Świetny raport, na to czekałem!

raport swietny, dobrze wykorzystuja ten czas.

https://comparic.pl/inteliwise-czolowy-producent-i-dostawca-ai-notuje-rekordowe-wyniki/

Nie moge się powstrzymac:Brawo akcjonariusze !!! :))

Proszę (tych co tu dłużej siedzą) o krótkie porównanie do LIveChat bo jakoś nie mogę wyrozumieć się czym oni się róznia od strony technologicznej. Czy Inteli (tak jak LiveChat) robi własne rozwiązania do LiveChat i ChatBot z wykorzystaniem AI czy oni je jakoś tylko adaptują/dystrybuują?

Proszę technicznego Pana znsjacego oczywiste lub nieoczywiste niuanse o wyjasnienie dla Ciekawego. Bo inacze ja będę musiała..
Powiem tylko z inteliwise robi swoje lepsze i wygodniejsze/ prostsze duzo w obsludze progrsmy.. No jesli ja to umiem to.....

Fajny raport i myślę że przełomowy i warto trzymać akcje

Przede wszystkim, po raz pierwszy raport nie wygląda jak sprawozdanie roczne z działania wspólnoty mieszkaniowej. Jest ewidentny postęp.

Cybul77 widzę ogromny przemianę w Tobie! To nie postęp. Twoja przemiana to sukces! Nie oczekuj jednak za wiele bo chciała bym by jak kurs InteliWise Twoja przemiana ewaluowała spokojnie na +. Zbytnie rewolucje mogą być niezdrowe.

Faktycznie. To, że nauczyli się formatować liczby, to jednak nie przełom.

Przełom jest w postępujących wynikach. Co raz lepszym marketingu i poszerzeniu grona docelowych klientów. Nie tylko korporacje. Czy widzieliście nową platformę? Ze szkoleniami też będzie lepiej. Niedługo rozwiązania InteliWise będą dużo bardziej powszechne. 20 lat temu excela też mało kto często wykorzystywał i znał :))

Dnia 2020-08-17 o godz. 00:29 ~Baja napisał(a):
> Przełom jest w postępujących wynikach. Co raz lepszym marketingu i poszerzeniu grona docelowych klientów. Nie tylko korporacje. Czy widzieliście nową platformę? Ze szkoleniami też będzie lepiej. Niedługo rozwiązania InteliWise będą dużo bardziej powszechne. 20 lat temu excela też mało kto często wykorzystywał i znał :))

"Co raz"
"Chciała bym"

Dlaczego taki analfabeta bierze się za przepowiadanie przyszłości?
Przecież to są brednie jak u pokątnego sprzedawcy opium.

Dnia 2020-08-16 o godz. 14:34 ~Baja napisał(a):
> Proszę technicznego Pana znsjacego oczywiste lub nieoczywiste niuanse o wyjasnienie dla Ciekawego. Bo inacze ja będę musiała..
> > Powiem tylko z inteliwise robi swoje lepsze i wygodniejsze/ prostsze duzo w obsludze progrsmy.. No jesli ja to umiem to.....

No wyduś wreszcie z siebie tę tajemną wiedzę!
Nie czujesz tego ciśnienia głodu wiedzy ze strony spragnionej gawiedzi?!

Co za bełkot tutaj akceptujecie?!

Oho mroczny nadaje, znaczy się idą wzrosty :)

Mi pasuje jeśli to zachowanie mrocznesredniowiecze oznacza wzrosty ... W końcu to mrocznesredniowiecze więc czego oczekiwać.Dla zaspokojenia jego ciekawości: od lat wróżę z fusów. Takich od herbaty. Nie zdarzyło się by fusy źle podpowiedziały. Ta wróżba jest z zielonej herbaty z dodatkiem skórki od cytryny. Z cytryną łatwiej określić czas, nie tylko przebieg. Myślałam że to wiesz mrocznesredniowiecze... Ale pewnie już zapomniałeś, szkoda.
Teraz możesz już dalej udzielać lekcji za pośrednictwem swojego bełkotu i nienagannej ortografii. Ludzie małostkowi też potrzebują się wyżyć, a może oni szczególnie.
Ciekawe lub śmieszne może to będzie. Zobaczymy. :))

