Spodziewałem się takiej sytuacji, gdyż wiele razy poprzednio, po zamknięciu jakiegoś ważnego okresu, na następnej sesji, tak giełda się zachowywała. Jednak nie ma co, ta świeczka robi wrażenie... A u nas, poza skalą, dodatkowo wykreśliła objęcie hossy, a na kasowym odnalazł się brakujący obrót i wzrost stał się wiarygodny... Jeżeli jeszcze jutro obronią dzisiejsze zdobycze, nastawienie misiowe trzeba będzie zrewidować...