dlatego właśnie uważam 21 za punkt przełomowy, do tego miejsca to tylko jest ruch powrotny, niski volumen też tak pokazuje... oraz brak ucieczki krótkich... zobaczymy, może rozwieją moje wątpliwości :)
Spodziewałem się takiej sytuacji, gdyż wiele razy poprzednio, po zamknięciu jakiegoś ważnego okresu, na następnej sesji, tak giełda się zachowywała. Jednak nie ma co, ta świeczka robi wrażenie... A u nas, poza skalą, dodatkowo wykreśliła objęcie hossy, a na kasowym odnalazł się brakujący obrót i wzrost stał się wiarygodny... Jeżeli jeszcze jutro obronią dzisiejsze zdobycze, nastawienie misiowe trzeba będzie zrewidować...
teraz nie ma sensu dywagować co będzie jutro. Jankesi idą w dół, ale do zamknięcia ponad 2 godziny więc ta chwila o niczym nie świadczy. Ważne opory przebite i jest szansa na dalsze wzrosty w ramach zakończenia fali trzeciej a to powinno się przełożyć na przebicie ostatnich szczytów i potem dłuższa korekta ale bez ogromnej zwały. Ja stoję z boku, bo take profit ustawione było na 2425 i skasowałem zyski. Jeśli to pułapka, to siedzimy w konsoli dalej. Może nie zmarnujemy tym razem tego wybicia w górę i podejdziemy do 2500. Pożyjemy i zobaczymy. Ważne, że mój niepokój weekendowy z Lkami w portfelu nie spłoszył mnie na porannym straszeniu i przewidywana zwyżka miała miejsce. Jankesów warto rano obserwować, bo to daje kierunek a nie obecna korekta po ostrym początku.
byc moze imy jutro wrócimy ,powodów do zadowolenia wielu nie ma,istotnych danych w kalendarzu tez nie wiele wiec sadze ze szanse sa wyrównane. rzeczywiscie chyba mr.zzz pisał ze zostawiaia esy:)
Trend jest wzrostowy i póki co trzeba się tego trzymać więc albo L albo bez pozycji , S nie ma co na razie ryzykować. Gruby na razie przyczaił się w swojej norze ale trzeba być czujnym bo wygląda na to że ma krótką pozycję i może w każdej chwili zburzyć giełdową sielankę.