Dnia 2020-08-17 o godz. 20:06 ~Baja napisał(a):
> Mi pasuje jeśli to zachowanie mrocznesredniowiecze oznacza wzrosty ... W końcu to mrocznesredniowiecze więc czego oczekiwać.Dla zaspokojenia jego ciekawości: od lat wróżę z fusów. Takich od herbaty. Nie zdarzyło się by fusy źle podpowiedziały. Ta wróżba jest z zielonej herbaty z dodatkiem skórki od cytryny. Z cytryną łatwiej określić czas, nie tylko przebieg. Myślałam że to wiesz mrocznesredniowiecze... Ale pewnie już zapomniałeś, szkoda.
> > Teraz możesz już dalej udzielać lekcji za pośrednictwem swojego bełkotu i nienagannej ortografii. Ludzie małostkowi też potrzebują się wyżyć, a może oni szczególnie.
> > Ciekawe lub śmieszne może to będzie. Zobaczymy. :))

Nie zaczyna się zdania od "mi"!
A małostkowość prowadzi do perfekcji.

Poprawna wersja w naszym języku ojczystym to "mnie" zamiast "mi" - we wskazanej sytuacji.

Wirusy różnego typu w tym gramatyczne to nowa "plaga" naszych czasów. Wydawało by się że w czasach AI języki ulegać będą uproszczeniu. Dzieje się jednak inaczej. Ciekawe czy nie jest to czasem syndrom obrony człowieka przed przegonieniem go przez AI cokolwiek to znaczy. Syndromy i ataki mogą być firmą obrony. Może więc człowiek czuje się jednak zagrożony konkurencją dużo sprawniejszej, choć ciągle niedoskonałej AI. Czy chodzi o miejsca pracy czy może bardziej o EGO człowieka. Co stanie się jeśli faktycznie maszyna zacznie myśleć abstrakcyjnie?
Może ciągła niedoskonałość systemów wynika że strachu? Co jeśli te systemy sa jednak tak dobre że przewyższają umiejętności człowieka, a artykuły w rodzaju " człowiek zastępuje chatbota to fikcja właśnie ? Może prawda jest tak trudna do zaakceptowania że świat boi się ja obwieścić? To tak jak prawda o przeludnieniu. Ludzi jest za dużo ale przecież nikt nie powie że należało by wdrożyć jakieś mechanizmy regulacji zgonów i rozmnażania. ... Przecież eutanazja i aborcja jest niehumanitarna i każdy ma prawo mnożyć się w nieskończoność mając po nascioro dzieci a każdemu z tych dzieci należy się szczepienie opieka wykształcenie i godne życie do 100 lat. .. Ten który twierdzi inaczej jest... Faszystą? Egoistą? Zwierzęciem?
Ciekawe do czego nas doprowadzi obecna cywilizacja. I tu się jednak cieszę że mam trochę więcej niż 20 -30 lat. Bo, a "nóż- widelec" przyszło by mi za 80 lat do głowy że chcę żyć wiecznie... bo i tak: roślinka- nie roślinka, wyręczana we wszystkim prze AI zawsze jakoś tam bym Była.. A ludzie przecież robią wszystko by " być" " szczęśliwym"?

Ja myślę że AI jest faktycznie. Ale jest inne niż my.

