• Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.150.*]
    Kol. AR.

    Dyć taki tekst już jest od dawna. Zanim zaczęliśmy dyskusję. AR, przecież to już dawno czytałeś w opisie przytoczonym przeze mnie. NIc nowego tu nie ma.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.150.*]
    Dodam coś jeszcze.
    Stwierdzenie "Wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy." jest i było.
    Stwierdza ono jedynie co należy zrobić w takim przypadku.

    ZUS natomiast stwierdza, że nie można takiego zaprzestania zgłosić bo przepisy na to nie pozwalają. "I tu jest pies pogrzebany".
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.150.*]
    Zauważcie, że ZUS w uzasadnieniach podnosi kwestię zgłaszania przerw, choć nikt z Nas nie mógł zakreślić takiego kodu, bo poprostu go nie ma.
    Do tandemu dołączył Sąd i czepił się przerw z dziwacznymi wywodami na ich temat i wali oddalenia jak leci. Jakoś w uzasadnieniach Sądowych nie znajdziecie odniesienia do czasowych zaprzestań bo faktycznie nie są ujęte w ani jednej z wymienionych ustawach, choć powyższy tekst był przytaczany i uzasadniany przez odwołujących.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.150.*]
    Ad. Bognap.

    Jeżeli ubierzesz to w odpowiednie zapisy ustaw to chylę czoło.
    Niestety ten zapis nie jest prawem!!!!!
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.21.0.*]
    Ad. Marsh
    Zasugerowałem się datą zmiany witryny (3 lutego br) i informacjami w tym wątku o usunięciu w 2004 r przez ZUS z tejże witryny informacji o możliwości "zawieszenia". Ktoś z dyskutantów wszak informował, że ma usunięty przez ZUS tekst zapisany na dysku i ta usunięta część witryny miała być jednym z elementów dowodowych (nie dowodem).
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~nse [80.53.13.*]
    Nawet jeśli poradniki nie odzwierciedlają faktycznego stanu prawnego, to są dowodem kolosalnego przekrętu jakiego dopuścił się ZUS by pozyskać nowe środki na swój niewydolny organizm. Jeśli Sądy nie potrafią tego zauważyć bo zagubiły się już dawno w tych wszystkich pokręconych ustawach to może dopiero butelki z benzyną albo kolejne stany wojenne otworzą oczy, skoro taka jest polska rzeczywistość.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.254.*]
    "Wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym. "

    Sprostujcie mnie , proszę dobrzy ludzie, ale ja naprawdę takiego zdania w poprzedniej wersji sobie nie przypominam (może to starcza skleroza).
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.130.*]
    AR, tylko Geriavit Pharmakon........

    przemyślenia po pierwszej korekcie
    Autor(ka): księgowy (...)
    Wysłano: 23/01/2005 13:36

  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.130.*]
    Oraz:

    Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
    Autor(ka): Księgowy (...)
    Wysłano: 16/01/2005 11:41

    Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
    Autor(ka): księgowy (...)
    Wysłano: 16/01/2005 17:34

    Jak się bronić
    Autor(ka): księgowy (...)
    Wysłano: 21/01/2005 20:14

    przemyślenia po pierwszej korekcie
    Autor(ka): księgowy (...)
    Wysłano: 23/01/2005 13:36

    Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
    Autor(ka): marsh (...)
    Wysłano: 24/01/2005 15:17

  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.130.*]
    O "dowcipnym taksówkarzu" nie wspomnę. Odwołanie było pisane bodaj w listopadzie 2004 roku.
  • Niebo jest z nami Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Miesiąc temu będąc w urzędzie skarbowym Wrocław Fabryczna, poruszyłem naszą kwestię. Dziś ujrzałem tam interesujące ogłoszenie:

    "Uwaga podatnicy prowadzący działalność gospodarczą!
    Informujemy, iż nie będą przyjmowane pisma o zawieszeniu działalności gospodarczej opodatkowanej na zasadach ogólnych oraz opodatkowanej zryczałtowanym podatkiem dochodowym od przychodów ewidencjonowanych. Oprócz podatników opłacających kartę podatkową!

    Mając na uwadze obowiązujące przepisy prawa podatkowego oraz treść pisma Ministerstwa Finansów Nr OS1 OPR/30/04 z dnia 28.05.2004 r. uprzejmie informujemy, iż osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą opodatkowaną w ww. formach nie mają obowiązku zgłaszania przerw i zawieszeń prowadzonej działalności gospodarczej".
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.34.*]
    witajcie
    Ad. Autor(ka): AR (...) Wysłano: 17/02/2005 20:23
    treść zdania z 1 stycznia 2005 i z 3 lutego 2005 jest identyczna mam całe strony zapisane w pamięci mojego komp.
    Ale czyżby po wypowiedzi kol. Księgowego pozostał by do pokonania tylko ZUS? tylko to ogłaszanie takiej treści przez ZUS to kpienie sobie z Naszych wysiłków bo ja usłyszałem tylko taką odpowiedź "he he he - a gdzie są te sprawy wygrane"
    pozdrawiam cz.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.134.*]
    Ad. Czagor.

    Cierpliwości, 24 lutego będę coś już wiedział. Przydałaby się jednak wygrana sprawa apelacyjna, bo w wypadku przegranej ZUS składa apelację.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~zainteresowana [62.87.173.*]
    o losie czytam te wypowiedzi i włos sie jeży na głowie
    bardzo proszę o informację mój mąż prowadził przez pół roku działalność gospodarczą jednoosobową na książce przychodów i rozchodów od marca 2001 roku do listopada następnie w US skarbowym zawiesił w zusie zglosił nie dokonał wyrejestrowania w UMiasta bo jest zawieszona od tego czasu nigdzie nie pracuje przebywa za granicą czy to oznacza że będziemy musieli opłacac składki za czały ten okres.
    dardzo dziękuje za informacje,gdyż nie mam o tym bladego pojęcia.
  • do Zainteresowanej Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Jeżeli mąż zawiesił działalność w US i zgłosił to w ZUS, a potem wyjechał za granicę, nie powinno być z tego tytułu problemów. Gdyby jednak były, to można wtedy skorzystać z argumentów zawartych na tym forum. Dobrze byłoby jednak poprosić o pomoc kogoś wnikliwego, kto dobrze zna to zagadnienie. Niestety niewiele osób obecnie orientuje się w tej sprawie. Dotyczy to także prawników.
  • Re: Autor: ~zainteresowana [62.87.173.*]
    co ja mogę w takiej sytuacji zrobić jak mąż przebywa za granicą i prędko tu do kraju nie wróci bo jest w USA czy mam iść do zus-u i spytać ich doraćcie.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.142.*]
    ad. Księgowy.
    Problem jest typowy. Znajomy dostał działkę w dokładnie takiej samej sytuacji. Zgłosił i wyjechał. Teraz płaci!!!
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.142.*]
    Do WSzP Obserwator.
    Czy znasz konkretne art. z wymienionego przez Ciebie dziennika ustaw, które można odnieść do informacji ZUS o wyrejestrowaniu? Podaj bo mam niechcic do szukania. Z góry dziękuję.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~ohm [212.2.100.*]
    Mam takie pytanie:
    Mam zawieszoną działalność gospodarczą prawie od samej rejestracji - tak naprawdę nigdy nie miałem żadnego przychodu ani kosztu.
    Czyli zawiesiłem działalność, ale potem nigdy nie "odwiesiłem". Czy mogę w razie czego bronić się przed ZUS-em, że działalność zakończyłem zaraz po rozpoczęciu i tyle? Innymi słowy, skoro (podobno) nie można czasowo zawiesić, to zawieszenie jest równoważne z zakończeniem?
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    W Pana przypadku działalność gospodarcza właściwie nigdy nie została rozpoczęta. ZUS stanął ostatnio na stanowisku, że o tym, czy działalność jest wykonywana, decyduje sam wpis do ewidencji. Jak wykazano na tym forum, takie stanowisko nie ma podstaw prawnych.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Też Marek [193.219.28.*]
    Zrobiłem szybkie rozeznanie wśród znajomych - przy obecnej interpretacji ZUS problemy może mieć 80% z nich (przed moją informacją żaden z nich nie zdawał sobie z tego sprawy). Z mojej (być może niereprezentatywnej perspektywy) wygląda, że sprawa dotyczy np. miliona obywateli tego kraju oraz ich rodzin... Czy to możliwe, żeby taka liczba ludzi mogła zgodnie "pomylić się" bez udziału w tym procederze ZUS? Tylu zdeterminowanych obywateli chyba coś może w naszym kraju - choćby i ustawowo rozwiązać problem tego kantu... Ludzie po prostu nie zdają sobie jeszcze sprawy, że zostali oszukani.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~realista [84.40.129.*]
    ZUS działa bardzo sprytnie. Gdyby zaatakował wszystkich za jednym zamachem, wywołałby burzę. Atakuje więc stopniowo. Nie musi się śpieszyć. Ma na to 10 lat. W ciągu tego okresu czasu niewątpliwie wyłapie wszystkich, którzy zawieszali działalność.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.145.*]
    ad. Ohm

