Cyt: "Nie znam przepisu na sukces. Znam za to przepis na porażkę:
Wystarczy próbować dogodzić wszystkim."
Zarząd jest doświadczony, wierzę, że i zdeterminowany...i niech robi swoje. My i tak jesteśmy z boku, a jedyne co możemy zrobić to "oceniać". Ocena bierze się często z niewiedzy, z niedopowiedzeń, z doświadczeń, ale i z oczekiwań.
W życiu jest tak, że mamy oczekiwania...im mniej są spełnione tym łatwiej przechodzimy we frustrację.
W małym akcjonariacie po prostu jest wyższe oczekiwanie niż przynosi rzeczywistość i tyle.
No to mam propozycję...mamy wysokie oczekiwania, ale:
- przestajemy marudzić,
- wspieramy Zarząd,
- dbamy o wizerunek Grupy.
a w zamian oczekujemy, że zarobimy na inwestycji.
Romano74 :)
P.s.
Pamiętajcie, że dziś o 13:00 jest czat:
link