Dnia 2020-08-23 o godz. 16:49 ~Baja napisał(a):
> Wirusy różnego typu w tym gramatyczne to nowa "plaga" naszych czasów. Wydawało by się że w czasach AI języki ulegać będą uproszczeniu. Dzieje się jednak inaczej. Ciekawe czy nie jest to czasem syndrom obrony człowieka przed przegonieniem go przez AI cokolwiek to znaczy. Syndromy i ataki mogą być firmą obrony. Może więc człowiek czuje się jednak zagrożony konkurencją dużo sprawniejszej, choć ciągle niedoskonałej AI. Czy chodzi o miejsca pracy czy może bardziej o EGO człowieka. Co stanie się jeśli faktycznie maszyna zacznie myśleć abstrakcyjnie?
> > Może ciągła niedoskonałość systemów wynika że strachu? Co jeśli te systemy sa jednak tak dobre że przewyższają umiejętności człowieka, a artykuły w rodzaju " człowiek zastępuje chatbota to fikcja właśnie ? Może prawda jest tak trudna do zaakceptowania że świat boi się ja obwieścić? To tak jak prawda o przeludnieniu. Ludzi jest za dużo ale przecież nikt nie powie że należało by wdrożyć jakieś mechanizmy regulacji zgonów i rozmnażania. ... Przecież eutanazja i aborcja jest niehumanitarna i każdy ma prawo mnożyć się w nieskończoność mając po nascioro dzieci a każdemu z tych dzieci należy się szczepienie opieka wykształcenie i godne życie do 100 lat. .. Ten który twierdzi inaczej jest... Faszystą? Egoistą? Zwierzęciem?
> > Ciekawe do czego nas doprowadzi obecna cywilizacja. I tu się jednak cieszę że mam trochę więcej niż 20 -30 lat. Bo, a "nóż- widelec" przyszło by mi za 80 lat do głowy że chcę żyć wiecznie... bo i tak: roślinka- nie roślinka, wyręczana we wszystkim prze AI zawsze jakoś tam bym Była.. A ludzie przecież robią wszystko by " być" " szczęśliwym"?
> >
> > Ja myślę że AI jest faktycznie. Ale jest inne niż my.

Czekając na raport możemy sobie tutaj pofilozofować.
Jeśli prawdą jest, że cywilizacje rodzą się na zasadach ( p. F.Koneczny) to upadek/zmiana zasad jest fundamentalnym zagrożeniem dla każdej cywilizacji. Taki własnie proces odbywa się moim zdaniem w Europie ( bez próby jego wartościowania). Europa jaką pamiętamy znika. Znika w sensie historycznym ( nie tworzy współczesnej historii) i przede wszystkim znika intelektualnie. Ostatni wielki wynalazek, który powstał w Europie to GSM - tworzony w latach 80. ubiegłego wieku ( tak, to już prawie 40 lat temu!). Później miał miejsce stopniowy upadek, przerywany dla urozmaicenia tworzeniem kolejnych Komisji Innowacyjności:

link 

Nadzieja pozostaje jedynie w CERNie, bo to chyba jedyny europejski ośrodek naukowy, który w swojej dziedzinie jest światowym numerem 1.

O jest i dyżurny naganiacz Baja mistrz bełkotu, bez podstaw gramatyki i ortografii za to z aspiracjami na bógwieco (intelektualistę?)

O jest i kolejny mój adorator:)
Ciekawe czemuś tu za mną przywędrował.
Zauważyłam , jeśli chodzi o to moje " bogwieco" i "(intelektualistę)" oraz inne ortografię i "bełkoty", że zdobywają one taki niepochlubne komentarze wyłącznie gdy podpisuje je "Baja". Inne niki nie wzbudzają nigdy tak negatywnych uwag. Czasem ktoś się ze mną nie zgadza, ale krytyka jest bardziej rozbudowana i ma, nawet dla mnie sens. Podpis" Baja" to zawsze uwagi wylacznie dotyczące gramatyki ortografii i dotyczące " bajdurzenia". Myślę jednak że kwestia dlaczego to zjawisko występuje jest oczywista i jednak nie wymaga dalszego mojego bajdurzenia. Czytacz to pewnie jednak skomentuje. Słucham więc,z ironia oczywiście.

Baja, zdaje się, że sam sobie odpowiedziałeś.
Pozdrawiam pozostający pod wrażeniem twej megalomanii

Dziękuję serdecznie. Jednak było warto. Pokaże Twój wpis mojemu psychoterapeucie. Będzie bardzo zadowolona. Jej i moja czteroletnia praca nie poszla na marne. Mogę podać Ci kontakt. Może po niejakim czasie i Tobie pomoże. Przestaniesz się ukrywać pod różnymi IP i nikami. Może stwierdzisz że jesteś na tyle interesującą osoba , że nie musisz ścigać po forach, czy wyśmiewać innych by zwrócić na siebie uwagę. Z pewnością jesteś wart czy warta uwagi. Tylko w to nie wierzysz.
Myślę że jeśli za mną tak namiętnie wędrujesz to znasz mojego maila. Napisz, to przekażę Ci ten numer telefonu.
Teraz chodzenie do psychoterapeuty jest trendy. Trochę kosztuje, ale w końcu na Inteliwise zarobisz. :)) Nie ma się czego wstydzić. Niektórzy nazywają to ROZWÓJ.