    Pytanie: A zgłosiłeś w ZUS działalność? Bo jeżeli tak to nieuzyskiwanie przychodów nic Ci nie pomoże. Ustawa o ubezpieczeniach.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności - Do Marka Autor: ~AR [83.28.241.*]
    Marku !
    Interesujące. A możesz powiedzieć coś o tych pozostałych 20 %, których problemy wg Twojego rozeznania nie będą dotyczyły ? Jaki u nich jest typowy stan faktyczny ? Dążę do określenia sztampowego przypadku "zawieszenia" , gdzie ZUS nie będzie miał swoich pretensji.
    Rozumiem, że chyba przyjąłeś jakieś kryteria, wg których jakiś zbiór podzieliłeś na 80 % i 20 %. Jakie to były kryteria. To może być b. ważne.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.145.*]
    ad. AR.

    Te 20% płaci i nie zawiesza. Na urlop jechali w ramach chorobowego itd.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności - do ohm Autor: ~AR [83.28.241.*]
    Kryterium braku kosztów i przychodów (acz ważne i znaczące) nie tworzy warunku wystarczającego. Z pewnością jest natomiast warunkiem koniecznym. W tym wątku są uzasadnienia wyroków w tej sprawie (chodzi o stan gotowości np do świadczenia usług).
    Jeden z podstawowych problemów to czy wyrejestrowanie w ZUS bez wyrejestrowania w EDG oznacza automatycznie opuszczenie takiego stanu gotowości (bez konieczności dalszego udowadniania, że gotowości nie było) i to ZUS ma udowodnić, że stan taki był, czy też na odwrót : udowodnienie "nie bycia" w stanie gotowości spoczywa na wyrejestrowującym ( a wiadomo jak wygląda dowodzenie, że "czegoś nie ma").

    Konstrukcja "ryczałtowego" ZUS-u przy DG OF polega właśnie na tym, że składka nie zależy od wysokości dochodu/straty, a zatem nie zależy od tego, czy były przychody/koszty, czy też ich nie było.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.145.*]
    ad.AR.

    A ZUS twierdzi tak:

    "Z istoty zgłoszenia działalności do ewidencji ( lub podjęcia jej na podstawie innych szczególnych ustaw ) wynika, iż ma ona być wykonywana w celach zarobkowych w sposób ciągły i zorganizowany, a żadne przepisy ustawy o działalności gospodarczej, ani ustawy o systemie ubezpieczeń nie przewidują zawieszenia działalności, na krótkie okresy w trakcie prowadzenia tejże działalności. Dopiero faktyczna likwidacja działalności i związane z nią rozliczenie podatkowe w Urzędzie Skarbowym oraz zgłoszenie powyższego faktu w ZUS-ie, powodują ustanie stosunku ubezpieczeniowego wiążącego Odwołującego z ZUS-em."

    Czy widzisz tu jakąś możliwość wykazywania braku przychodów, obrotów itd. Zwróć uwagę na słowo "likwidacja". Piszę to znając podejście i orzeczenie Sądu.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.145.*]
    ad. Zainteresowana.

    Biorąc pod uwagę uzasadnienia Sądu, widzę dla Ciebie następującą możliwość.
    Ponieważ od jakiegoś tam czasu mąż nie prowadzi działalności należałoby działalność tę wyrejestrować w chwili obecnej, ale BEZ JEJ WZNOWIENIA W ZUS. Powinnaś złożyć druki wyrejestrowywujące z kodem 211.
    Jeżeli nawet ZUS wyda niekorzystną decyzję odwołując się powołasz się na uzasadnienia Sądów a mówiące tak:

    "Koniec prowadzenia działalności gospodarczej jest związany z zakończeniem jej wykonywania, podjęciem czynności mających na celu likwidację przedsiębiorstwa oraz wypełnieniem obowiązków wobec organów rejestracyjnych.
    W toku postępowania nie zostało przez skarżącego wykazane aby podjął on czynności mogące, zdaniem sądu świadczyć, że w okresach gdy faktycznie nie świadczył swych usług a objętych zaskarżoną decyzją, dążył do zakończenia działalności gospodarczej."

    A Ty w takim przypadku nie wznowiłaś działalności, i od momentu zaprzestania do wyrejestrowania dążyłaś do jej likwidacji. NIGDZIE NIE JEST NAPISANE JAK DŁUGO TO MA TRWAĆ.

