Czy nie wydaje się dziwne, ze w środę z samego rana była zrobiona panika, a obrót dzienny był ponad 1 mln akcji, gdy dzień wcześniej w arkuszu było ok 70 tys. akcji.. skąd te akcje się nagle wzięły ? Nie dziwnne, że dzienny obrót był tylko ok 15-20% niż pakiet jaki posiada/posiadał Pan Jastrzębski ?:)
Skoro uważasz, ze przez cały dzień sypał Jastrzębski, a wcześniej dziesiątki ludzi liczyło tu na Saule, mocno się zawiodło i nie wyrzuciło ani jednej akcji to proponuje się dobrze zastanowić ze dwa razy.
Jak term sheet do 30 kwietnia przejdzie to możemy być pewni, ze wchodzi tu biotech. Czy to zle? Uważam ze ta spółka ma równie mocny potencjał do rozwoju co Saule, a sama kapitalizacja może być znacznie większa jak ta w umowie z Saule. Czekam ciagle na konkrety.
Odniosłem wrażenie że jako jedyna ze nowych spółek Ciszewskiego najgorzej zareagował kurs. To już lepiej było na Vabunie a tutaj niby lepsza spółka. Dlatego twierdzę że dziwne jest że Jastrzębski siedzi z jakimś pakiet em akcji. Po drugie w lutym już jakieś dwie osoby też przjeły spory zapas akcji. Dla mnie to wszystko smierdzi. Spółka miała być czysta a tu niby Jastrzębski został z akcjami czy to nie jest jakaś zagrywka Januarego.?
Jastrzębski przecież mógł te akcje puszczać w rynek po cichu zaraz po tym jak zszedł poniżej 5% udziałów bez konieczności informowania. Jak pisałem wyżej wątpię w to, ze tu będzie Saule. Gdyby tak było to kurs wtedy oszaleje, bo leszcze które sprzedawały akcje na wyścigi będą je chcieć z powrotem. Papier jest teraz w dużo mocniejszych rękach jak chociażby miesiąc, dwa temu i uważam to za spory plus.
sam sobie zaprzeczasz, wątpisz, że tu będzie Saule, ale leszcze oddału... miały oddać
opat - może właśnie po to ten pakiet zostawił sobie, bo oddał większość, a akurat ten milion tak był mu potrzebny :) a tak całkiem przypadkiem, jak w arkuszu było ok 70 k akcji to w dzień podania infa nagle obrót ok 1,2 mln akcji haha nie no bez żartów, chcecie mi wmówić, że ulica miała 1,2 mln akcji zakopane i nie wystawione w arkuszu ? że tyle ulicy było jak na forum pare osób ? a jak już tak ktoś twierdził, że to ulica, to jedno pytani. załóżmy, że oddała ulica, która liczyła na saule, wszyscy byli zniechęceni do spółki przez brak saule, do tego dobroczyńcy na forum dbali, żeby wybijać wszystkim saule z głowy, tak więc kto te akcje odbierał ? ulica oddała i ulica wzięła? ta wystraszona i zniechęcona ulica? serio w to wierzycie ? Jak dla mmie w środę poszedł pakiet od Pana Jastrzębskiego poprzez giełdę do docelowego odbiorcy, a jednocześnie ulica została wystraszona i oddała swoją resztkę...
Uważasz, ze ulica która ma akcje musi od razu o tym pisać na bankierze? Milion akcji na prawie 30, które ma spółka to nie jest wcale tak dużo. Przez tyle czasu mogło się znaleźć wystarczająco dużo chętnych by się u nich uzbierał z milion akcji i w dniu ogłoszenia podpisania listu intencyjnego poszło w obrót „aż” 3% akcji. Wątpię, ze będzie tu Saule i uważam, ze leszcze oddały. Dlaczego tak pisze? Bo leszcze w tej spółce to dla mnie akcjonariat ślepo zapatrzony w Saule, który nie dopuszcza myśli, że może wejść tu inna, równie dobrze zapowiadająca się spółka. W przypadku Advertigo sytuacja się wyjaśni napóźniej za niecałe 3 tygodnie, czyli termin podpisania term sheetu, z którego mamy się dowiedzieć więcej.
myślę, że tyle nie miała... leszcz w 99% pisze na forum, dlatego niektórzy z tego tak ładnie korzystają :) widzę, że dla ciebie nic a nic nie ma dziwnego w tym, że jastrzębski sprzedał zdecydowaną większość akcji z żoną ciszewskiemu, później dobierał z rynku i akurat zostawił sobie milion akcji, co jeszcze bardziej dziwne prawie tyle samo akurat obrociło się po infie... a no jeszcze mniej dziwne oczywiście, że nagle takie obroty się zrobiły, a nawet nie jest ani trochę dziwne to, że według ciebie waliła ulica, ulica była wystraszona, więc kto odbierał?:) ta wystraszona ulica odebrała ten milion akcji ?
Niezapominajce że jeszcze 6%akcji poszło w jakieś nieznane ręce. Myślę że AVE ma rację. W dniu kiedy była informacja o orfinic kurs strasznie negatywnie zareagował. Dlaczego, przecież na Vabunie tak nie było, do dzisiaj kurs stoi w miejscu, a niby u nas o wiele lepsza spółka. Być może Jastrzębski zrzucił pakiet który posiadał i ktoś je odebrał.Oczywiście ulica też wyrzuciła ale w takiej ilości. Dużo się wystraszyło i co gdzie poszło na Alde, tam też wielka niewiadoma. Co prawda w tym dniu kurs trochę tam podskoczył 40000 tys obrotu, ale mogli też tam wejść akcjonariusze z Vabuna. Po tym wszystkim Saule może być wszędzie. Według mnie w lutym ok 6% akcji od Pana Walugi trafiło do rąk dwóch osób i dalej twierdzę że tutaj wejdzie Saule.
Oczywiście, ze ktoś to zbierał i zbiera do tej pory. O akcjach Walugi pamietam. Ktoś kto tu wejdzie będzie dysponował ogromnym pakietem akcji i będzie mieć możliwość manipulowania kursu jak sobie tylko tego zażyczy. W mojej opinii będzie to ten biotech, a nie Saule. Tak czy siak do końca miesiąca poznamy na pewno odpowiedz. Póki co musimy nadal czekać.
obroty zerowe kicha na maxa tutaj teraz będzie ani wyjść ani wejść bo pod co jak zerowe zainteresowanie papierem jest !! mówiłem wam nic tutaj dobrego już nie będzie tylko powolna obsuwa .........bo chętnych brak !!
Czasami mam wrażenie że jesteś płatnym trollem. Wydaje mi się że naganiasz na sprzedaż słabych leszczy aby Ciszewski mógł zebrać pakiet do 90%Powiedz mi że się mylę.