Jak w czwartek na zamknięcie będzie > 1,34 zł, to będzie piękne objęcie hossy na miesięcznym. Zakończyłoby to spadki, zapoczątkowane przez objęcie bessy na dziennym z 29.01.2020, o którym już pisałem. Szkoda tylko, że makroekonomiczne najbliższy rok nie będzie łaskawy dla branży, bo mielibyśmy pewniaka na eksplozje kursu na północ po czymś takim. Szanse na dywidendę oraz jej ewentualna wielkość też ucierpią.
Nie udało się zrobić objęcia hossy na miesięcznym (co by było niezwykle mocnym, długoterminowym sygnałem kupna), ale jak mawiał klasyk "i tak jest zaj%^&*@%e". Krótkoterminowo, powoli przebijamy poziom 1,40-1,42, wtedy szansa na powrót do zakresu 1,40-1,60. Mam nadzieję, że do korekty wcześniej nie dojdzie i dopiero będzie retest poziomu 1,40. Dziękuję tym, co sprzedawali ~1 zł, trochę powiększyłem pakiecik :)