czytam że jednak udziałowcy podjęli decyzję o rozwiązaniu spółki , prawnicy pewnie wzieli kupę szmalu za lipę ! Nie ma nic lepszego niż upadłość , miałem i wiem co mówię , współpraca z syndykiem to kpiny Syndykowi wydajemy dokumentacje jaką chcemy , część nie można odnależć i nie ma , składamy oświadczenie jak znajdę to natychcmiast dam . I koniec roboty syndyk się męczy a i tak nic nie osiągnie a o spółce zapominamy Przekonają się prezesi obecni i byli że prawnicy to pijawiki na kasę
I NIC WIĘCEJ. A sorki, bo bym zapomniał i siedziba w ruderze i ze 200 mln zł długów. Z tego 100 mln zł za zaległy VAT dla Skarbówki. Gratulacje. Firma ,,nie w kij dmuchał"
Summit to naganiacz z Briju. To jasne jak słońce. Jeżeli Br0iju upadnie to problemy Piotrowskich dopiero się zaczną. Dlatego Briju mieli własne akcje. Kupują Sami od Siebie. Prezesi mają ręce w nocnikach.
Żaden naganiacz, nie mam nawet jednej akcji tej spółki zniszczonej przez bandę "Banasia" ! Większość kapitału już wyszła z kraju i tyle z całej genialnej strategii. Już nie długo obudzimy się jak w dniu świstaka w roku 1989, bez kapitału ze zrujnowaną centralnie sterowaną gospodarką !!!
Prezesie. Ty wiesz i ja to wiem, że to Ty. Bo tych twoich sloganów to się nasłuchałem w życiu , że ho ho. To nie wina nikogo tylko twoje, że się nażarłeś VATu. Dlatego zaraz będziesz leżeć. Już zacznij odliczać.
Gdybyś Kolczasty miał odrobinę przyzwoitości to byś podał wszystkim ile familii brakuje akcji na walne aby mieć 2/3 głosów. Wszyscy widzą że lekko podkupują tak aby było tanio. Myślę że brakuje im ok. 300k.