Lawyer, my Cię rozumiemy, ale mam nadzieję, że Twoja żona nie czyta forum Bankiera.... Bo zdaje się pisałeś, że ją wczesniej informowałeś o wejściu w Milestone w USA....

Dnia 2020-01-30 o godz. 10:01 ~dr_wezol napisał(a):
> Lawyer, my Cię rozumiemy, ale mam nadzieję, że Twoja żona nie czyta forum Bankiera.... Bo zdaje się pisałeś, że ją wczesniej informowałeś o wejściu w Milestone w USA....
------------------------
I tu cię zaskoczę bo zawsze zdaje relację małżonce z moich wyczynów. Był taki moment praktycznie na samym początku mojej przygody, że mój bilans na GPW był mizerny, miałem sporą stratę jakieś 12-13 tys. i wszystko raportowałem bo lepiej jak takie rzeczy są podawane na bieżąco wtedy nie ma nerwów takich, sytuacja gdy żona pyta "hej jak tam na giełdzie" a ja na to "spoko jest ok" a potem nagle nie dajesz rady i mówisz: " wiesz co, straciłem kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt tysiecy tylko wolałem być cicho bo myslalem że odrobię" jest dla mnie zbyt niebezpieczna bo podkopuje zaufanie a to jest najgorsze. Był taki czas, że grałem u bukmacherów i potraciłem kilka stówek i żona się dowiedziała, oj jaka była awantura, że ją okłamuję i jestem nalogowym hazardzistą hehe, to było z 15 lat temu, ehh jak ten czas szybko mija.
Teraz jest spoko bo pierwszy raz od początku inwestowania mam do zapłacenia podatek z giełdy i to naprawdę spory, bilans globalny mam na duzy plus za te minione 5 lat więc nawet jak wczoraj powiedzialem, ze amerykanie mnie wydoili na 3 tysiace to nie bylo pretensji ot kolejny etap przygody w drodze po marzenia :)

Pozdrawiamy małżonkę zatem :-)
Ja oczywiście tylko żartowałem, choć z drugiej strony - dla kobiety, która nie inwestuje na giełdzie taki fakt, że najpierw mówiłeś jaki super jest Milestone, a potem szybko sprzedałeś jedna trzecią mógłby być potraktowany jako jakaś forma "zdrady" ;-)
Zwłaszcza, że z tego co piszesz - pozbyłes się paru procent zysku z Milestone zaliczając w zamian sporą stratę na Novavax.

A jak już tak żartujemy - pytałeś o wirusowe szaleństwo - patrząc na wyczyny Mercator Medical na naszej giełdzie to my za samo Medical w nazwie Milestone Medical powinnismy rosnąć :-)
Nie wspominam o ostatnich infach i perspektywach :-)

Dnia 2020-01-30 o godz. 10:34 ~dr_wezol napisał(a):
> A jak już tak żartujemy - pytałeś o wirusowe szaleństwo - patrząc na wyczyny Mercator Medical na naszej giełdzie to my za samo Medical w nazwie Milestone Medical powinnismy rosnąć :-)
> Nie wspominam o ostatnich infach i perspektywach :-)
------------------
Dokladnie dlatego wczesniej pytalem czy to wirusowe zamieszanie moze wpłynąć na nas, moim zdaniem powinno choćby zwiekszyć zainteresowanie branżą medyczną. mercator to lipa ale wiadomo spekuła lubi takie tematy na szybki zarobek, zresztą w u usrańców to dopiero kręcą bączki tam zmienność notowań może wywołać zawroty glowy, ja nie wytrzymalem wczoraj psychicznie a dziś widzę, że ten nvax rosnie i mnie bierze już :(.
A Mileston mialem zamiar odkupić a nawet za zarobioną kasę na nxax kupic wiecej więc tu nie zdrada wchodziła w grę tylko wielka miłość :D
Teraz wiem juz, ze trzeba trzymać się planu i cierpliwie czekać a nagroda będzie nasza. Na ten moment już mi sie MM świeci na zielono więc fajnie jest i oby dzis znowu bylo pozytywnie, opór na 1,8 musi wreszcie paść i mam zamiar troszke w tym pomóc.

No, jak widać, koniec korekty to chyba tylko na Milestone w USA.

Dnia 2020-01-30 o godz. 11:17 ~dr_wezol napisał(a):
> No, jak widać, koniec korekty to chyba tylko na Milestone w USA.
-------------------------
U nas nie ma ochoty na ryzyko zamrozenia kapitału jak widać, opanują wirusa to będzie lepiej.

Obawy co do zamrożenia rozumiem, choć po zapowiedzi "przełomowego roku 2020" i kilku ważnych komunikatów dotyczących kluczowych umów - nie wierzę, by tak marna płynność (nawet przy tym FF) miała się utrzymać.
Zależności z wirusem nie widzę.
A co do Twojego planu 5-letniego na Milestone Scientific:

https://walletinvestor.com/stock-forecast/mlss-stock-prediction

Słabo szacują, myślę, że te 500% może być dużo szybciej. Jak technologia przebije się w Europie i USA to przed nami będzie jeszcze ogromny rynek azjatycki no i jeszcze intra articular w zanadrzu, ja tu w perspektywie 5 lat widzę jakieś 2500-3000% minimum.