Dotychczas rynek przeglądów, napraw nowego taboru był w miarę stabilny. Pesa naprawiała swoje wytwory, Stadler swoje, Newag swoje...

Tymczasem mamy dość niebezpieczną próbę zmiany tej sytuacji. ZNTK Mińsk Mazowiecki, którego właścicielem jest Pesa, złożył sporo tańszą niż Newag ofertę na przeglądy poziomu P4 Impulsów należących do Kolei Mazowieckich.

link 

Wartość kontrakt to ok. 40-50 mln zł.
Pesa będzie miała okazję rozebrać Impulsa na części pierwsze.

1. Przegląd P4 nie pozwala na demontaż pojazdu o którym piszesz. Tak jest dopiero w P5
2. Newag sprzedał ostatnio tyle EZT-ów, że niedługo większość przetargów na naprawy będzie dotyczyć ich pojazdów
3. 1+2 oznacza paniczne poszukiwanie zleceń przez ZNTK z grupy Pesy, a to może oznaczać rychły koniec tego giganta na glinianych nogach.
Wniosek: Zanim Pesa nauczy się od Newagu budować solidne pojazdy, będzie musiała przejść jeszcze solidniejszą restrukturyzację lub upadnie.
Newag w tym czasie będzie wygrywał kolejne przetargi na nowe, wysoce rentowne pojazdy.