Moje wnioski opieram tylko na ogólnie dostępnych informacjach.
Aktualnie, wliczając projekty do uruchomienia w tym roku, Wikana ma w banku grunty pod budowę 2,3 tys. mieszkań. Zakupom mieszkań sprzyjają oczywiście niskie stopy procentowe, które z jednej strony oznaczają tańsze finansowanie hipoteczne zakupów, a z drugiej zachęcają do poszukiwania dla wolnej gotówki bezpiecznych przystani, a za taką uchodzą nieruchomości – mówi prezes. Na koniec grudnia w ofercie Wikany było 225 mieszkań. Deweloper ambitnie bierze się do nadrabiania inwestycji. – Mówimy o dużym skoku ilościowym i jakościowym. W planach na ten rok mamy uruchomienie budowy i wprowadzenie do oferty projektów liczących około 700 lokali, z czego około200 może trafić do sprzedaży w I kwartale. W większości działki mają prawomocne pozwolenia na budowę i pozostaje wyłonienie generalnych wykonawców. Będziemy budować m.in. w Lublinie oraz Świdniku i Zamościu – wylicza Kwaśniewski.
Żeby być tak do końca uczciwym, to trzeba odnieść się do początku artykułu. Rynek zaczyna powoli wyceniać możliwą inflację a co za tym idzie podwyżkę stóp procentowych. Zauważalne jest to po wzroście rentowności amerykańskich obligacji i spadkach na rynkach w USA i na zachodzie. Spadają także ceny złota a dolar się zaczyna umacniać. Kiedy następuje wzrost inflacji a banki centralne są zmuszone do podwyżki stóp procentowych zaczynają spadać aktywa napompowane przez dodruk i liberalną politykę monetarną. Do tych aktywów należą nieruchomości. Może ten skok rentowności jest chwilowy, jednak rynek zauważył , że ultraliberalna polityka banków centralnych może się zmienić. Jeśli ktoś ma wątpliwości polecam porównanie historycznych wykresów inflacji oraz stóp procentowych. Pokrywają się one często idealnie .Kiedy gospodarki się otworzą zacznie się cyrkulacja pieniądza a to wróży tylko inflację. Dodruk już mamy tylko brakuje wzrostu cyrkulacji pieniądza. Wtedy może zacząć się naprawdę wielki kryzys . W Polsce mamy skrajnie niekorzystną piramidę demograficzną a zawirowania gospodarcze po pandemii i odpływ imigrantów spowoduje spadki cen nieruchomości (jeśli nie w złotówce to na pewno w wartości nabywczej polskiej waluty)
Dnia 2021-03-04 o godz. 09:32 ~literat napisał(a): > Żeby być tak do końca uczciwym, to trzeba odnieść się do początku artykułu. Rynek zaczyna powoli wyceniać możliwą inflację a co za tym idzie podwyżkę stóp procentowych. Zauważalne jest to po wzroście rentowności amerykańskich obligacji i spadkach na rynkach w USA i na zachodzie. Spadają także ceny złota a dolar się zaczyna umacniać. Kiedy następuje wzrost inflacji a banki centralne są zmuszone do podwyżki stóp procentowych zaczynają spadać aktywa napompowane przez dodruk i liberalną politykę monetarną. Do tych aktywów należą nieruchomości. Może ten skok rentowności jest chwilowy, jednak rynek zauważył , że ultraliberalna polityka banków centralnych może się zmienić. Jeśli ktoś ma wątpliwości polecam porównanie historycznych wykresów inflacji oraz stóp procentowych. Pokrywają się one często idealnie .Kiedy gospodarki się otworzą zacznie się cyrkulacja pieniądza a to wróży tylko inflację. Dodruk już mamy tylko brakuje wzrostu cyrkulacji pieniądza. Wtedy może zacząć się naprawdę wielki kryzys . W Polsce mamy skrajnie niekorzystną piramidę demograficzną a zawirowania gospodarcze po pandemii i odpływ imigrantów spowoduje spadki cen nieruchomości (jeśli nie w złotówce to na pewno w wartości nabywczej polskiej waluty)
wypowiedz "genialna" w swojej niedorzeczności i prymitywnej głupocie przystrojona w powszechnie stosowane w publikacjach sformułowania i slogany , wypowiedz uznawana za typowe blebleble
To inaczej. Chaty są dziś bardzo drogie, giełda droga, mało ludzi się rodzi, kryzys idzie, budowa chat bedzie droga, ludzie bendom mieli coraz mniej piniendzy. Kiedy cosik drogie to ludziska wolo tanie rzecy. Gupi stary cap co kupil drogie akcje siedzi teros i marudzi. To ze dal sie zlapać jak baran znaczy ze inwesor z niego lichy. Dobry to by zaczal od 39 groszy a lichy jak bylo 70 zloty. kupowal a jak grose byly to trząsł portkami.
