Dlaczego, więc ludzie oddają teraz poniżej 200??

A to przypadkiem nie jest tak, że kwota minimalna musi być średnią z 6 miesięcy od ogłoszenia wezwania ? 6 wcześniejszych miesięcy nie wygląda zbytnio obiecująco.

Jest tak, ale jest też, że nie może to być niżej niż wartość godziwa.

Teraz wychodzi historia z jachtem i drugie dno, uwalenie akcji i obniżenie ceny wykupu.

dlatego z fundami nie łatwo sie będzie dogadać poniżej 300

Hmm tylko się zastanawiam, jak jest ustalana ,,wartość godziwa'' ? To jest jakoś regulowane czy na zasadzie ,,mi się cena np. 170 zł za akcje nie podoba. Ja chce 250 zł za akcje '' ?

większość z tych akcji co mają być w wezwaniu to mają OFE i to z nimi musza się dogadać przed ogłoszeniem wezwania aby to miało w ogóle sens a OFE są trochę zdenerwowane więc cena z pewnością będzie dużo większa nic obecnie na gpw

Powinna być wycena rzeczoznawcy, a ta w moim przekonaniu nie będzie niższa od w. ks.

ofe na pewno po wk tego nie oddadzą

Jeżeli dobrze zrozumiałem espi wezwanie jest po 176.

I właśnie tak się zastanawiałem. Chodzi tutaj o pieniądze i jak wiadomo, jak chodzi o kase to i o dymanie akcjonariuszy. Czy np. są w stanie zmusić do kupienia za taką kwotę np. jednego pięknego dnia na koncie maklerskim zobaczę sprzedane akcje za 176 zł za sztukę i nic z tym nie będę mógł zrobić ;) ?

Jak skupi 10 tys. akcji to przekroczy 66% głosów na Walnym i będzie musiał ogłosić wezwanie na 100% akcji. A jak skupi 95% to będzie mógł ogłosić przymusowy wykup po cenie nie niższej niż najwyższa zawarta transakcja oraz średnia bodajże z 6 mies. Czyli minimum 176.

Kluczowe pytanie czy fundy się zgodzą na 176 i czy ulica trzyma 5% głosów i nie puści.

Jest to możliwe, gdy będą mieli ponad 95% akcji.

Dobry wieczór, przerabiam obecnie podobną sytuacje na ENERGA. Sprawa wygląda następująco, prawdopodobnie będą robić wezwania aż nie uzbierają 95% głosów (nie akcji) bo to uprawnia do wykupu przymusowego. Z każdym kolejnym wezwaniem będą podnosić cenę, zaczynają jak zawsze w negocjacjach - od śmiesznie niskiej, co nie znaczy, że na takiej się skończy. OFE to jedna wielka niewiadoma, zakładam, że z tak dużymi akcjonariuszami skontaktują się niezależnie i wszystko może się zdarzyć. Na szczęście w rękach drobnych jest blisko 10%, jeśli taki stan się utrzyma to cena 250 zł za akcje nie jest wcale odległa. Spółka dobrze ostatnio zarabia i ma dobre perspektywy, będą chcieli załatwić temat jak najszybciej, żeby nie musieć dzielić się dywidendą w przyszłości. Podsumowując, drobni mają dobre karty, wystarczy, że będą wytrwali.

No takiej ceny to sie nie spodziewałam

No ja na pewno po takiej nie oddam.

Cena spełnia warunek ceny minimalnej. Po zmianach nie wystarczy 95 % WZA a 95% akcji a to DUZA RÓŻNICA. OFE wiecej musza sprzedać niż kupują więc chca to wykorzystać. Teraz czeka nas z miesiac przepychanek między fundami a grupa skupujacą. Bedzie tez to widoczne na kursie . Fundy beda próbowały go podciągnąć a skupujący poprzez słupy zbijać. Niestety tak wyglada SQEEZE made in GPW Nieraz sie to niestety udaje (Brzoska, Sołowow)innym razem fundy ramię w ramię z inywidualnymi obronią sie przed tym (np. Tarczyński). Zgnoić kurs aby uzyskać niższa średnia za 6 miesięcy. Przy 95 % na WZA można zdjać spółkę z GPW ale bez przymusowego wykupu. Zostaje sie wtedy z akcjami "papierowymi" które mozna ewentualnie sprzedać notarialne po cenie za jaka umówimy sie z kupcem . Pozdrawiam

ten jacht będzie drogi dla wypychiwicza

nie wiem czy ten jacht bedzie drogi. Wiadomo ze zrobili to aby zdolowac kurs.tez jestem za tym aby utworzyc spolecznosc ale nie tu.Moze przez stowarzyszenie inwestorow indywidualnych albo przez inne stowarzyszenie jezeli takie takie istnieje. Wreszcie Stowarzyszenie na cos sie przyda.No i mozemy zalozyc zamkniete konto na jednym z portali za ich posrednictwem. Inaczej Wypychewich nas wypcha.. Nie powinien byl skupic akcje na slupy, musial by to robic przez rok. Macie jakies Inne pomysly?

Ja popieram każdy plan byle by "tanio skóry im nie sprzedać" i proponuję nie podawać kto ile ma akcji.