Nie 4.5 mln tylko 60 bo tyle mają po 3 kwartałach. A jeśli sądzisz że z ebida płacą dywidenda i to tylko z 3 kwartału to podziwiam geniusz i lotnoś umysłu. Przyznaję iż to spore osiągnięcie posiadać 1 cyfrowy iloraz inteligencj
Unimot nie jest łatwy do analizy finansowej i co za tym idzie wskaźnikowej. Spójrzcie chociażby na sprawozdanie za I półrocze - zysk netto 7,9 mln zł, a wzrost gotówki o prawie 30 mln zł. Zaniżenie zysku wynika tutaj głównie ze spadku wartości zapasów. Trzymam na long i wierzę, że długoterminowo będzie dobrze.
Odświeżam wątek. Żeby każdy widział, jak pięknie się nagania na tej spółce.
Od roku czasu jest trollowanie i wmawianie ludziom, że spółka jest warta miliony. Super wyniki, 100 pln na akcję. Tymczasem nie udało się porządnie przebić nawet 40. Po rzekomo rekordowym roku i kilkumiesięcznym rajdzie ropy na północ. Powtarzam i przestrzegam nowicjuszy - spółka jest dużo mniej perspektywiczna, niż to wmawiają "eksperci". Ja od ponad pół roku piszę, że tu żadnych poważnych wzrostów nie będzie. I pomyliłem się tylko odnośnie odbicia w listopadzie - od największego dołka do największej górki kurs zrobił +50%. Rozsądnie ważąc ryzyko można było mieć +30%. I koniec. Teraz mamy koniec rajdu ropy, kontynuację pandemii i cały rynek na dużo wyższych wycenach, więc co najmniej głęboka korekta jest za pasem. Jeżeli zejdziemy poniżej 36 pln, co jest wielce prawdopodobne, to wracamy z powrotem na 30.
sceptyk pseudoanalityku giełdowy, zamiast dać spokojnie spaść temu tematowi robisz z siebie pośmiewisko podbijając swoją prognozę sprzed pół roku. "oj tam, walnąłem się, nie przewidziałem wzrostu 50%" hahaha, co za gość :) do swoich prognoz iwyników za 1q 2021 weź poprawkę na mrozy, większe zużycie gazu i wyjątkowe dziury na jezdniach, co będzie skutkowało większą sprzedażą asfaltu. hehe
Czytaj ze zrozumieniem, to nie takie trudne. Na poziomie ok 30 pln pisałem, że spółka nie ma szans na poważniejsze wzrosty. To się spotkało z falą hejtu i naganiania na wzrosty ze strony tzw. "długoterminowych" inwestorów. Tymczasem spółka spadła jeszcze do 25 i stąd na chwilę odbiła. Spekulacyjnie można było zarobić 30-50%. Długoterminowo jesteśmy na +25% z tendencją spadkową, w najlepszym razie konsolidacyjną. I to przy założeniu, że kupiło się właśnie w okolicach 30. Bo większość "długoterminowych" kupowała w okolicach 40-50. Więc na razie to są co najwyżej na zero. Co więcej, o potencjale tkwiącym w krótkoterminowym odbiciu również pisałem, ale nie będę teraz szukać tego posta na forum. Wskazywałem, że w okolicach 25 może być okazja do kupna. Z celem w okolicach 35. Co sprawdziło się w 100%, dopiero w tym roku cena dobiła do 40. Ale oczywiście pozdrawiam "długoterminowych". W odpowiednio długim horyzoncie czasowym dowolna cena jest możliwa. Nawet 100 pln.