najlepsza praca jest dla banku! ale nie w banku...najlepiej zarabiają tzw. agenci, posrednicy itd. wiem coś o tym, bo sama zrezygnowałam z etatu i przeszłam na umowę agencyjną. Jestem panią swojego czasu, i zarabiam 3 razy tyle niż doradca, ktory musi męczyć się z analitykami i zestresowanymi klientami....
Wszystko co napisano w linku to prawda:(....ja zaczęłam pracę w banku po pierwszym roku studiów, wtedy też mi się podobało, dziś po 5 latach patrzę już na tą pracę z innej perspektywy: "robienie" nadgodzin za które nikt nie płaci, wyrabianie za wszelką cenę planów sprzedaży (często wciskając klientowi KAŻDY produkt jaki się da wcisnąć), "wyścig szczurów" pomiędzy pracownikami w walce o obsłużenie jak największej liczby klientów (powoduje to napięcia w codziennej pracy), duża odpowiedzialność i związany z tym stres, ja pracuję w małym banku ale mam znajomych w tych większych bądź nawet największych i tam jest tak samo....dochodzi do sytuacji gdy dysponentka obsługująca klienta gdy ma "te trudne kobiece dni" siedzi na krześle na reklamówce, aby jej podpaska nie przeciekła...bo przecież gdy stoi kolejka klientów długa do drzwi to ona NIE MOŻE wstać sobie, zostawić klientów i iść do tej cholernej łazienki w wiadomym celu.....i to nie jest BIEDRONKA tylko bank :(.....
Witam
Jak praca w banku jest płatna? i na jakim stanowisku? i jaką szkołe skoczoną macie? Ja planuje pójść na Finanse i Rachunkowość ? Co mi byscie polecili czekam na info dzieki.
Wiesz co ogólnie mówiąc każdy aspekt jest ok. Atmosfera boska. Nie ma jakiś dziwnych zagrywek, nie ma ciągłego i ustawicznego nacisku na jednostkę, maksymalnego wycieńczenia człowieka. Zarobki są super. Jeśli chodzi o mozliwosci awansu też niczego sobie tak naprawdę z doradcy możesz bardzo szybko awansować na zastępcę kierownika lub samego kierownika a później dalej:)Genialny system premiowy.
słyszałem również że Deutche Bank PBC jest świetnym pracodawcą...osobiscie moja qpelka jest tam doradca i bardzo sobie zachwala pracę :) ja natomiast wolę swój Eurobank :P, pracuję tam juz ponad pół roku i świetnie mi sie pracuje...jako pracodawce również polecam:) bardzo innowacyjny bank... no i na zarobki też nie narzekam :) jeżeli ktoś pracuje sumiennie cały miesiąc to spokojnie jako doradca moze wyciagnąc koło 2000 na reke! także polecam jak coś ;)
to straszne 2000zł, przecież to wielka odpowiedzialność na kasie pracować, tyle nieraz milionów przez ręce przechodzi, na koniec dnia sie trzepie tyłkiem i 2000zł.Ja jestem 3 m-c w millennium i jak nie dostanę już teraz 2000zł na rękę to uciekam.Banków jest duzo, do wyboru do koloru.A z tego co wiem, to w millennium sie zarabie ok 5tyś:)
odradzam LUKAS BANK! słabe podstawy, ciągle obniżane premie za produkty, praca zazwyczaj na 3/4 etatu! niepolecam zwłaszcza sprzedaży zewnetrznej...wysokie plany i ...krótko mówiąc jest to typowa akwizycja!!
Czy wiecie coś na temat pracy w banku Millennium w placówce detalicznej jako Asystent klienta? Praca w Łodzi. Jaka atmosfera i czy są podwyżki i możliwość awansu?Czy po okresie próbnym podnosza wynagrodzenie? Prosze pomóżcie!!!!!!!
pracowałam w millennium na tym stanowisku. Asystent w tamtym okresie zarabial 2000 brutto- smieszne pieniądze(teraz chyba sie to zmienilo) plus prowizja(ja najwiaksza kase zgarniali ludzie, ktorzy zrobili np dwie hipoteki i juz mieli np 3000 netto dodatkowo, a TY za karty i cala reszte mozesz maxa wziac do 1000 zl. Jak wszedzie obiecywane byly gory. Podwyżke zaproponowali mi jak zlozylam wypowiedzenie- 300 zł brutto :D, obecnie zarabiam ponad dwukrotnie wiecej..
Zdecydowanie odradzam pracę w Badku millennium.Pracowałam tam prawie rok za 1500 żł na rękę. praca po 10 godzin, , nazywasz się asystent kilenta a siedzisz na kasie i do tego musisz wyrobić target wciskając ludziom kit, nie mówiąc o tym że jednocześnie robisz wpłaty wypłaty przelewy i możesz nieżle sie pomylić, wszyscy kórzy ze mną przyszli tu pracować to muszą mniej lub więcej płacić za pomyłki, i to nie jest to że ktoś jest ofiarą że liczyć nie umie, bo przyjmując kasę lub wypłacając jednocześnie urabiasz klienta siedząc non stop nie mogąc zjeść czy wyjść do łazienki nie masz pewności że się nie pomylisz , po pracy w tym banky wiem że mam rok wyjęty z życiorysu... zdecydowanie zastanówcie sie wszyscy chętni, bo naprawdę szkoda nerwów i zdrowia!
pzdr
Dnia 2008-05-08 o godz. 19:37 ~cytrynka napisał(a):
> odradzam LUKAS BANK! słabe podstawy, ciągle obniżane premie
> za produkty, praca zazwyczaj na 3/4 etatu! niepolecam
> zwłaszcza sprzedaży zewnetrznej...wysokie plany i ...krótko
> mówiąc jest to typowa akwizycja!!
