January informował ze skupił 350 tys czyli 8.75 procenta. Gdyby kupił kolejne 50 tys akcji (za mniej niz 50 tys zł) wszedlby na 10 procent i pewnie spowodowal lekką euforię. Wg mnie jeśli z p. Arturem tego nie zagra to znaczy ze JWA ma w d... Efekt mialby murowany a w PLN to dla niego grosze. Realnie naprawdę podejrzewam że oddaje co ostatnio kupił. Dramat zaraz będzie bo przy 80 gr ciężko będzie o dawców kapitału w nowej emisji i wtedy szybko pojawią się problemy płynnościowe. Przy 30 gr skorupę ktoś przejmie.

A nie uważasz, że tej klasy gracz nie będzie robił takich nagłych i niekonsekwentnych ruchów?

Przecież to by rzutowało na jego wiarygodności a więc pośrednio również na wyceny innych spółek ze stajni.

Na razie na jego wiarygodność rzutują notowania JWA (CWA też) i fakt że ewidentnie w tamtym i tym tygodniu ktoś się rozpakowuje. Nawet jeśli jest to stara ekipa to dziwnym jest że Ciszewski chcąc miec pełna kontrolę nad spółką nie wykorzystuje faktu ze tamci wychodzą. Wygląda to tak jakby całe to przejęcie było niedogadane. Mówi się zresztą ze projekty uchwał nie były uzgodnione z nową ekipą. Stąd kiedy wnioski o uzupelnienie lub zmianę porządku obrad. Akcji chyba do tego brakuje.

Ciszewski sprzedając dziś mniej niż 0,5% (co dwusetną) posiadanych przez siebie akcji Columbusa, mógłby za to kupić całe JWA. Myślę, że kupił już z Górskim tyle ile trzeba i w swoim czasie dowiemy się po co. Teraz z resztek akcji będzie wyskakiwać stara ekipa, tak jak Dawid Borowiak wyprzedał się na CWA. Przy okazji wysypią się miękkim robieni i niecierpliwi myślący że to miało rosnąć w nieskończoność.

Weźcie pod uwagę, że sporo osób ma akcje że średnia poniżej 0,30 PLN.
Towaru można było nabrać pod korek. Teraz korekta i realizują zyski, widząc potencjał w innych spółkach.
Temat JWA widać już wcześniej był przeanalizowany i obgadany przez nowych inwestorów że stara ekipą- widać to po tempie wydanych komunikatów.
Wejście AG i JC, raport moment zrobiony razem że sprawdzeniem zasobów.
Kilka dni i nowa strategia ogłoszona, czego chcieć więcej po kilku tygodniach? 300% wzrostu, informacja dla mnoejszosciowych o aktualnej sytuacji i strategii.
Teraz miesiąc Max dwa i będzie pewnie info o odzyskaniu/odtworzeniu danych, podpisaniu jakiejś umowy że startupem lub jakąś spółka że stajni JC.
Kto ma ochotę niech sprzedaje, ja trzymam się swojego planu i trzymam na longa.

Może się nie dogadali i nie będą dalej kupować więc zalecam czujność bo można zostać z gorącym kartoflem.

nic mnie nie nagoni do sprzedazy , gorski i january przejma spolke wyzbieraj akcje i bedzie jazda i nowa dzilalnosc

Czujność zawsze wskazana ale potrzeba czasu, żeby ocenić kierunek spółki.
Nawet jeśli AG i JC opusciliby pokład, to w JWA wpuscili nowe pomysły i rzucili okiem z zewnątrz.
Sama współpraca np KD z tymi inwestorami powinna dać mu wiatr w żagle bo ktoś widzi tu potencjał.
Gdzieś już pisałem, że wg mnie kluczem nowej strategii jest Inkubator. JRH inwestuje w biznesy a jak jakieś np małe studio gamingowe będzie potrzebowało 200tys na grę, to droga do finansowania otwarta.
Inkubator w zamiarze ma być skupiskiem przyszlych klientów JWA (chyba że za jakiś czas się okaże, że jednak wejdzie tu jakiś inny biznes jak np. poprzez BOA- najpierw Eurohit A później ogłosili połączenie z gamingiem)

Na JWA przyjdzie czas :)
Myślałem, ze to już teraz, ale po co brac pkc, skoro oddaja akcje za free :)

Dokładnie. Nic nie rośnie bez końca, korekty są naturalne tym bardziej, że wzrost był ponad 400% (dużo papieru przemielilo się w okolicach 0,25PLN).
Jeśli ktoś widzi inne okazje niech sprzedaje i skacze, każdy ma swój sposób inwestowania czy spekulowania. Ważne żeby zarabiał.
Moim zdaniem na JWA bedzie teraz boczniak w kanale 0,70 - 0,90 do pierwszej ważnej informacji, później może jakiś list intencyjny no i wzrosty przed prawem poboru.
Kilka mc delikatnych wzrostów z korekta i A po dopuszczeniu akcji z PP dużo ludzi będzie sypać.
Taka jest moja wizja a czy się sprawdzi to czas pokaże.

Osobiście na tej spółce będę próbował uzyskać procentowo rekordową stopę zwrotu I sprawdzić czy nie wymienne przy wzrostach.