    Ale to jest tylko moja propozycja!!!
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~zainteresowana [62.87.173.*]
    bardzo serdecznie dziekuje za rady
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Też Marek [83.23.141.*]
    Jaśli chodzi o podział 80% i 20%, to 80% znajomych, którzy prowadzą działalność kiedyś zawieszało ją. Znaczny odsetek stanowią osoby, które kiedyś prowadziły, a potem zawiesiły, bo nie miały czasu/możliwości/ochoty już tego dalej ciągnąć. Część z nich później wyrejestrowała działaność, a częśc pozostaje w stanie "zawieszenia" od wielu lat. Wśród znajomych, nie znalazłem takich, którzy zawieszali na miesiąc lub krócej - nikomu z nich nie chodziło o unikanie ZUS np. podczas urlopów wakacyjnych lub w czasie rzeczywistego prowadzenia działalności. Zwykle zawieszenia były długie (wielomiesięczne lub wieloletnie) i nierzadko prowadziły po jakimś czasie do wyrejestrowania działalności. Zapewne znajomi postanowili być uczciwi wobec państwa i nie chcąc pracować na czarno rejestrowali działalność. Gdy się okazywało, że nie podołają - zawieszali (być może licząc na lepsze czasy). Pracownicy ZUS mówili wtedy (często powtarzają to do dzisiaj), że tak można - były nawet wskazówki na przytaczanych tu stronach WWW ZUS. Według mojej oceny może powstać z tego poważny problem społęczny (rodzinne dramaty wśród ludzi, którzy zaufali zapewnieniom pracownków ZUS). Zasięg problemu może być ogromny, a kwotych których zapewne będzie domagał się ZUS (sądząc po prezentowanych tu informacjach) przy wieloletnich zwieszeniach mogą siegać dziesiątek tysięcy złotych. Wygląda, że możemy być siwdkami (i uczestnikami :( ) największego oszustkowa III Rzeczypospoliteji - na dodatek niby w "majestacie prawa"...
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.139.*]
    Też Marek

    To czy ktoś unika, czy chce być ok wobec Państwa czyli powody dla których zgłaszał przerwy są chyba bez znaczenia. A odnośnie koniunktury to zapoznaj się z orzeczeniami Sądów, które coś na ten temat mówią, a przytaczane są na tej stronie.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Do zainteresowanej.
    Trudno chyba będzie Pani obecnie wyrejestrować męża. Prawdopodobnie będzie to można uczynić dopiero po jego przyjeździe. Nie ma potrzeby wpadać w panikę. Jak mąż przyjedzie, wtedy spokojnie będzie można zlikwidować działalność, najpierw w urzędzie miejskim (wypełniając podanie o wykreślenie z ewidencji), potem w ZUS (na drukach ZWPA i ZWUA), urzędzie skarbowym (NIP-3 i ewentualnie VAT-Z, jeśli mąż był płatnikiem VAT) i urzędzie statystycznym (na druku RG-2).
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Jeszcze słowo do zainteresowanej. Ponieważ w ZUS mąż działalność już wyrejestrował (na drukach ZWUA i ZWPA), po zlikwidowaniu działalności nie potrzeba już niczego tu zgłaszać. Urząd miejski sam prześle do ZUS informację o likwidacji działalności.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności - ad Marsh Autor: ~AR [83.28.241.*]
    Czyli mamy dwa zdania :
    1) "Z istoty zgłoszenia działalności do ewidencji ( ... ) wynika, iż ma ona być wykonywana w celach zarobkowych w sposób ciągły i zorganizowany, a żadne przepisy ustawy o działalności gospodarczej, ani ustawy o systemie ubezpieczeń nie przewidują zawieszenia działalności na krótkie okresy w trakcie prowadzenia tejże działalności. Dopiero faktyczna likwidacja działalności i związane z nią rozliczenie podatkowe w Urzędzie Skarbowym oraz zgłoszenie powyższego faktu w ZUS-ie, powodują ustanie stosunku ubezpieczeniowego wiążącego Odwołującego z ZUS-em."

    2) "Wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym."

    Pełni dobrej woli załóżmy, że oba te zdania są równocześnie prawdziwe (wypowiedziano je w tym samym czasie). Czy istnieje zatem jakiś stan faktyczny odnoszący się do owej jednoczesnej prawdziwości tych dwóch zdań ? Czy możemy zdefiniować stan "czasowego zaprzestania" ? Stąd moje (dość uparte) powroty do problemu przychodów i kosztów.

    Ze znanych tu okoliczności wynika, że drugie zdanie ma charakter ogólny (strona www, a więc jakaś tam zasada), a pierwsze - szczególny (wyrok), a więc wyjątek od tej zasady.
    Natomiast z treści tych dwóch zdań wynika, że to właśnie pierwsza określa zadadę, a druga definiuje (?) sytuację wyjątku.

    Kłopot dodatkowy polega na tym, że żadne z tych zdań nie tworzy obowiązującej wykładni prawa (pierwsze jest z konkretnego wyroku, drugie jest na stronie internetowej - czyli taka kartka na tablicy ogłoszeń ZUS).
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Powyższa wykładnia z tablicy ogłoszeń ZUS dotyczy artykułu 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998. Wyraźnie stwierdza się tu, że zaprzestanie działalności może mieć także charakter czasowy. Zaznaczono też, że nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym. Trudno się z tą wykładnią nie zgodzić. Jest całkowicie zgodna z treścią ustawy, i nie wypacza jej. Idealnie harmonizuje też z treścią rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów (Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039), które wskazuje wyraźnie, że działalność gospodarczą można przerwać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności. Powyższa wykładnia ma więc podstawy prawne.
  • Sprzeczne orzeczenia Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Nietrudno jest zauważyć, że orzeczenia sądowe w tej sprawie są sprzeczne. W jednych stwierdza się, że nie ma możliwości zgłaszania przerw, w innych natomiast kwestionuje się przerwy, które nie były zgłaszane w urzędzie skarbowym, lub te, w których wykonywana była działalność. W wielu orzeczeniach ignoruje się treść Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów – Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039. Wielu sędziów nie zadało sobie trudu, by wniknąć w treść tego rozporządzenia.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.134.*]
    ad.AR.

    Po informacji uzyskanej od pracownika ZUS:

    "ZUS wydaje decyzję wobec osób:
    a) opodatkowanych w formie książki przychodów i rozchodów
    b) opodatkowanych w formie ryczałtu
    c) zmienili w ostatnich latach formę opodatkowania ( np. z książki przeszli na kartę podatkową i odwrotnie )"

    Nie wiem co o tym myśleć. Ale w przypadku zmiany formy opodatkowania, zastanawia mnie dlaczego chce wpłat, za okresy opodatkowania w formie karty podatkowej, także?

    AR. ZUS kombinuje tak:
    Prowadząc KPiR jak wynika z informacji kol. Księgowego, działalności w większości wypadków nie da się zawiesić. Zatem nie można dokonać "swoistego" rozliczenia z Urzędem Skarbowym. Nie wiem czy tak samo jest z ryczałtem.
    Przy karcie podatkowej zgłasza się w US zawieszenie, zatem w pewnym sensie dokonuje się "rozliczenia" za ten zawieszony okres z US.