No, no to widzę, że sprzedawca z Ciebie marny...skoro takie niskie premie ... a i proponuję najpierw do szkoły a dopiero potem do pracy, bo "niepolecam" należy napisać tak: "nie polecam"...
2000 można wyciągnąć?? buahaha i z czego się szczycisz? w Wawie? pracuję w innym banku i jeszcze ani razu nie szedłem poniżej 3000zł na rękę a średnio 3500zł. Stanowisko dorardcy. nazwy banku nie zdradze bo nie wypada
Witaj!
Powiem tylko tyle że jesteś szczęściarzem, albo pracujesz w banku który szanuje swoich pracowników.:> Ja nie mogę się pochwalić takim wynagrodzeniem nawet na stanowisku po kierownika propozycja wynagrodzenia to 3000 brutto, nic tylko się uśmiać. Dodam że mój staż w obecnym banku to 7 lat. Tu gdzie mieszkam w bankach konkurenyjnych wynagrodzenia są bardzo zbliżone. Też jestem doradcą tyle że od wszelkich produktów od kl.indyw sme fundusze ubezp operacje kasowo skarbcowe itd itd.. Masz wiele szczęścia:> Pozdrawiam serdecznie
w WARSZAWIE wynagrodzenie rzędu 3000-3500 jest normalnym zjawiskiek ze względu na wysoki koszt życia w stolicy i nie ma co porównywać z innymi regionami......
Chyba żartujesz. Zazwyczaj 2000brutto to duża podstawa, chyba wiecie ile wychodzi z tego podstawy. ''w WARSZAWIE wynagrodzenie rzędu 3000-3500 jest normalnym zjawiskiek'' śmieszne haha.
Od ponad 10 lat pracuję w różnych bankach. Ogólnie - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma - i tego rzeba sie trzymać. Zmieniem na banki lepsze (w moim mniemaniu), na podobne stanowiska i na wyższe wynagrodzenia. Są takie, do których nigdy bym nie poszła, ale od czegoś trzeba zacząć. Zaczynałam w PKO BP, który zawsze był uważany za "kuźnię kadr". Wykształcił pracowników, płacił kiepsko, więc ludzie uciekali.
Również prosiłbym o informację. Mi zaproponowano przez firmę zewnętrzną pracę doradcy finansowego w Raiffaisen. Byłem już na dwóch rozmowach kwalifikacyjnych, a teraz mają mi zaproponować spotkanie w Warszawie. Pracowałem już jako doradca finansowy w Open Finanse na działalności gospodarczej zarabiałem różnie 4000 - 7000 brutto. Ale połowa tej kwoty szla na benzyne, telefon, ZUS, podatek. Tu zaproponowano mi 3500 brutto na pełnym etacie + premia za wyniki.
Proszę o informacje jak jest w tym Banku
Proszę o radę również osoby które pracują lub pracowały też w innych Bankach. Czy zgodziłem się na zbyt niską pensje na etacie.
Wiele Banków zostało tutaj wymienionych... czekam na info od osób o opini CitiFinancial jako pracodawcy? Czy ktoś pracuje w Banku Handlowym/ oddział CitoFinancial?
Jest tam miła atmosfera i wynagrodzenia? To dla mnie najważniejsze:)
jeśli chodzi o CitiFinancial to jak chcesz zarobic dużo i szybko to jak najbardziej ci polecam! Bo płacą dużo. Ale gwarancja pracy nie jest tam zapewniona długa...Nie wiem czy ci sie opłaca iśc do pracy na 3-4 m-ce. Bo zarobisz dużo ale ciśnienie jakie mają tam wykończy ciebie i ty odejdziesz pierwsza albo sami cie zwolnią....
Wile razy słyszałam o "ciśnieniu" na sprzedaż w CitiFinancial . Masz rację, że można wiele zarobić, ale pewnie w większych miastach bo w małym miasteczku konkurencja jest duża. Sam Citi ma drogi produkt w stosunku do innych banków... Jestem nastawiona na wysoką sprzedaż i efekt. Mam doświadczenie. Czy polecisz mi bank w którym nie trzeba wydzwaniać za klientem aby podszedł do oddziału po symulację kredytu. Taki bank , w którym klienci sami wchodzą i z radością sprzedaje się kredyty i in.na dogodnym oprocentowaniu. Proszę o odp. Zamierzam zmienić dotychczasową pracę. Dziekuję Ci.
zastanawiam się czy wogóle ktoś z Was ma jakiekolwiek doświadczenie w sprzedaży ??? każdy chce zarabiać milony ale nic w zamian !
zacznijcie pracować, pokażcie na co Was stać a potem wymagajcie !!!
hmm jak jest w CitiFinancial to nie powiem, ale ogolnie CIti jako pracodawca jest calkiem niezly, szkoda ze generalnie zatrudniaja przez zewnetrzne firmy, ale da sie to przezyc, ja zajmuje sie korporacjami i wyciagam srednio ok 3000-3500na reke, jak sie chce to mozna. Sa plany ale da sie dogadac i czesto rozumieja ze sie nie dalo. No i jest to ogolnoswiatowa instytucja finansowa wiec potem start w innej pracy jest naprawde niezly.
POLECAM SPOLDZIELCZY BANK OGRODNICZY W WARSZAWIE !!!
PRACA DOBRA NA POCZATEK KASA CALKIEM NIEZLA ATMOSFERA LUZ NIE MA PLANOW SPRZEDAZOWYCH RAJ !!!!!!!!