Czyli perspektywa żadna. Boczniak i spadki potem jeszcze większe spadki po dopuszczeniu 8 mln makulatury to aż chce się kupić tę firmę. Czarny piar ktoś u ciebie zamówił???

Czytaj ze zrozumieniem, żaden czarny PR.
Spółka jest na początku swojej drogi i jeszcze nie prowadzi jako takiej działalności operacyjnej. Też bym chciał w pół roku wzrost na 10 PLN ale bądźmy realistami. JWA już dało zarobić ale pisałem w poprzednim poście, że będą wzrosty przed PP, nie napisałem ceny za akcje, bo nie chce strzelac. Może być 1,5 a moze być i 5 PLN za sztukę i od tego poziomu dopiero spadki.
8 mln nowych akcji przy obecnym akcjonariacie wiekszosciowym to jest tyle co nic. Zarobieni oddadzą a nowi odbiorą, bo jestem przekonany, że komunikaty będą kreślic perspektywiczną przyszłość.
12 mln akcji po emisji wcale nie będzie jakaś wielka ilością. Zobacz wykresy innych spółek, wystrzal i spadek o 50% a pózniej powolny wzrost. Taki też scenariusz widzę tutaj.

Zdaje się że ajcjonariat większościowy tutaj to teraz drobnica.Chcesz powiedzieć że to ona ma te wzrosty zrobić?Wg mnie to ona ma położyć kasę w podwyższeniu.A kurs?Jak spadnie to może Ciszewski wyciśnie drobnicę która da kasę w podwyższeniu kupi po 40 gr znów i odda przy złotówce.Wolalbym twój scenariusz ale wg mnie ww panu tu się potknęła noga i pokazał w co tak naprawdę gra.Plus zawieszenie niedogadanie sie z KD uchwaly na walne bez uzgodnienia z nim i fatalny wykres przede wszystkim.Kasuje siano z clc a jwa to za przeproszeniem g go obchodzi.Pewnie nawet zapomniał że to kupowal za drobne z lewej kieszeni.

Jeśli chodzi o uchwały na walnym zawsze mogą odstąpić od głosowania jeśli coś jest niedogadane.
Za dużo oczekujecie w zbyt krótkim czasie.
Poczytajcie posty na forum z pierwszej połowy kwietnia, niektórzy dziekowali za odebranie od nich pakietu po 0,30PLN bo spółka trup i sama skorupa.
Dajcie im trochę czasu na wdrozenie planu, który przynajmniej się pojawił. Przypominam, że JC i AG są oficjalnie pod progiem 10% , więc mogą nie mieć zamiaru przejmować spółki, ale mają pełen wgląd w jej działalność A to nie oznacza że rozwinęła im się noga. Nie znamy ich planów co do spółki.
Największym problemem jest to, że wszyscy chcą wzrostu jak na Medcamp z 0,20 na 7 PLN w miesiąc.
Każdy zrobi jak uważa. Ja trzymam się swojego planu

Sporo ludzi myslalo o wzroście dzień w dzień po kilkanaście, kilkadziesiąt %. Patrząc na inne spółki typu ONEMORE, Columbus czy Everest, po wzrostach przychodzi osunięcie około 30%, a potem boczniak i jazda w górę... Mieliśmy lekka jazdę na północ, był / jest spadek i wchodzimy w trend boczny... Jak długo to potrwa? Moim zdaniem kilka / kilkanaście dni... Potem juz tylko północ. W związku z tym jest okazja do kupienia w dobrej cenie

Sęk w tym że po informacjach o wejściu JC spółki nie spadały. A ta spada. Stąd jestem pewny ze coś jest na rzeczy. Choc wycena 3.5m za cos co trupem jeszcze nie jest i byc nie musi jest kusząca.

Nie. I moim zdaniem nie ma takiej możliwości, aby January z Gorskim decydując się na zakup udziałow nie wiedzieli w co się pakują. Zbyt wiele mieliby do stracenia niz do zyskania... Oni zapewne maja juz w głowie jakis plan, kwestia tylko czasu kiedy zaczną go wdrażać w życie.

RomE, twoja wiedza i argumenty bawią mnie do łez. Zobacz jakie zbieranie jest dzisiaj na CWA, tu niebawem tez wszystko ruszy. I przestań straszyć a jeżeli już chcesz to podaj chociaż jakieś logiczne argumenty

No i cwa wybierane , niebawem kosmos. A tu pewnie troszkę później przed pp.

No właśnie, cały czas tam o tym piszę i chyba nie działa.

Patrz taki suntech, Columbus czy Everesty... Tutaj nie znasz dnua ani godziny :). Obserwować Polaris, tam juz sie zaczęło dziać :)

Zwróć uwagę, że w spółki o których mówisz JC wchodził od razu wiekszościowo, był na mocnej fali jako "Góru" NC i przed zwałą marcową. Poza tym każda miała korektę tak jak teraz JWA, to normalna kolej rzeczy. Poza tym JC i AG tutaj inwestują i wiedzą więcej niż każdy z nas więc moje drobne spokojnie tutaj ulokowalem.
Medcamp miał zwałę z 7 na 2,90, więc jednak inne spółki też spadały.

Dokładnie, kwestia czasu.