    Może tak sobie wykombinowali?
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.23.134.*]
    Dodam, by niektórzy się nie cieszyli, że Sądy idą dalej i stwierdzają, że przepisy ordynacji nie dotyczą zależności ZUS a odwołujący. Zatem wystarczy, że ZUS wyda decyzję wobec opodatkowanych w formie karty, by nawet jeżeli zgłaszało się w US zawieszenie, sprawę przegrać.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marcink [83.28.253.*]

    Jutro składam odwołanie dotyczące mojej sprawy - "zawieszeń". Odwołanie oparłem na argumentach zawartych na tym forum oraz dokumentami dotyczącymi np. niezalegania, restrukturyzacji, przebiegu ubezpieczeń i kontroli elektronicznej dokumentów - mam takich pism ok 10 i wszystkie stwierdzają, że dotychczas działałem zgodnie z literą prawną Zusu lub nie małem zaległości. Mam małą nadzieję, że coś to da ale pogodziłem się także z faktem że być może padnę jako kolejna zdobycz na polowaniu w którym ja jestem zwierzyną.
    Dziękuję wszystkim za wasze uwagi które wykorzystałem w napisaniu mojego odwołania.
    Gdyby ktoś w przyszłości potrzebował w tej sprawie osoby która będzie trzymała jakiś transparent w gronie strajkujących pod Ministerstwem lub coś w tym czy innym stylu - zgłaszam się na ochotnika.
    Gdyby ktoś chciałby jeszcze dodatkowo przekazać mi jakieś uwagi dotyczące odwołania a nie zamieszczone na tym forum to z góry wielkie dziękuję
    Pozdowionka dla wszystkich
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Też Marek [83.23.145.*]
    A ja mam takie pytanie - czy znacie może przypadki decyzji ZUS lub wyroków w sprawach osób, które zawiesiły działalność (wyrejestrowując sie w ZUS) i po pewnym czasie (jakim?) nie wznawiając działalności dokonały pełnego wyrejestrowania w rejestrze działąlności gospodarczej? Czyli innymi słowy - osób u których zawieszenie nie zakończyło się odwieszeniem lecz ostatecznym wyrejestrowaniem działalności...
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marcink [83.28.253.*]

    Dzięki wielkie już to dodałem. Mam tylko jeden mały problemik przy ewentualnym sprawdzaniu. W części moich zawieszeń ups! przepraszam "zaprzestań" przewija się zaksięgowany rachunek telefoniczny i nie wiem czy przez niego nie upadnę na którymś z płotków stawianych mi przez Zus. Mam tylko nadzieję że rachunek telefoniczny to taki dokument który jest co miesiąc i dotyczy nie jednostkowego okresu lecz całego miesiąca. Może jakieś argumenty w tej sprawie?
  • Fundamentalny argument Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Ad. Marcink
    Dobrze byłoby w odwołaniu mocno zaakcentować treść Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów (Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039), które wskazuje wyraźnie, że działalność gospodarczą można przerwać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności, które składa się na druku ZWPA (z kodem nr 111, wcześniej był to kod nr 113 – oświadczenie o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności). To jest nasz główny argument prawny. Życzę powodzenia. To jest dopiero początek boju o sprawiedliwość.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Ad. Marcink. Nie martw się na zapas.
    Przytoczę tu treść całego odwołania do Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, które przygotowałem dla mego znajomego. Niektóre myśli mogą się przydać innym.

    Spór dotyczy wykładni artykułu 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, mówiącego o okresach obowiązkowego ubezpieczenia.

    W punkcie 4 tej ustawy stwierdzono, że „obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności”.

    Z ww. decyzji natomiast wynika, że "obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia, gdy uzyskają wpis do ewidencji działalności gospodarczej do dnia wykreślenia z ewidencji".
    Chyba nietrudno jest zauważyć, że ustawa ta nie jest w ten sposób sformułowana. Usiłując uzasadnić to stanowisko, w decyzji odwołano się do ustawy z dnia 19 listopada 1999 Prawo o działalności gospodarczej. Czy jednak treść tej ustawy pozwala na taką wykładnię? W rozdziale 2, dotyczącym podejmowania działalności gospodarczej, w art. 7, punkcie 2, czytamy: „Przedsiębiorca będący osobą fizyczną może podjąć działalność gospodarczą po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej”. Czy stwierdzono tu, że sam wpis do ewidencji oznacza, że działalność jest prowadzona? Na co wskazuje stwierdzenie, że przedsiębiorca: „może podjąć taką działalność, po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej”? Czy treść tego punktu wskazuje, że wpis do ewidencji świadczy o tym, że działalność została rozpoczęta?
    Kolejnym dowodem na to, że data wydania uprawnienia (wpisu do ewidencji) nie musi być datą powstania obowiązku opłacania składek, jest formularz zgłoszeniowy ZUS ZFA.

    Zacytuję tu instrukcję z Poradnika dla płatników składek, podaną w Zasadach wypełniania dokumentów ubezpieczeniowych (Październik 2003).

    IV. PODSTAWA DO PROWADZENIA POZAROLNICZEJ DZIAŁALNOŚCI
    W polu 03 – należy wpisać nazwę organu wydającego uprawnienie, np. Urząd Gminy w Izabelinie
    W polu 04 – należy wpisać datę wydania uprawnienia (dzień/miesiąc/rok), np. 28 12 2002.

    VI. INNE DANE O PŁATNIKU SKŁADEK
    W polu 04 – należy wpisać datę powstania obowiązku opłacania składek (dzień/miesiąc/rok), np. 05 04 2003.

    Warto tu zwrócić uwagę, nie tylko na to, że formularz ten przewiduje wręcz możliwość tego, że data wydania uprawnienia, nie będzie pokrywać się z datą powstania obowiązku opłacania składek, ale także na dwie różne daty podane w tym przykładzie (28.12.2002 = data wydania uprawnienia i 05.04.2003 = data powstania obowiązku opłacania składek).
    A na co wskazuje przykład ze strony: http://www.mgpips.gov.pl/serwis_prasowy_szczegoly.php?nr=4060&slowo=informacje?
    „Uwagi zgłoszono również do art. 37. Jan Stefanowicz, z poparciem rządu, zaproponował, aby jedną z przesłanek wykreślenia z ewidencji działalności gospodarczej było trwałe zaprzestanie działalności, a nie śmierć przedsiębiorcy, uzasadniając tę zmianę troską o pewność obrotu gospodarczego, której zagraża utrzymywanie w ewidencji „martwych dusz”. Poprawka została przyjęta”. Czyż przykład ten nie pokazuje, że można figurować w ewidencji i jednocześnie zaprzestać prowadzenia działalności?
    Czy teza na podstawie, której wydana została decyzja Oddziału ZUS, iż sam wpis do ewidencji świadczy o tym, że działalność gospodarcza jest wykonywana, ma podstawy prawne? Czy ta teza opiera się na prawdziwym założeniu?
    Decydujące znaczenie w sprawie ustalenia okresów obowiązkowego ubezpieczenia, ma niewątpliwie prawidłowa wykładnia treści artykułu 13, punktu 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998.

    Ustawodawca nie sprecyzował tu, na czym ma polegać to zaprzestanie wykonywania działalności. Nie stwierdził, że chodzi tu wyłącznie o zakończenie działalności, inaczej mówiąc o wyrejestrowanie z ewidencji. Nie stwierdził też, że po owym zaprzestaniu nie można na nowo rozpocząć wykonywania działalności.

    Swą decyzję Oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych uzasadnił: „Skoro działalność nie została wyrejestrowana z ewidencji, tzn. że nie nastąpiło zaprzestanie jej wykonywania, co oznacza, że nadal istnieje obowiązek ubezpieczeń”. Czy stwierdzenie, że sam wpis do ewidencji jest równoznaczny z prowadzeniem działalności, ma podstawę prawną?

    Gdyby w art. 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w punkcie 4 stwierdzono, że „obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia dokonania wpisu do ewidencji do dnia wykreślenia z ewidencji”, wtedy decyzja Oddziału ZUS byłaby niewątpliwie zasadna, mając solidną podstawę prawną.

    Ustawa ta jednak tego nie mówi, a prawo do poprawiania ustaw należy chyba do Sejmu i Senatu.

    Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 r. w art. 4. i 8. zawiera różne definicje. Podano tu wyjaśnienie wielu terminów, nawet tego, co oznacza numer NIP. Nie podano tu jednak definicji terminu: „zaprzestanie”. Wszyscy wiemy, że nie jest on jednoznaczny. Jeśli kontekst jednoznacznie na to nie wskazuje, niekoniecznie musi oznaczać zakończenie, czyli likwidację. Może oznaczać także zaprzestanie czegoś na pewien okres czasu.

    Nie da się zaprzeczyć, że bez dodatkowych wyjaśnień, określeń, i bez jednoznacznego kontekstu, wyraz „zaprzestać”, nie jest jednoznaczny.
    Przykład 1)
    Treść ROZPORZĄDZENIA RADY (Wspólnoty Europejskiej) NR 2561/2001
    z dnia 17 grudnia 2001 r.

    3. Właściciele statków nie będą uprawnieni do odszkodowania za czasowe zaprzestanie działalności wymienionej w art. 1 od daty decyzji administracyjnej przyznającej premię za trwałe zaprzestanie działalności, lub pomoc z funduszy publicznych na modernizację statku, która została podjęta na mocy modalności, o których mowa w ust. 1.

    Prawo Unii Europejskiej operuje pojęciami: „trwałe zaprzestanie” i „czasowe zaprzestanie”. Na co wskazuje ten przykład? Czyż wyraz „zaprzestanie” bez dodatkowych określeń, bądź też wyraźnego kontekstu, jest faktycznie jednoznaczny? Chyba nietrudno jest zauważyć, że gdy nie ma przy nim dodatkowych określeń, może oznaczać czasowe lub trwałe zaprzestanie działalności.

    Przykład 2)
    O czym mówi Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego?
    Priorytet 4: Inne działania
    4.2.1. Trwałe zaprzestanie wykonywania zawodu przez rybaka
    4.5.2. Okresowe zaprzestanie działalności w związku z nieodnowieniem albo zawieszeniem porozumienia rybołówczego
    4.5.3. Okresowe zawieszenie działalności w celu umożliwienia odnowy zasobów

    Na co wskazuje ten przykład? Czyż termin "zaprzestanie" rzeczywiście nie może być równoznaczne z pojęciem "zawieszenia"?
    W "Słowniku języka polskiego", (tom III, PWN), pod hasłem "zaprzestać", czytamy: "przerwać jakąś czynność, zaniechać robienia czegoś". Czy można zaprzeczać, że termin ten, nie może oznaczać czasowego zaprzestania jakiejś czynności, tego, co zwykliśmy nazywać „zawieszeniem”? Czyż pojęcie to („zawieszenie działalności”), choć nie jest definiowane, nie występuje w aktach prawnych?
    M. in. znajdziemy go w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 25 czerwca 1998 r. (Dz. U. Nr 86, poz. 548).
    W Dz. U. Nr 86, poz. 548, pojęcie „zawieszenie działalności” pojawia się dwukrotnie, w paragrafie 2, punkcie 5b i w paragrafie 6, punkcie 9e.
    O możliwości czasowego zaprzestania działalności informowało też kiedyś Ministerstwo Finansów, posługując się określeniem: "zawieszenie działalności".
    Dowód: Strona Ministerstwa Finansów http://www.mofnet.gov.pl/dokument.php?dzial=104&id=11007
    Znajdujemy tu odpowiedź na pytanie: "Czy w przypadku zawieszenia działalności gospodarczej firma podlega restrukturyzacji?"
    Na końcu zamieszczonej tu odpowiedzi pada stwierdzenie: "Zawieszenie działalności gospodarczej nie powoduje utraty statusu przedsiębiorcy, a zatem możliwe jest objęcie restrukturyzacją firmy, której działalność uległa zawieszeniu".
    Ministerstwo Finansów odróżnia więc zaprzestanie (zawieszenie) działalności od zakończenia (likwidacji) działalności. Oddział ZUS w decyzji stwierdza natomiast, że działalności nie można zaprzestać (zawiesić), że można ją tylko zlikwidować.

    To wyrażone w decyzji stanowisko Oddziału ZUS, nie harmonizuje jednak nie tylko ze stanowiskiem Ministerstwa Finansów, lecz także ze stanowiskiem Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, opublikowanym w Rozporządzeniu z dnia 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów. Rozporządzenie to ma ścisły związek z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998. Wprowadzono w nim między innymi różne kody.
    Na co wskazują występujące tam kody przyczyny wyrejestrowania płatnika z ubezpieczeń? W pierwszej kolejności przypomnę kody wykorzystywane w dokumentach ubezpieczeniowych za okres do 30 września 2003 r.
    Kod przyczyny wyrejestrowania płatnika z ubezpieczeń - składa się z 3 znaków.
    Osoba fizyczna - opłacająca składki wyłącznie za siebie
    111 - opłacająca składki wyłącznie za siebie – decyzja o wykreśleniu z ewidencji, rejestru lub skreślenie z listy (wpisywało się, gdy ktoś likwidował działalność, czyli inaczej mówiąc został wykreślony z ewidencji)
    112 - opłacająca składki wyłącznie za siebie – wygaśnięcie wydanego na czas określony uprawnienia do prowadzenia pozarolniczej działalności
    113 - oświadczenie o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności (wpisywało się wyłącznie w przypadku zaprzestania, inaczej mówiąc zawieszenia działalności)
    114 - złożenie wniosku o wyłączenie z ubezpieczeń społecznych osoby podlegającej dobrowolnie tym ubezpieczeniom
    115 - postanowienie sądu o ukończeniu postępowania upadłościowego
    116 - nabycie prawa do emerytury lub renty
    117 - zgon płatnika

    Na co wskazywał tu kod nr 113? Gdyby nie było kodu 111, kod 113 wskazywałby na likwidację działalności. Czyż ZUS do tej pory nie wyjaśniał przedsiębiorcom, że „oświadczenie o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności”, dotyczy zaprzestania o charakterze czasowym? Kontekst i logika nie pozwalały ZUS na wyjaśnienie, że chodzi tu o likwidację działalności. Do tego bowiem nawiązywał kod 111.
    Później numery kodów zmieniły się. Przypomnę więc kody wykorzystywane w dokumentach ubezpieczeniowych za okres od 1 października 2003 r.

