa też jest druga część Twojej wypowiedzi:
Cytat: "czy słyszałeś na tym forum o innej firmie która ma kłopoty..."
Ja słyszałem i czytałem tu o kilku firmach które maja kłopoty. Przejdź wstecz i poszukaj. Było o firmie która padła, było o tej co miała paść ale została kupiona przez inną i dobrze działa (celowo nie podaję nazw by znowu nie huczało). Pisano o kradzieży znaków towarowych i oprogramowania mm przez młodszą firmę (w tej piramidzie wcześniej opisanej jest na końcu). A Ty Cjan widzisz tylko mm. Zastanawiające. Pytałeś dlaczego tyle wiem, odpowiem Ci - gdyż działam w tej branży od 2003 roku. A jako że znam tych ludzi i jesteśmy w zażyłych kontaktach mogę mówić z nimi otwarcie. A na poparcie nie mam z ich strony samych pustych słów tylko kwity, umowy rachunki i przelewy. Dużo wiem, ale nie jestem po to by upubliczniać te informację. Chcę jedynie zadać kłam powtarzanym z ust do ust pomówień. A tak swoją drogą budowanie swojej firmy na plotkach i pomówieniach to kiepska forma i na dłuższą metę i bardzo zawodna. Zawsze wystarczy poczekać, aż wylezie na jaw to co tak starannie przykrywa się błotem
Cjan trudno się dziwić dokonałeś wyboru i chcesz wierzyć że jest on słuszny. Na poparcie swojego wyboru bierzesz jak za dobra monetę wszystko co usłyszałeś na niekorzyść o innych o których słyszałeś od swojego licencjonodawcy. A propo – czy masz umowę na licencję programu czy tylko na samo szkolenie. I za jaką usługę opiewa rachunek który jak mniemam opłaciłeś. Może Twój program jest tylko dodatkiem do szkolenia – wiesz taki materiał dydaktyczny jako gratis ze szkolenia.. W swoim czasie jedna z koszalińskich firm (ta środkowa) sprzedawała swoją usługę jako szkolenie i li tylko szkolenie. Ludzie nie mieli możliwości udowodnić że mają legalne oprogramowanie, ale mieli za to wysoki rachunek na usługi szkoleniowe. A jak to u Ciebie. Powtórzę: jak masz program Wojtka S czy innej firmy to super ale jak nie to raczej kiepsko, no chyba że zmieniły się umowy w tej firmie o której myślę i ma legalne oprogramowanie do pisania aplikacji do celów komercyjnych. A jak nie wiesz kto to Wojtek S. to niewiele wiesz o tym rynku.