Tylko bez nerwów :))) Czy dla ciebie spot pt. „Wspieraj seniora!”, z udziałem Premiera, jest żartem, z którego można się pośmiać, bo została w nim wyeksponowana poduszka sensoryczna, zamiast ryżu, kaszy czy makaronu? Jeśli tak, to zgłoś swoje wątpliwości jego twórcom. Oni z pewnością wyjaśnią Ci swoją artystyczną wizję. Ja nie mam z tym nic wspólnego.

Zapomniałem dodać: tylko bez nerwów :))) Zamów sobie szeroko reklamowaną poduszkę sensoryczną z pompką gratis. Jak ci się nie spodoba poduszkę odeślesz, a pompkę możesz sobie schować gdzie chcesz.

Już schowałem. Powinieneś poczuć ból. Czujesz przyjemność fujjjj :)))) tylko bez nerwów :))))

Brawo :))) Cóż za wyobraźnia :)))
Kto by się spodziewał, że spot „Wspieraj seniora!” i poduszka sensoryczna od Premiera aż tak może kogoś zainspirować. Tylko bez nerwów :)))

Tylko bez nerwów :))) weź pompkę i napompoj kurs albo wielkość odszkodowania :)))

A czy ktokolwiek zweryfikował faktyczną wartość tego słynnego 'banku ziemi'?
Przecież przez cały okres 'zarządzania' Wesołowskiego i Sznajdera pompowano jej wartość w bilansie.
To przecież dlatego PND buduje bez zysku, a często ze stratą.

Zweryfikował jooo matematyk z wykształcenia. Akrobata. Miliard złotych. :)))) tylko bez nerwów :))))

Tylko bez nerwów :))) Pompka gratis :))) Były odpisy. Wyceny zostały urealnione w 2016r, od tego czasu ceny gruntów poszły ostro w górę.

Gdzie jest Blondynka?

sel2020-11-11 10:59
0
0
Zamiast prześwietlić złodziei co sprzedali teraz firmę obcemu kapitałowi za 5% wartości , gdy kontrolowały ja państwowe fundusze , to szukają dziury w całym byleby znaleźć winnego gdzie indziej..
! Zaraz będzie 1%
TYLKO BEZ NERWÓW :)))))

Skoro tak, to dlaczego im więcej PND buduje, tym więcej traci?
A ostatnio nie buduję już (prawie) nic?

Ale wymyśliłeś teraz teorię. W 2017r. Polnord sprzedał 1400 mieszkań i zarobił ponad 100 mln zł, dzięki czemu pokazał zyski. Obecnie PND ma straty bo, nic nie robi od dwóch lat. Mosz i Woźniak zatrzymali działalność operacyjną w 2018r, a Gomoła to przypieczętował. Do tego wydali krocie na zatrudnianie kolesi za bajońskie sumy, w spółce, która nic nie robiła i dawali zlecenia zaprzyjaźnionym doradcom. I te brednie Gomoły o drzewach na dachu, tylko jakoś do żadnego dachu nie doszedł.