    Kod przyczyny wyrejestrowania płatnika – składa się z 3 znaków
    111 - zaprzestanie prowadzenia działalności (wpisywało się jedynie w przypadku czasowego zaprzestania działalności)
    115 - postanowienie sądu o ukończeniu postępowania upadłościowego
    117 - zgon płatnika składek
    211 - wykreślenie z rejestru, ewidencji lub skreślenie z listy (wpisywało się, gdy ktoś likwidował działalność, czyli inaczej mówiąc, został wykreślony z ewidencji)
    311 - decyzja właściwego organu o likwidacji płatnika składek będącego jednostką sektora finansów publicznych
    350 - wyrejestrowanie z ubezpieczeń ostatniej osoby, za którą płatnik miał obowiązek składania dokumentów ubezpieczeniowych
    600 - inna przyczyna wyrejestrowania

    Na co wskazuje kod 111? Podobnie i tu, gdyby nie było kodu 211, kod 111 wskazywałby na likwidację działalności. Do tego jednak nawiązuje kod nr 211. Na co więc wskazuje logika i kontekst? ZUS do tej pory wyjaśniał znaczenie owych kodów zgodnie z regułami logiki i kontekstem. Czy można więc twierdzić, że przedsiębiorcy, którzy zgłaszali okresowe przerwy, czynili to bez podstaw prawnych? Czyż treść Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 4 grudnia 1998 r. nie wskazywała wyraźnie na możliwość czasowego zaprzestania działalności?
    Czyż nie taką wykładnię można do dziś znaleźć na internetowej stronie prawnej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych http://www.zus.pl/ref_99/porad4/default.asp?rozdz=rozdz9 ?
    "Osoba prowadząca pozarolniczą działalność lub osoba z nią współpracująca, w stosunku do której wygasł tytuł do ubezpieczeń społecznych, podlega wyrejestrowaniu z tych ubezpieczeń na druku ZUS ZWUA. Zgłoszenie wyrejestrowania osoba prowadząca pozarolniczą działalność zobowiązana jest złożyć w terminie 7 dni od zaistnienia tego faktu. Osoba ta dokonuje również wyrejestrowania płatnika składek na druku ZUS ZWPA. Wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym. Wyrejestrowaniu i ponownemu zgłoszeniu do ubezpieczeń podlega także osoba, w stosunku do której uległ zmianie tytuł ubezpieczenia, rodzaje ubezpieczeń i terminy ich powstania".

    Powyższy cytat pochodzi z Poradnika ZUS (Aktualizacja: 1 stycznia 2005 r.).
    Wykładnia ta dotyczy artykułu 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998. Wyraźnie stwierdza się tu, że zaprzestanie działalności może mieć także charakter czasowy. Zaznaczono też, że nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym. Trudno się z tą wykładnią nie zgodzić. Jest całkowicie zgodna z treścią ustawy, i nie wypacza jej. Idealnie harmonizuje też z treścią rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów – Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039. Powyższa wykładnia ma więc podstawy prawne.

    Chcąc wycofać się z tej wykładni, powiązano ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, z ustawą z dnia 19.11.1999 – Prawo działalności gospodarczej, stwierdzając, że „przepisy ww. ustawy nie wyróżniają czasowego zaprzestania wykonywania działalności, określając jedynie w art. 7e, ust. 1 pkt. 1, iż wpis do ewidencji działalności gospodarczej podlega wykreśleniu w przypadku m. in. zaprzestania wykonywania działalności (kontekst wskazuje tu na likwidację działalności). Ponadto stosownie do art. 7d ww. ustawy – przedsiębiorca jest obowiązany zgłaszać organowi ewidencyjnemu zmiany stanu faktycznego i prawnego odnoszące się do przedsiębiorcy i wykonywanej przez niego działalności gospodarczej, objęte danymi zawartymi w zgłoszeniu, o którym mowa w art. 7b ust. 2, powstałe po dniu dokonania wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, w terminie 14 dni od dnia powstania tych zmian, a także informację o zaprzestaniu (w tym kontekście oznacza to likwidację) wykonywania działalności gospodarczej (…)”.
    Powyższe stwierdzenia są prawdziwe. Nie negują jednak wcześniejszej wykładni. Jest tu jedynie mowa, że według art. 7d ww. ustawy, przedsiębiorca ma obowiązek zgłaszania zmian adresów. Ma też obowiązek podania informacji o zaprzestaniu wykonywania działalności gospodarczej (kontekst: art. 7e, punkt 1, ustęp 1, wskazuje, że chodzi tu o likwidację działalności). Według tej ustawy przedsiębiorca nie ma jednak obowiązku informowania o czasowym zaprzestaniu prowadzeniu działalności. Ustawa ta nie mówi też, że przedsiębiorca po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, nie ma prawa do czasowego zaprzestania prowadzenia działalności. Art. 7, punkt 2 ww. ustawy, wskazuje jednoznacznie, że przedsiębiorca po uzyskaniu wpisu do ewidencji, może podjąć działalność. Może jednak jej nie podejmować. Ma prawo do prowadzenia działalności, ale nie musi z niego korzystać. Podobnie, jak kierowca, który zdobył prawo jazdy, może zakupić samochód i wykorzystać pozwolenie, nie ma jednak takiego obowiązku. Jeśli nie ma samochodu, nie obowiązują go żadne opłaty z tym związane. Samo posiadanie prawa jazdy nie zobowiązuje bowiem do żadnych opłat.

    Podobnie obowiązkowe ubezpieczenia obowiązują przedsiębiorcę dopiero wtedy, gdy faktycznie rozpocznie działalność, zgłaszając ten fakt w urzędzie skarbowym i w ZUS.

    Wcześniej Oddział ZUS stał na stanowisku, że obowiązkowe ubezpieczenia społeczne ustają w momencie, gdy przedsiębiorca także czasowo zaprzestanie wykonywać działalność, zgłaszając ten fakt w ZUS. Od pewnego czasu urzędy skarbowe i urzędy miejskie nie wymagają takich zgłoszeń, słusznie twierdząc, że żadne przepisy tego nie wymagają. Urzędy skarbowe stoją też na stanowisku, że także opodatkowani w formie karty podatkowej nie mają obowiązku dokonywania takich zgłoszenia. Mają jednakże do tego prawo. Powołują się przy tym słusznie na ustawę z dnia 20 listopada 1998, o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne, art.34, punkt 1. Gdy rozpoczynając pracę zawodową nie zgłosiłem tego faktu w urzędzie skarbowym, nie uznano, że dopuściłem się przestępstwa, lub wykroczenia. Urząd skarbowy stwierdził, że nie miałem takiego obowiązku. Z powodu swej wcześniejszej niewiedzy w tym zakresie nie skorzystałem jedynie z możliwości obniżenia podatku. Podobnie, gdybym nie zgłosił tego faktu w ZUS, też nie popełniłbym przestępstwa, nie skorzystałbym jednak z niektórych praw.

    W swej decyzji Oddział ZUS, chcąc uzasadnić, że nie można czasowo zaprzestać działalności gospodarczej, odwołał się do definicji działalności gospodarczej. Definicja ta definiuje jednak jedynie, co oznacza prowadzenie działalności. Nie jest ona wykładnią artykułu 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998. Nie wyjaśnia też, co oznacza wieloznaczny termin „zaprzestanie” w innych ustawach.