A inni KABARET
Warto było zajrzeć :)))) Nie zawiodłeś, jest forma :))))
Pisz częściej :)))))

Czyli to jednak nuuuda. A ja liczyłam na prawdziwą fascynacje.
:((
Trudno. Nie ten to inny... Ale mi się już nie chcę. Mam ochotę na inny eksperyment.
Już gdzieś powiedziałam żegnaj Wielbicielu.. Więc i tu...: Żegnaj. Będę Cię jednak obserwować, byś nie czuł się samotny. Pamiętaj : Będę zawsze przy Tobie :)
PA
A... I nie znajdziesz już tego nika. :)) Nie trudź się. Energię należy wykorzystać na coś pożytecznego.

Pewnie tak jest. Zasady są konieczne dla rozwoju. Widać po nowym pokoleniu że życie bez zasad jest dla niego łatwiejsze w sensie wygody fizycznej ale bardzo trudne w sensie psychicznym.
Cywilizacja Europy upada... Rozwój następuje gdzieś indziej wg Ciebie? Pewnie tak. Ale czy to skutek wzrostu poziomu wykształcenia czy przyjmowania zasad ze starego kontynentu? Jeśli chodzi o zasady czy wzorce, to jakie będą nowe, jeśli społeczeństwa dalej będą kontynuować trend " dyfuzji" zasad ze wzorca starego kontynentu? A może Nowe społeczeństwa cywilizacji będą rozwijać się inaczej. Może dostrzegą ryzyko postępującego "życia bez zasad?"
Może ta regola przystopuje w Europie? Może społeczeństwa wyciągną wnioski? Może ludzie sami wrorca do "zasad"? Jakiekolwiek by one nie były. W wielu krajach w końcu widać zwrot do 'tradycyjnych' poglądów... Ruchy narodowe na przykład... Może zła jest idea Europejczyka i tolerancji bo prowadzi do zbytniej jednorodności? Ludzie rozwijają się gdy się różnią? W zasadach i tradycjach,poglądach także? Człowiek to jak by nie było zwierzę. Musi walczyć i konkurować. Stagnacja może być niedobra dla cywilizacji, nauki, postępu? W końcu wynalazki w większości powstały w celach militarnych. Wojna może sprawić że cywilizacja przetrwa?
Tak czy siak moim zdaniem " cywilizacja dobrobytu, ta europejską bedzie i tak musiała działać wbrew wytworzonym przez nią intelektualnym czy humanitarnym zasadom. Inaczej się nie obroni. Ani na polu zwykłej egzystencji ani jako "twórca" cywilizacji europejskiej, kultury czy nauki. Inaczej rzeczywiście upadnie.
Ps . Nie zmuszam nikogo do czytania tego. Można było pominąć moje wypociny.To chyba jasne?
Chociaż dla dobra europejskiej cywilizacji i zasady oko za oko, ( choć to nie rdzennie europejskie) albo innej jakiejś polskiej może... Mogę się kłócić i udowadniać swoje racje dalej. ...

Dnia 2020-08-23 o godz. 13:40 ~Romano74 napisał(a):
> Poprawna wersja w naszym języku ojczystym to "mnie" zamiast "mi" - we wskazanej sytuacji.

Masz plusika ode mnie - nie wiem dlaczego ktoś minusuje takie wypowiedzi.

Dnia 2020-08-17 o godz. 20:06 ~Baja napisał(a):
> Ale pewnie już zapomniałeś, szkoda.

Tu się zatrzymałem. Nie - nie dlatego, że kiedyś, być może dawno temu, wypiliśmy zieloną herbatę ze skórką cytryny.
Żadnej zresztą herbaty nie piję dłużej niż dwa tygodnie, bo każda się nudzi.

Zielona czyści, czarna uspokaja, czerwona mineralizuje i odchudza.
Czarna herbata pita na weselu ściąga naczynia krwionośne i spowalnia wchłanianie alkoholu, kawa zaś podana na śniadanie rozszerza je i pozwala szybciej złapać równowagę.
Samo życie.

Pisz cokolwiek, ale niech to będzie takie coś, co dałoby się czytać bez zwracania uwagi na dysgrafię.

4:zł w tym tygodniu.