ty jesteś g.y niż ustawa, normy państwowe a nawet branżowe przewidują, człowiek bez akcji tanich czy drogich wymądrza się na temat nieruchomości cen akcji wikany i makro-geopolitycznej sytuacji gospodarczej wszechświata żenada
Naprawdę nigdy nie spotkałem takiej niegrzecznej osoby jak Ty. Kiedy pies z kulawą nogą tu nie zaglądał starałem się tu wprowadzić trochę życia. Tobie jednaj nic się nie podoba, co jest niezgodne z Twymi poglądami. Skrytykowałeś nawet mój skromny wierszyk zachęcający do kupna Wikany. Krytykujesz inne wpisy, chociaż sam tylko wklejasz jakieś gotowce. Moje zaangażowanie w Wikanę jest mizerne i ja tu żadnych dzieł i poemów nie będę wklejał . Wątek odnośnie rynku nieruchomości i jego perspektyw rozwinę jeszcze ostatni raz i znikam z tego forum. Tutaj cisza niedługo zapanuje pewnie :)
Dnia 2021-03-04 o godz. 11:17 ~literat napisał(a): > Naprawdę nigdy nie spotkałem takiej niegrzecznej osoby jak Ty. Kiedy pies z kulawą nogą tu nie zaglądał starałem się tu wprowadzić trochę życia. Tobie jednaj nic się nie podoba, co jest niezgodne z Twymi poglądami. Skrytykowałeś nawet mój skromny wierszyk zachęcający do kupna Wikany. Krytykujesz inne wpisy, chociaż sam tylko wklejasz jakieś gotowce. Moje zaangażowanie w Wikanę jest mizerne i ja tu żadnych dzieł i poemów nie będę wklejał . Wątek odnośnie rynku nieruchomości i jego perspektyw rozwinę jeszcze ostatni raz i znikam z tego forum. Tutaj cisza niedługo zapanuje pewnie :)
całe życie głupotę tępiłem i będę tępił , oczywiście że zapanuje jak nie będzie tu panować głupota,
starałem się tu wprowadzić trochę życia.
dobrodzieju łaskawco
najpierw pisałeś nie krytykować wikany teraz jak cena wzrosła to sam dyrdymałami krytykujesz non stop wzrosty nawet puszcząjąc balony jestem za stary i zbyt doświadczony aby nie rozpoznać intencji
a poza tym twierdzisz że tu bez akcji wolontariat forumowy uskuteczniasz aby ożywić panującą drętwą atmosferę , nie zniechęcaj się poobcuj na wikanie dekadę, wtedy będziesz miał prawo swoje "mądrości" nie na temat wypisywać młody człowieku, tu było tłoczno i " pisemnie gwarno" aż ludzi skutecznie zniechęcono do gaworzenia no bo i o czym , ale i tu będzie w przyszłości "gwarno" pojaw się za dekadę nie wcześniej.
Nie chce byc złośiiwy, więc nie będę tego robił, ale jakbym przypomniał wszystkie wypowiedzi Pana Prezesa na przestrzeni ostatnich lat, ktorymi nas karmił I to ile z tego się zrealizowało to... spuszczę zasłonę milczenia. Abstrahuje juz od tego, że moim zdaniem w tym artykule Pan Prezes sklamał conajmniej raz, a mianowicie, że pandemia nie miała wpływu na sprzedaż Wikany, bo miała I to kolosalny.
Przypuszczam, że prezes swoimi wypowiedziami "puszcza oko" do większych graczy i dlatego podaje na talerzu informacje wskazujące na duże zmiany jakie ostatnio zaszły w spółce i na przyszłe efekty tych zmian. Ponadto widać gołym okiem, że faktycznie spółka ma olbrzymi potencjał inwestycyjny jak na tak małego developera. Ostatnie działania zarządu mają konkretne przełożenie na przyszłe wyniki, jak choćby czyszczenie ksiąg na koniec zeszłego roku. I kwartał tego roku może zamknąć się sporym zyskiem, dlatego taż rynek nieco wyprzedza fakty. Teraz być może nawrót pandemii nieco ostudził zapał inwestorów, ale moim zdaniem będziemy nadal poruszać się zgodnie z trendem. Dodam, że ostatnie wzrosty pokazały jak szybko może się zmienić sytuacja na akcjach spółki i jak trudno odkupić większy pakiet szczególnie, gdy wszystkie okoliczności wskazuję, że teraz jest dobrze a w przyszłości będzie jeszcze lepiej.
Myślę, że perspektywy trudne przed Wikaną. Ciężkie czasy dla deweloperki idą. Z jednym natomiast się zgodze z Obywatelem M. Nie wiem kiedy ten wywiad miał miejsce ale często jest tak, ze prezesi, którzy latami się chowają przed mediami i zaczynają nagle się udzielać i mówić o świetlanych perspektywach stojących przed ich spółką szukają po prostu inwestorów strategicznych. To może być takie oczko aby jeszcze teraz korzystnie sprzedać swój biznes.
już tłumaczę dlaczego: to oznacza że mam takie samo zdanie na jakiś temat lub opinię na czyjś temat taką samą jak wklejona opinia odnośnie powagi czy jej braku nie będę się wypowiadał, po cóż mam klepać w klaw...ę skoro ktoś coś słusznego w swoim życiu napisał to ja to wklejam z wygody i z pospiechu aby nie tworzyć podobnej kolejnej oczywistej opinii na jakiś temat