    Czy uczciwe byłoby posłużenie się tą definicją, aby udowodnić, że supermarkety mają obowiązek pracować w każdą niedzielę, i w każde święto, 24h/dobę, bez żadnych przerw? Nikt z przedsiębiorców nawet nie pomyślał, by wykorzystywać w tak nieuczciwy sposób tę definicję.
    Co właściwie oznacza wykonywanie działalności w sposób ciągły? Dla niektórych zwrot „w sposób ciągły” może oznaczać: 24 h/dobę, bez najkrótszych przerw, dla innych każdego dnia. Dla jeszcze innych oznacza to wykonywanie czynności w sposób powtarzalny, częstotliwy. Tak tłumaczy tę definicję ustawa z dnia 11 marca 2004 o podatku od towarów i usług. Art. 15 ust. 2, stwierdza: „Działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody, również wówczas, gdy czynność została wykonana jednorazowo w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy. Działalność gospodarcza obejmuje również czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych”.
    Termin „ciągłość”, jak wynika to choćby z ww. ustawy, wcale nie oznacza więc działalności w której nie ma żadnych przerw. Chodzi tu natomiast o czynności, które się powtarzają. Termin „ciągłość” nie wyklucza przerw, czego przykładem też może być choćby pojęcie ciągłości pracy, które definiuje się jako „prawne uznanie czyjegoś zatrudnienia za nieprzerwane, mimo zmiany miejsca pracy lub przerwy w tym zatrudnieniu”.
    Czy metoda argumentacji, w której wykorzystuje się wieloznaczność pojęć, jest uczciwa? Czy łączenie ze sobą różnych ustaw, w których występują wieloznaczne terminy, jest uczciwą metodą argumentacji?
    Oddział ZUS stanął na stanowisku, że o tym, czy działalność jest wykonywana, decyduje sam wpis do ewidencji. Jak wykazano to wcześniej, takie stanowisko nie ma podstaw prawnych. Czy tezy zbudowane na takim założeniu będą prawdziwe?

    Zawarta w decyzji teza: „Należy więc uznać, że osoba, która podjęła prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej podlega z tego tytułu ubezpieczeniom społecznym obowiązkowo, jeżeli nie ma innego tytułu do ubezpieczeń, bez względu na to, czy w ramach prowadzonej działalności osiąga przychody – jeżeli nie udokumentuje, że istniały realne przeszkody, by działalność mogła być wykonywana, ponieważ uznaje się, że pozostaje w gotowości do prowadzenia tej działalności”, będzie prawdziwa przy założeniu, że przedsiębiorca wykonuje działalność gospodarczą. Wtedy faktycznie nie jest istotne, czy osiąga on przychody. Nawet w sytuacji, gdy działalność ta przynosi straty, podlega niewątpliwie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.
    Co można jednak sądzić o wplecionym tu wniosku, że należy przyjąć, że ktoś czynił coś „jeżeli nie udokumentuje, że istniały realne przeszkody”, by mógł to czynić?
    Czy można żądać od obywatela, aby udowadniał, że nie jest przestępcą. Po zbadaniu sprawy, należy przedstawić mu konkretne zarzuty, nie ogólniki. Dopiero wtedy będzie się mógł do tego ustosunkować, inaczej ze wszystkich zrobimy przestępców. Czy można postawić obywatelowi żądanie, by udowodnił (udokumentował), że istniały realne przeszkody, by nie mógł np. kraść? Czy można stwierdzić, że jeśli tego nie udokumentuje, to znaczy, że pozostaje w gotowości do aktów kradzieży? Jak ktoś w takiej sytuacji mógłby udowodnić, że nie mógł kraść? Trzeba byłoby chyba udowodnić, że przez cały czas było się nieprzytomnym, w śpiączce, bądź przebywało na biegunie południowym i to bez telefonu komórkowego, nie mogąc stamtąd sterować jakąś akcją. Przecież każdy, kto żyje i porusza się, oraz przebywa w środowisku, gdzie można coś ukraść, może kraść. Jeżeli ktoś nie udokumentuje, że istniały realne przeszkody, że nie mógł kraść, lub kierować czymś, to czy faktycznie pozostaje w gotowości do popełniania przestępstw? Ten, który posądza o kradzież, powinien postawić konkretny zarzut, np.: „12 października 2004, o godzinie 12.00, okradłeś bank w Olsztynie”. Wtedy oskarżony może się jakoś bronić. Gdybym ja np. stwierdził, że ZUS mnie oszukał, i nie przedstawiając żadnych konkretnych dowodów, domagałbym się, aby ta instytucja udokumentowała, że istniały realne przeszkody, by nie mogło do tego dojść, to co Sąd pomyślałby o mnie i o moim wymaganiu?

    W dalszej części decyzji przedstawiono powód, dla którego Oddział przeprowadził postępowanie wyjaśniające. Prawdą jest, że w pewnym okresie czasu, w każdym miesiącu wykazywałem prowadzenie działalności od jednego do kilku dni. W związku z tym Oddział przeprowadził postępowanie wyjaśniające, celem ustalenia stanu faktycznego. Poproszono mnie słusznie o to, abym dostarczył faktury, w celu ustalenia, czy w okresach zgłaszanych przerw faktycznie nie była prowadzona działalność gospodarcza.

    Po przeprowadzonej kontroli, choć nie stwierdzono, że w okresie zgłaszanych przerw wykonywana była działalność gospodarcza, Oddział stwierdził, że „nie dokumentują one faktycznych okresów wykonywania działalności”. Na jakiej podstawie Oddział doszedł do takiego wniosku? W decyzji uzasadniono to w ten sposób: „Jak sam Pan wskazuje, terminy spotkań z wydawnictwami i innymi firmami uzgadnia Pan pocztą komputerową lub telefonicznie”.
    Czasem faktycznie zdarzyło się, że ktoś nieoczekiwanie zadzwonił w jakiejś sprawie. Nie mam numeru zastrzeżonego. Jeżeli poinformowałem kontrahenta, że z powodu przerwy w działalności, dopiero za miesiąc (w konkretnym dniu) będę mógł zrealizować zamówienie, czy to oznacza, że nie było żadnej przerwy? Obecnie mam zamiar zlikwidować działalność. Jeśli np. za dwa lata ktoś z moich byłych kontrahentów zadzwoni w jakiejś sprawie, lub wyśle mi emaila, czy to będzie dowód, że mimo zlikwidowania działalności nadal ją prowadziłem?

    Przerwy te nie były spowodowane brakiem zleceń, nie poszukiwałem w tym czasie nowych kontrahentów, nie oczekiwałem na kolejne zamówienia, nie poszukiwałem ich, nie wykonywałem prac przygotowawczych do przyszłych zleceń. Jestem ojcem. Ponieważ miałem dostateczne środki finansowe, postanowiłem poświęcić więcej czasu dla rodziny. Jako ojciec i głowa domu mam chyba do tego prawo.

    Moje działanie nie było pozbawione podstaw prawnych. Wykorzystałem bowiem możliwość, którą dało rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej, wskazujące wyraźnie, że działalność gospodarczą można przerwać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności.
    Podstawa prawna:
    Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów – Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039.

    W zakończeniu przypomnę, że artykuł 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, stwierdza, że "obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności". Artykuł ten nie mówi, że obowiązek ten dotyczy także okresów, w których nie wykonywało się tej działalności.

    To Minister Pracy i Polityki Socjalnej wskazał, że zaprzestać wykonywania tej działalności można oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności, i ani on, ani artykuł 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, ani żadna inna ustawa, nie precyzuje, jak często i w jakich odstępach czasu można zaprzestawać wykonywanie działalności gospodarczej.

    W związku z powyższym, uważam, że decyzja Oddziału ZUS nie ma podstaw prawnych.


  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    Zauważyłem mały błąd, który powstał na wskutek umieszczenia znaku zapytania zaraz za adresem strony:

    A na co wskazuje przykład ze strony: <56e5>http://www.mgpips.gov.pl/serwis_prasowy_szczegoly.php?nr=4060&slowo=informacje?