Mroczneśredniowiecze: Nie nie piliśmy zielonej herbaty, ani czarnej ani czerwonej, Z cytryną czy bez, z cukrem czy bez,Na ciepło czy mrożonej.Nawet z mlekiem nie piliśmy herbaty. Nie miałam także zaszczytu na spróbowanie w Twoim towarzystwie innych naparów. A skąd to wiem, to już tajemnica moich fusów. Małostkowość nie prowadzi do perfekcjonizmu. Dla osoby która dązy do perfekcji nigdy nic nie jest dość perfekcyjne i perfekcjonista nigdy ale to przenigdy nie osiągnie celu do którego dąży czyli jak to nazywasz perfekcji. Jest to stan nieosiągalny a tym samym nie może być efektem, czy rezultatem małostkowości. Perfekcja to stan idealny który nie istnieje dla perfekcjonisty ponieważ zawsze jest on z czego niezadowolony. To takie proste przecież....
Więc powtarzam : nie jest możliwe że małostkowość prowadzi do perfekcji. Małostkowość prowadzi do upierdliwości i pogubiena/ zatracenia istoty rzeczy. Osoba małostkowa skupia się na szczegółach i w rezultacie traci wątek. Dzieje się z nią jeszcze milion innych rzeczy ale istotnym tu jest że zatraca się w szczegółach. Dlatego właśnie Mrocznesredniowiecze nie umiesz i nie zobaczysz przyszłości.Nawet prawdopodobnie nie zrozumiesz tego co piszę. Twoja małostkowość sprawia po prostu że nie widzisz rzeczy które leżą przed tobą jak na dłoni. W rzeczywistości, choć myślisz że jest inaczej, Ty patrzysz nie na całość, Ty patrzysz na paznokcie dłoni która pokazuje Ci wszystko.
Możesz sobie mnie dalej próbować obrazić pisząc że " ja/ Baja" to "bełkot". Daruję Ci to bo widzę że potrzebujesz chwili by to zrozumieć. Zrozumienie będzie dla Ciebie także bardzo trudne ponieważ osoba taka jak Ty, uważa że to co jest niezgodne z jej postrzeganiem jest głupie, niepotrzebne i wyłączne zaśmieca świat psując Twój ład który uważasz za jedyny właściwy.

Dnia 2020-08-17 o godz. 20:59 ~Baja napisał(a):
> Mroczneśredniowiecze: Nie nie piliśmy zielonej herbaty, ani czarnej ani czerwonej, Z cytryną czy bez, z cukrem czy bez,Na ciepło czy mrożonej.Nawet z mlekiem nie piliśmy herbaty. Nie miałam także zaszczytu na spróbowanie w Twoim towarzystwie innych naparów. A skąd to wiem, to już tajemnica moich fusów. Małostkowość nie prowadzi do perfekcjonizmu. Dla osoby która dązy do perfekcji nigdy nic nie jest dość perfekcyjne i perfekcjonista nigdy ale to przenigdy nie osiągnie celu do którego dąży czyli jak to nazywasz perfekcji. Jest to stan nieosiągalny a tym samym nie może być efektem, czy rezultatem małostkowości. Perfekcja to stan idealny który nie istnieje dla perfekcjonisty ponieważ zawsze jest on z czego niezadowolony. To takie proste przecież....
> Więc powtarzam : nie jest możliwe że małostkowość prowadzi do perfekcji. Małostkowość prowadzi do upierdliwości i pogubiena/ zatracenia istoty rzeczy. Osoba małostkowa skupia się na szczegółach i w rezultacie traci wątek. Dzieje się z nią jeszcze milion innych rzeczy ale istotnym tu jest że zatraca się w szczegółach. Dlatego właśnie Mrocznesredniowiecze nie umiesz i nie zobaczysz przyszłości.Nawet prawdopodobnie nie zrozumiesz tego co piszę. Twoja małostkowość sprawia po prostu że nie widzisz rzeczy które leżą przed tobą jak na dłoni. W rzeczywistości, choć myślisz że jest inaczej, Ty patrzysz nie na całość, Ty patrzysz na paznokcie dłoni która pokazuje Ci wszystko.
> Możesz sobie mnie dalej próbować obrazić pisząc że " ja/ Baja" to "bełkot". Daruję Ci to bo widzę że potrzebujesz chwili by to zrozumieć. Zrozumienie będzie dla Ciebie także bardzo trudne ponieważ osoba taka jak Ty, uważa że to co jest niezgodne z jej postrzeganiem jest głupie, niepotrzebne i wyłączne zaśmieca świat psując Twój ład który uważasz za jedyny właściwy.
>

Grafomania dopadła Cię bez litości tego wieczoru.
Juto rano wypij kawę, a przed snem mocną, czarną herbatę.

Do tego cynik

Dnia 2020-08-17 o godz. 23:12 ~Baja napisał(a):
> Do tego cynik

Raczej człowiek kartezjański, który jest oskarżany o cynizm przez każdego trybuna, który chce biec naprzód po cudzych plecach, krzycząc o "wolności, braterstwie i dobrobycie", chociaż brakuje mu wykształcenia, aby poprawnie pisać o tych pojęciach.

Tradycyjną rolą trybuna była wszakże obrona plebejuszy przed patrycjuszami, więc i język trybuna musiał mieć plebejski.

Kolega grafoman :) a się czepia :)
Zawsze musi postawić kropkę. Ciekawy przypadek. Jakie EGO!
A epoki to się czasem EGO nie pomyliły? Może ksywka nie ta? Drugie dno nie do pojęcia dla plebsu przecież :))
Jednak coś w sobie masz...Taki oryginał:)
Nawet trochę Cię lubię.
Dobranoc bo jutro sesja.

Piszę "język trybuna musiał być plebejski" nie "język trybuna musiał mieć plebejski"
Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie

4 zł z przodu.

mam nadzieję, czekamy :) jest realna szansa?

Dnia 2020-08-21 o godz. 12:58 pawelzaq napisał(a):
> mam nadzieję, czekamy :) jest realna szansa?

Tak, jest realna szansa, że będziesz czekał. Może nawet więcej

Jak spółka potwierdzi tendencje wzrostową wyników w nastepnych kwartałach to tu będzie dużo więcej niż dzisiejszy kurs.

Moje fusy powiedziały że już potwierdzenie jest. Kwartał numer 3 poza połową. Wrzesień to najpiękniejszy miesiąc roku i zawsze ma duże znaczenie.
Pozdrawiam Mrocznesredniowiecze. Luzik czasem jest OK :))

Dnia 2020-08-22 o godz. 11:28 ~Baja napisał(a):
> Moje fusy powiedziały że już potwierdzenie jest. Kwartał numer 3 poza połową. Wrzesień to najpiękniejszy miesiąc roku i zawsze ma duże znaczenie.
> > Pozdrawiam Mrocznesredniowiecze. Luzik czasem jest OK :))

Również przekazuję wyrazy najgłębszego szacunku. Ja niestety cierpliwie czekam jak plankton giełdowy na raport za 3. kw. ewentualnie na informację o jakiejś Dużej Umowie. Jednoczesny brak komunikatów ze strony spółki próbuję sobie wytłumaczyć jako efekt skrajnego zapracowania przy niespotykanej lawinie zamówień.
A w wolnych chwilach staram się znaleźć na forach osoby o wyjątkowym luzie, bo ten często wynika z posiadania wiedzy nieposiadanej przez niewyluzowanych.

Miłego weekendu.

Do niedawna Inteliwise niewiele pokazał jeśli chodzi bo przełożenie działalności na zysk netto, teraz wydaje się to zmieniać jeśli potwierdza to w następujących kwartałach, to mamy mniejszego Livechata i sporo do nadrobienia. Technologicznie spółka jest ok i referencje ma znakomite, tylko potrzeba efektu w postaci zysków.

Dnia 2020-08-22 o godz. 16:54 ~Xxx napisał(a):
> Do niedawna Inteliwise niewiele pokazał jeśli chodzi bo przełożenie działalności na zysk netto, teraz wydaje się to zmieniać jeśli potwierdza to w następujących kwartałach, to mamy mniejszego Livechata i sporo do nadrobienia. Technologicznie spółka jest ok i referencje ma znakomite, tylko potrzeba efektu w postaci zysków.

Byle nie była robiona tak, jak opisano w tym artykule:
link 
Pojawia się w nim nazwisko A.Przegalińskiej - eksperta Inteliwise.