    Powinno być:

    A na co wskazuje przykład ze strony: http://www.mgpips.gov.pl/serwis_prasowy_szczegoly.php?nr=4060&slowo=informacje ?

  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Witek L. [83.23.132.*]
    Tylko trochę związane z tematem, ale...
    http://uwaga.onet.pl/1217060,archiwum.html
    http://uwaga.onet.pl/1216393,archiwum.html
  • Księgowy - jesteś wielki! Autor: ~Oszukany [62.233.250.*]
    Księgowy! Uważam, że Twoje argumenty podane w odwołaniu są nie do obalenia. Zresztą sama ich liczba wskazuje, że to nie Ty (i inni płatnicy ZUS) popełniali błąd, lecz po prostu ZUS chce nas wszystkich wykorzystać! Oby Sąd był tego samego zdania. Bardzo Ci (i sobie) tego życzę i dziękuję za to, że bezinteresownie publikujesz dla nas wszystkich naprawdę cenne dla nas materiały. Nie wszyscy przecież potrafiliby coś takiego stworzyć. Nie zaniedbuj tego forum nawet po zakończeniu sprawy swego znajomego, informuj nas o wszystkim, bo to naprawdę bardzo cenne uwagi.
    Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję. POWODZENIA!
  • Re: A może tak ? Autor: ~KA [62.87.191.*]
    PRZERWY W DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ INFORMĄCJA DLA OSÓB PROWADZĄCYCH DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ

    Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 13 października 19998r o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 137, poz. 887 ze zm.)- osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania.
    Jednocześnie w myśl ustawy z dnia 19 listopada 1999r - Prawo działalności gospodarczej (Dz.U. nr 101, poz.1178 ze zm.) działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Powyższa ustawa nie wyróżnia czasowego zaprzestania wykonywania działalności, określ jedynie w art.88e ust. 1 pkt 1, że wpis do ewidencji działalności gospodarczej podlega wykreśleniu w przypadku m.in. zaprzestania wykonywania działalności.
    Stanowisko powyższe zostało uzgodnione z Ministrem Gospodarki.
    Osoba, która podjęła prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej podlega z tego tytułu ubezpieczeniom społecznym obowiązkowo, jeżeli nie ma innego tytułu ubezpieczeń, bez względu na to, czy w ramach prowadzonej działalności osiąga przychody, czy też ich nie osiąga, jeżeli pozostaje w gotowości do prowadzenia tej działalności.
    Uznawanie, iż w danym okresie działalność gospodarcza faktycznie nie była prowadzona, może nastąpić tylko w przypadku, gdy osoba prowadząca działalność zgłosiła przerwę w prowadzeniu działalności w urzędzie skarbowym, a urząd tę przerwę uznał.

    W przypadku stwierdzenia, że osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie zawiadomiła urzędu skarbowego o przerwie w prowadzeniu działalności lub o jej likwidacji ZUS przyjmuje, iż brak jest podstaw do wyłączenia tej osoby z obowiązku ubezpieczeń społecznych.
    W/w zasady dotyczą również osób prowadzących działalność gospodarczą podlegających tylko ubezpieczeniu zdrowotnemu

    ==================================================================
    Jest to tekst wiszący na tablicy ogłoszeń w ZUS informujący osoby prowadzące działalność gospodarczą o warunkach jakie należy spełnić, by tenże ZUS uznał zgłoszoną u nich przerwę.
    Myślę że wielu chciałoby, by spełnieniem tylko tego warunku kierował się ZUS któremu podlegają.
    Podaję ten przykład jako ciekawostkę nie jako realny argument, faktem jest jednak iż sztuka interpretacji przepisów przez ZUS osiagnęła wysoki polski poziom.

    KA



  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności -Księgowy ! Jesteś WIELKI ! Autor: ~AR [83.28.239.*]
    Nic dodać, nic ująć .
    Jakże żałośnie wygląda treść ogłoszenia ZUS przytoczonego przez Kol. KA. Zaczynam wierzyć, że w niedługim czasie po wielu decyzjach ZUS-u w sprawie zawieszeń pozostanie jedynie smród i kompromitacja.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~c [83.17.34.*]
    witam
    ad Autor(ka): Witek L. (...) Wysłano: 22/02/2005 22:23
    oglądałem ten program w TV wczoraj (ma być dalszy ciąg), sytuacja ta nie odbiega od Naszej ze względu na arogancję postępowania. ZUS także w naszym przypadku będąc świadomym przyszłych skutków nie udzielił w odpowiednim czasie żadnych informacji - jak teraz się dowiadujemy dyskusje na temat zawieszeń były już chyba w 2002r
    pozdrawiam cz.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Też Marek [83.23.132.*]
    Jeszcze odnośnie możliwych i moim zdaniem niezbędnych działań „systemowych”.
    W programie TV http://uwaga.onet.pl/1217060,archiwum.html brała udział Pani Senator Krystyna Helena Sienkiewicz, która najwyraźniej dobrze rozumie problemy wynikające z postępowania ZUS i jest zaangażowana w sprawach związanych z tą instytucją (aczkolwiek wypowiedź dotyczyła innego przypadku). Moim zdaniem osoby pokrzywdzone zdecydowanie powinny nawiązać nią kontakt. Wydaje się, że potrzebne jest przedstawienie poszczególnych konkretnych przypadków, jednak _koniecznie_ (!) należy zwrócić uwagę na potencjalną skalę problemu (w przyszłości dziesiątki tysięcy, a może setki tysięcy pokrzywdzonych) oraz na aspekt społeczny - jeśli postępowanie ZUS nie zostanie zatrzymane, możemy mieć do czynienia z dramatem setek tysięcy obywateli i ich rodzin, którzy zostaną doprowadzeni do bankructwa na skutek samowoli, złej woli oraz wykorzystywania przez ZUS kruczków i luk prawnych. To może uderzyć w cały sektor drobnej przedsiębiorczości.

    Dane kontaktowe Senator Krystyny Heleny Sienkiewicz odczytane ze strony: http://www.senat.gov.pl/k5/senat/biura/lis-biur.htm
    ul. Bankowa 14/16 lok. 3A; 87-100 TORUŃ
    (56) tel./fax 655-52-16, tel. 655-58-59
    ul. Włodka 7; 86-300 GRUDZIĄDZ (56) 464 44 75
    ul. 1 Maja 63; 87-200 Wąbrzeźno
    ul. Kilińskiego 1/14; 87-800 Włocławek 54) 232-31-57

    Ze strony http://www.senat.gov.pl/k5/senat/Senator/Sienkiew.htm dowiadujemy się, że Pani Senator „jest przewodniczącą zarządu Stowarzyszenia Obrony Podatników i wiceprzewodniczącą Stowarzyszenia Obrony Ubezpieczonych, aktywnie działała w organizacjach charytatywnych i społecznych”.
    Jednocześnie proponuję osobom pokrzywdzonym (lub zagrożonym pokrzywdzeniem) spróbować nawiązać kontakt z autorami wspomnianego na początku programu TV oraz z innymi Posłami i Senatorami - nie wykluczone, że zaprzestanie procederu będzie wymagało rozwiązań systemowych.
    Nie można dłużej zwlekać...